I w nocy znowu się drapał,od rana Trovet Hypo i zero drapania.Okazało się że mąż poczęstował go wczoraj kawalkiem sera zoltego. Aktualnie zero świądu,ale kto wie co będzie za godzinę.Scisła dieta,nie ma przebacz i wielkie oczydła nie pomogą choć serce się kraje gdy tak stoi i patrzy
