Witam,
Czesząc mojego psa zauważyłam jakieś dziwną plamę na jego skórze. Skóra łuszczy się w tym miejscu. Gdy pociągnęłam, wyszły z niej włosy. Co to może być?
Dziwna plama na skórze psa
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Szybko do weta, zanim lekarz zaaplikuje psu jakikolwiek lek, domagaj sie glosno i wyraznie diagnostyki czyli zeskroniny w kierunku bakterii (z antybiogramem), grzybow oraz nuzenca. Dopiero po pobraniu materialu do badan mozna psu podac cokolwiek. Nie zgadzaj sie na zadne leczenie na oko.
Tak doraznie mozesz psu przemywac to slabym roztworem nadmanganianu potasu lub rywanolem. Wytnij takze psu siersc w tym miejscu az do skory zdrowej ale nie gol - uzyj nozyczek. Przeszukaj calego psa czy jeszcze gdzies nie ma podobnych ognisk.
Tak doraznie mozesz psu przemywac to slabym roztworem nadmanganianu potasu lub rywanolem. Wytnij takze psu siersc w tym miejscu az do skory zdrowej ale nie gol - uzyj nozyczek. Przeszukaj calego psa czy jeszcze gdzies nie ma podobnych ognisk.
może po prostu się leni
Ale po tym "doraznym" potraktowaniu wykwitu wyniki posiewu moga zostac zafalszowane przez antyseptyczne dzialanie polecanych preparatow. Wiec nie czekac, nie leczyc samemu i najlepiej udac sie do lekarza.isabelle30 pisze:Szybko do weta, zanim lekarz zaaplikuje psu jakikolwiek lek, domagaj sie glosno i wyraznie diagnostyki czyli zeskroniny w kierunku bakterii (z antybiogramem), grzybow oraz nuzenca. Dopiero po pobraniu materialu do badan mozna psu podac cokolwiek. Nie zgadzaj sie na zadne leczenie na oko.
Tak doraznie mozesz psu przemywac to slabym roztworem nadmanganianu potasu lub rywanolem. Wytnij takze psu siersc w tym miejscu az do skory zdrowej ale nie gol - uzyj nozyczek. Przeszukaj calego psa czy jeszcze gdzies nie ma podobnych ognisk.
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
spokojnie, te preparaty nie sa az tak skuteczne by dziady padly bez sladu...gdyby tak bylo to leczenie byloby superproste, a tak nie jest...