Mojemu goldenowi co jakiś czas wyskakiwały na grzbiecie liczne strupki, na brzuchu i w pachwinach zaś czerwone i łuszczące się place.




Do tej pory lekarz podawał zastrzyki (antybiotyki + coś przeciwświądowego) i doustnie Marbocyl. Kiedy ostatnia kuracja nic nie pomogła udałam się do innego weta, który pobrał zeskrobiny. W trakcie badań wykluczono obecność pasożytów, jeśli chodzi o grzyby były to saprofity, natomiast wyhodowano liczne Staphylococcus beta hemolityczne i koagulazo-dodatnie oraz średnio liczne Streptococcus canis. Na antybiogramie widoczna jest odporność bakterii na podawane wcześniej antybiotyki. Bakterie są wrażliwe na cefalosporyny i bacytracynę. Dlatego udaję się w najbliższym czasie z psiakiem i z wynikami po poradę w dalszym leczeniu.
Bardzo zależy mi aby znaleźć przyczynę aby w przyszłości unikać podobnych sytuacji. Na dzień dzisiejszy podaję preparat na podniesienie odporności Scanomune, może powinnam zrobić dodatkowe badania, na coś zwrócić uwagę ??