Witam
Kilka dni temu na ciele mojego 15 miesiecznego labradora pojawily sie 2 guzki wielkosci jajek przepiorczych. Tzn najpierw pojawil sie jednen na wysokosci lopatki - podejrzewalam ze jest to po szczepieniach (zauwazylam go kilka dni po iniekcji). Niestety po ok 2 dniach pojawil sie jeszcze jeden , niedaleko tego pierwszego. Nie sa one bolesne, jak mu masuje to stoi spokojnie.
W zwiazku z ta sytuacja nasuwaja mi sie nastepujace pytania:
- czy to moga byc siniaki? - jak wiadomo labradory w tym wieku sa wulkanami energii i moze podczas zabawy z innimi psami nabawil sie tego
- czy isc od razu do wetrynarza, czy moze masowac mu to i ewentualnie cos przykladac???
niestety niedawno moj onek byl przeswietlany kilka razy i o to obawiam sie najbardziej , czy aby nie sa to skutki.
Pozdrawiam
Marta
Guzki - mlody labek
co do tego przeswietlania to bzdura. Mosi te zmiany obejrzeć lekarz to on odpowie ci na pytania czy to nie są krwiaki, czy to guzki. Niestety przez internet będzie ci ciężko pomóc, ale w tym wieku bardzo rzadko trafiają sie jakieś neo.
Witam. a może to kaszaki ? warto iśc do weterynarza. mojemu labkowi też wyskoczył taki guzek. i bardzo sie zmartwiliśmy co to może być okazało się że to kaszak i musiał miec go wycinanego. pozdrawiam.
może być kaszak ale bardzo rzadko w takim wieku i bardzo rzadko miedzy łopatkami
Witam ponownie.
Dziekuje bardzo za odpowiedzi.
Bylismy u weterynarza i okazalo sie, ze jest to prawdopodobnie po szczepieniach - na szczescie guzek maleje. Jezeli chodzi o drugi to zniknal, zanim zdazylismy go pokazac weterynarzowi.
Pozdrawiam
Marta
Dziekuje bardzo za odpowiedzi.
Bylismy u weterynarza i okazalo sie, ze jest to prawdopodobnie po szczepieniach - na szczescie guzek maleje. Jezeli chodzi o drugi to zniknal, zanim zdazylismy go pokazac weterynarzowi.
Pozdrawiam
Marta
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości