Hepatiale Forte wasze opinie
-
- Posty:92
- Rejestracja:05 kwietnia 2013, 11:30
- Lokalizacja:Kraków
Witam dzis bylam z moim pieskiem u weta bo mial robione badania i okazalo sie ze ma chora watrobe i dostal lek hepatiale forte. Moje pytanie jest takie, czy ktos z was podawal to swjemu pisaczkowi? bywa widoczna poprawa? my mamay narazie zazywac go przez miesiac i po miesiacu powturzyc badania. Nie powiem jestem troche przerazona bo to jednak chora watroba Jakby ktos pytal to pies jest bardzo schorowany i przyjmuje duzo lekow co jest wlasnie przyczyna chorej watroby. Pytam tylko o opinie na temat tego leku
Tak moj psiak brał ten lek, ponieważ przyjmował inne leki dość mocno obciążające watrobe. Lek zrobił sporo dobrego i nie masz sie czego obawiać
No więc właśnie. Moaj sunia po Hepatiale Forte ma biegunkę, zaczyna się od kupy "zwarzonej" a potem sraczka oktopna. Tez teraz daję jej ostropest. On jest w aptekach nie trzeba mielić, zarówno jako wyciąg jak i tez tabletki ziołowe.
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
znacznie lepszy jest ostropest zmielony. Wyciagi, tabletki to pic na wodę. Zawsze są tam dodatki, które wcale dobrze nie robią. A zmielenie problemem nie jest.
Zawsze zastanawiało mnie skąd ten pęd ludzki do wszelkiego typu tabletek?
Zawsze zastanawiało mnie skąd ten pęd ludzki do wszelkiego typu tabletek?
Może stąd, że niektórzy uważają, że jak ktoś wymyślił ustalił dawkę opisał to wiedział co robi.isabelle30 pisze:znacznie lepszy jest ostropest zmielony. Wyciagi, tabletki to pic na wodę. Zawsze są tam dodatki, które wcale dobrze nie robią. A zmielenie problemem nie jest.
Zawsze zastanawiało mnie skąd ten pęd ludzki do wszelkiego typu tabletek?
I nie musza koniecznie udowadniać, że wiedza lepiej i robić samemu to samo.
W dodatku tylko Oni to wiedzą
Niektórzy nie wyważają otwartych drzwi
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
A moze wcale nie wynalazł tego nikt w celach ratowania ludzkości?
Tylko po to by zarobić?
Takiej ewentualności nie bierzesz pod uwagę?
Przykład - drożdże browarne kosztują ok 10 zł za kg. I składają się w 100% z drożdży ... browarnych.
To samo możn kupić w aptece. Tabletka zawiera jakieś kilka procent drożdży... do tego przetworzonych. Reszta to przerózne substancje wiążące, barwniki, atraktanty smakowe, konserwanty. Opakowanie tabletek kosztuje ok 20zł. Dawka drożdży dla mojego psa to łyżeczka od herbaty czubata. dając tabletki = dwa opakowania dziennie przy czym obawiam się, że albo jelita by tego nie wytrzymały i po dwóch dniach miałabymw domu pandemonium, albo wątroba psa by tego nie wytrzymała już po tygodniu.
No ale... jeżeli kupuję drożdże browarne w worku, to płacę producentowi bezpośredniemu. Jeżeli kupuję tabletki - płacę producentowi drożdży, firmie farmacetycznej za patent, pensję dla pracowników, gażę dla prezesa, płącę za jego wyjazdy na Seszele, płącę dystrybutorowi, płącę za reklamę, płacę marżę w aptece. Kupa ludzi musi na tym zarobić...
Rynek tak zwanych suplementów to złota żyła dla firm farmaceutycznych. I nigdy tej żyły nie odpuszczą...
Tylko po to by zarobić?
Takiej ewentualności nie bierzesz pod uwagę?
Przykład - drożdże browarne kosztują ok 10 zł za kg. I składają się w 100% z drożdży ... browarnych.
To samo możn kupić w aptece. Tabletka zawiera jakieś kilka procent drożdży... do tego przetworzonych. Reszta to przerózne substancje wiążące, barwniki, atraktanty smakowe, konserwanty. Opakowanie tabletek kosztuje ok 20zł. Dawka drożdży dla mojego psa to łyżeczka od herbaty czubata. dając tabletki = dwa opakowania dziennie przy czym obawiam się, że albo jelita by tego nie wytrzymały i po dwóch dniach miałabymw domu pandemonium, albo wątroba psa by tego nie wytrzymała już po tygodniu.
No ale... jeżeli kupuję drożdże browarne w worku, to płacę producentowi bezpośredniemu. Jeżeli kupuję tabletki - płacę producentowi drożdży, firmie farmacetycznej za patent, pensję dla pracowników, gażę dla prezesa, płącę za jego wyjazdy na Seszele, płącę dystrybutorowi, płącę za reklamę, płacę marżę w aptece. Kupa ludzi musi na tym zarobić...
Rynek tak zwanych suplementów to złota żyła dla firm farmaceutycznych. I nigdy tej żyły nie odpuszczą...
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Nie, bo po co samodzielnie myślec?mar.gajko pisze: Niektórzy nie wyważają otwartych drzwi
A myślenie nie boli... jak to dawniej powiadano
Niedługo dojdziesz do tego, aby napisac list - wytniesz drzewo, rozdzielisz na włókna celulozowe, zrobisz papke, dodasz coś tam co trzeba (tylko organiczne koniecznie) zrobisz papier i .... napiszesz list
Pewnie, że to rozwijające, myślące. Jak ktoś lubi...
Pewnie, że to rozwijające, myślące. Jak ktoś lubi...
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Szkoda drzew... lubię drzewa...lepiej list puścić netem.
Ale staram sie omijac sztuczności tam gdzie można i nie nabijac kosztem mojego zdrowia (mojego, mojej córki oraz moich psów) komus kieszeni.
Ale staram sie omijac sztuczności tam gdzie można i nie nabijac kosztem mojego zdrowia (mojego, mojej córki oraz moich psów) komus kieszeni.
-
- Posty:92
- Rejestracja:05 kwietnia 2013, 11:30
- Lokalizacja:Kraków
bardzo dziekuje za odpowiedzi nad ostropestem sie zastanowie musze sie najpier o nim co nieco dowiedziec poczytac nie chce po prostu zaszkodzic psiakowi bo naprawde on zazywa mnustwo lekow jak narazie ladnie toleruje hepatiale forte ale to jest dopiero 3 dzin wiec za duzo tez nie mozna powiedzic ale bardzo dziekuje za rady
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Ostropest jest niewyczuwalny. Jest bez smaku i zapachu. Zupełnie neutralne wióry. I co prawda najlepiej działa podany rano na czczo - dosypany do żarcia tez swoje robi. Psu wystarczy równowartość 10 ziarenek.
-
- Posty:92
- Rejestracja:05 kwietnia 2013, 11:30
- Lokalizacja:Kraków
owszem lyka sporo lekow miedzy innymi sterydy on jest taki ze musze mu przemycac leki w jedzeniu tabletki wypluwa najczesciej rozgniatam tabletki na pylek smaruje nim szynke zwijam w rulonik i mu daje wiec mysle ze ze zmieolnym ostropestem nie bedzie problemow jeszcze raz dziekuje za pomoc i przydatne informacje.
A czy ostropest może uczulać? Były takie przypadki na forum? I co wtedy? co podawać w zastępstwie?