Witam. 6 miesięcy temu mój pies miał wypadek, potracił ja samochód.
Początkowo nie ruszał łapa i nie miał w niej czucia jednak teraz jest lepiej.
Ma czucie i może poruszyć łapą jednak nie staje na niej.Wygląda to tak jakby nie chciała lub w pełni nie panowała nad końcówką łapy.Weterynarz powiedział ze łapa nie jest złamana ani zwichnięta.Właściwie to sam nie wiedział co jej jest. Proszę o pomoc , rade co to jest i jak można to leczyć lub jakoś usztywnić tą łapę aby się na niej wspierała.Z góry dziękuje
Moj pies nie staje na lapie
z Twojego opisu wynika , że zwierzę ma uszkodzony nerw w kończynie i łapa jest niedowładna lub bezwładna. Takie kalectwo zachowa się już do końca życia . Możesz trochę to zmiejszyć rechabilitując łapę. Oczywiście im wcześniej tym lepiej.
przy uszkodzonym nerwie niestety nie, przy rehabilitacji może jeszcze być minimalna poprawa, ale w większości wypadków niestety tak już pozostaje jak po wypadku. Ale nie skazuj od razu psa bez próby leczenia i rehabilitacji.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości