Witam, dziś zobaczyłam u psa w pachwinie narośl zaczerwienienie i kawałek zaropialy(?). Jest to miejsce z którego 2 dni wcześniej wyciągnęłam kleszcza, po odkarzeniu pęsety. Po wyciągnięciu, ranę także odkazilam octaniseptem. Jest niedziela więc nie mogę się udać do weterynarza, dlatego chcę się upewnić czy jest się czym martwić. Pies zachowuje się normalnie, daje się tam dotknąć, więc domyślam się,
że go nie boli.
Narośl po kleszczu
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Witaj!
W takich sytuacjach bardzo dobrze jest udać się do weterynarza. Wszelkie niepokojące zmiany, które albo pojawiają się na skórze zwierzaka albo w jego zachowaniu dobrze zgłaszać i konsultować ze specjalistą.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat kleszczów u czworonogów zajrzyj na naszego bloga - https://www.krakvet.pl/artykuly/kleszcz ... -wiedziec/
KrakVet.pl
W takich sytuacjach bardzo dobrze jest udać się do weterynarza. Wszelkie niepokojące zmiany, które albo pojawiają się na skórze zwierzaka albo w jego zachowaniu dobrze zgłaszać i konsultować ze specjalistą.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat kleszczów u czworonogów zajrzyj na naszego bloga - https://www.krakvet.pl/artykuly/kleszcz ... -wiedziec/
KrakVet.pl