Dwa psy, dwa problemy: jedna nerka i martwica chrząstki nosa

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Natalia

02 sierpnia 2005, 10:47

Pies, bullterier - w tej chwili 10-miesieczny. Urodzil sie tylko z jedna nerka - potwierdzone urografią. Kreatynina od ok. 5 miesiecy na poziomie 2,2; mocznik w tej chwili 96,1, 3 miesiace temu 80,3. Morfologia - wszystko w normie. Od stycznia dostaje Ipakitine. Nerka jest powiekszona, ale struktura bez zmian.
W zwiazku ze wzrostem poziomu mocznika chce go przestawic na karme dla nerkowcow, w tej chwili je acane lamb&rice. Nie wiem, ktora z karm wybrac - royal renal, hill's k/d, trovet rid czy eukanube? Czy sa jakies istotne roznice?
Jak mu moge jeszcze ulatwic zycie? Jak obnizyc poziom mocznika i kreatyniny? Kroplowki, transfuzja?
Czy brak nerki to wada dziedziczna? Nam wyszlo, ze w zyciu prenatalnym sie nie wyksztalcila, a czy geny moga miec tu jakis wplyw? Pozostali bracia z miotu zdrowi, szczenieta z poprzednich miotow suczki zdrowe; ojciec to sprawdzony europejski reproduktor, jego potomstwo rowniez zdrowe tzn. bez problemow nerkowych.

Suczka, bullterier, 3-letnia. Intensywne krwotoki z lewej dziurki nosa, zrobilismy endoskopie we Wroclawiu - martwica chrzastki nosa. Krwotoki pojawily sie na poczatku marca, endoskopia na poczatku kwietnia. Dodatkowo w wymazie gronkowiec zlocisty (zwalczany augmentinem) i obfity aspergillus (4 miesiace terapii orungalem). Krwotoki nie wystapily od dwoch miesiecy; miala zrobione dwie plukanki nosa, kolejna ok. 17 sierpnia. Wczoraj dostala ostatnia tabletke orungalu. Od jakichs dwoch tygodni obfite ropne wyplywy z nosa, do tego ciaza urojona z wyplywami mleka.
Jakie sa szanse na calkowite pozbycie sie aspergilozy? Co moge jej podawac, by wzmocnic ja przed kolejnym zabiegiem - jesli urojona zniknie do tego czasu, to chcialabym, aby zostala w koncu wysterylizowana, bo cieczki ma co 5,5 miesiaca, a po kazdej ciaza urojona...

Mam swoisty szpital w domu... Jest jeszcze 5,5-letnia suczka kundelka po wylewie... Ale u niej leczenie sie powiodlo i zyje jak normalny pies.
Leni
Posty:12
Rejestracja:05 maja 2005, 15:06
Lokalizacja:Wawa
Kontakt:

02 sierpnia 2005, 23:31

Witaj Natalia - widzę, że też szukasz pomocy dla bulków.
Życzę Wam dużo zdrówka.
Pozdrawiam Leni
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 sierpnia 2005, 14:59

widać, że korzystasz z pomocy porzadnych i fachowych lekarzy trzymaj sie ich. Nik nie pomoże ci lepiej od nich a zwłaszcza przez internet. Karmy o których piszesz sa podobnej jakosci. Wybierz sama. Nie znam jedynie trovetu az tak aby pisac o nim, ale pozostałe sa bardzo dobre. Brak nerki może być zaburzeniem genetycznym, ale nie musi być. Mogły także w fazie rozwoju płodu zaisnieć różnorodne czynniki, które doprowadziły do niedoroswoju jednej nerki. Z mojej praktyki obserwuję,że bule maja coraz częstsze problemy z nerkami.
Natalia

03 sierpnia 2005, 19:11

Cześć Leni, jak Butcher?

Moi lekarze bardzo sie staraja, plukanki nosa zrobili dopiero po konsultacji z lekarzem z Mediolanu, ktory specjalizuje sie w leczeniu aspergillozy. Ale wiadomo jak to jest - zawsze chce sie, zeby bylo jak najlepiej, stad konsultacje z innymi lekarzami...
Dziekuje za dobre slowo :)
Pozdrawiam serdecznie
Gość

04 sierpnia 2005, 21:39

Cześć Natalia
Z moim psem dalej nic nie wiadomo, historia choroby wraz z wynikami: "Bulek i jego chory żołądek - co to może być???". Zmieniliśmy weta bo Lechowski nie ma czasu, cały czas gdzieś wyjeżdża, na wizytę trzeba czekać po 2 tygodnie, a efektów brak :roll:
Buczek ma fatalne wyniki wątrobowe (pewnie przez encorton, trzy opakowania to chyba ciut za dużo...), od dzisiaj dostaje essentiale forte, no spe i ewentualnie gdyby pojawiły się wymioty - czopki.
Odstawiliśmy encorton, metoclopramidum, pies w końcu dostał antybiotyk podskórnie, jutro idziemy na drugi zastrzyk, za radą pani dr. zmieniliśmy karmę na Digestive Low Fat LF 22 Waltham`a, której nie chce jeść...
Trzymam za Was kciuki, w końcu musi być dobrze :D
pozdr. Agata
Leni
Posty:12
Rejestracja:05 maja 2005, 15:06
Lokalizacja:Wawa
Kontakt:

04 sierpnia 2005, 21:40

:? Zapomniałam się zalogować :wink:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

04 sierpnia 2005, 22:53

ale warto do prof. Lechowskiego poczekać te 2 tyg. zdawałem u niego egzamin specjalizacyjny. Człowiek wielkiej klasy i wielki sztukmistrz weterynarii w Polsce chylę przed nim czoło. To najwyższa klasa internistyczna.
Leni
Posty:12
Rejestracja:05 maja 2005, 15:06
Lokalizacja:Wawa
Kontakt:

05 sierpnia 2005, 11:05

No tak ale pies nie może czekać, proszę wejść na wątek o bulku i chorym żołądku :roll:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 47 gości