. Gdy myśleliśmy, że już będzie tylko lepiej miesiąc temu głaszcząc ją po brzuszku znalazłam pod skórą cztery małe ok.2-3 milimetry guzki. 3 z nich są ulokowane ok. 1 cm od sutków, a jeden z nich bardziej na boku psa ok 2-3 cm od sutka. Nasz weterynarz zlecił biopsję i wczoraj przyszły wyniki: rozrost komórek pochodzenia gruczołowego o prawdopodobieństwie nowotworowym z towarzyszącym rozplemem komórek pochodzenia mezenchymalnego/mioepitelium i procesem zapalnym. Strasznie się zmartwiłam i nasz weterynarz powiedział, że możemy wyciąć zmiany bo są na górnej części listwy lub całą listwę z węzłami na dwa zabiegi. Mamy zrobić też badania krwi i zjecie rentgenowskie płuc. Jednak mam pytanie czy ten wynik oznacza najgorsze? Ostatnio pies po sterylizacji bardzo cierpiał i nie wyobrażam sobie wycinać mu całą listwę mleczną. Nie wiem czy dobrze myślę, ale wolałabym usunąć mu te zmiany (wraz z gruczołem?) i dać do badania histopatologicznego. I po wyniku podjąć decyzję co dalej. Czy ja dobrze myślę? Czy są szanse, że to łagodna zmiana?Nowotwór z komórek gruczołowych
Witam. Poproszę o poradę. Mam 10-letnią suczkę shihtzu. 4 miesiące temu miała zabieg sterylizacji z uwagi na ropomacicze . Gdy myśleliśmy, że już będzie tylko lepiej miesiąc temu głaszcząc ją po brzuszku znalazłam pod skórą cztery małe ok.2-3 milimetry guzki. 3 z nich są ulokowane ok. 1 cm od sutków, a jeden z nich bardziej na boku psa ok 2-3 cm od sutka. Nasz weterynarz zlecił biopsję i wczoraj przyszły wyniki: rozrost komórek pochodzenia gruczołowego o prawdopodobieństwie nowotworowym z towarzyszącym rozplemem komórek pochodzenia mezenchymalnego/mioepitelium i procesem zapalnym. Strasznie się zmartwiłam i nasz weterynarz powiedział, że możemy wyciąć zmiany bo są na górnej części listwy lub całą listwę z węzłami na dwa zabiegi. Mamy zrobić też badania krwi i zjecie rentgenowskie płuc. Jednak mam pytanie czy ten wynik oznacza najgorsze? Ostatnio pies po sterylizacji bardzo cierpiał i nie wyobrażam sobie wycinać mu całą listwę mleczną. Nie wiem czy dobrze myślę, ale wolałabym usunąć mu te zmiany (wraz z gruczołem?) i dać do badania histopatologicznego. I po wyniku podjąć decyzję co dalej. Czy ja dobrze myślę? Czy są szanse, że to łagodna zmiana?
. Gdy myśleliśmy, że już będzie tylko lepiej miesiąc temu głaszcząc ją po brzuszku znalazłam pod skórą cztery małe ok.2-3 milimetry guzki. 3 z nich są ulokowane ok. 1 cm od sutków, a jeden z nich bardziej na boku psa ok 2-3 cm od sutka. Nasz weterynarz zlecił biopsję i wczoraj przyszły wyniki: rozrost komórek pochodzenia gruczołowego o prawdopodobieństwie nowotworowym z towarzyszącym rozplemem komórek pochodzenia mezenchymalnego/mioepitelium i procesem zapalnym. Strasznie się zmartwiłam i nasz weterynarz powiedział, że możemy wyciąć zmiany bo są na górnej części listwy lub całą listwę z węzłami na dwa zabiegi. Mamy zrobić też badania krwi i zjecie rentgenowskie płuc. Jednak mam pytanie czy ten wynik oznacza najgorsze? Ostatnio pies po sterylizacji bardzo cierpiał i nie wyobrażam sobie wycinać mu całą listwę mleczną. Nie wiem czy dobrze myślę, ale wolałabym usunąć mu te zmiany (wraz z gruczołem?) i dać do badania histopatologicznego. I po wyniku podjąć decyzję co dalej. Czy ja dobrze myślę? Czy są szanse, że to łagodna zmiana?-
Monikamaja11.
- Posty:10
- Rejestracja:22 listopada 2024, 22:11
Witam. Ja byłam w podobnej sytuacji. Dokładnie po sterylizacji znaleźliśmy takie same kulki u suni teraz ma prawie 10 lat.
Ja zrobilam biopsje wycinkowa zostało wycięte kilka kulek. Podsyłam wynik
Histologia - 1 miejsce 1) MATERIAŁ PRZESŁANY: Biopsje 1) 5 x 5 x 10 mm i 3) 15 x 8 x 5 mm. Guzy piersi.OPIS HISTOLOGICZNY:Gruczoł piersiowy (biopsja 1, mniejsza biopsja): badanie histologiczne wykazuje dobrze odgraniczony guz denodularny, składający się z kanalików wyłożonych nabłonkiem sześciennym. Komórki nowotworowe wykazują łagodny pleomorfizm komórkowy i jądrowy, skąpą amfofilową cytoplazmę i owalne jądra z punktowaną chromatyną i lokalnymi figurami podziału. Występuje centralne zwyrodnienie torbielowate i martwica. Gruczoł sutkowy (biopsja 2, większa biopsja): badanie histologiczne wykazuje liczne, dobrze odgraniczone guzy o różnej wielkości, składające się z rurek. Populacja komórek nowotworowych wykazuje podobne cechy histologiczne, jak opisano wcześniej. MARGINESY RESEKCJI: Wszystkie guzy zostały całkowicie lub prawie całkowicie usunięte. DIAGNOZA: Gruczoł sutkowy (biopsje 1 i 2): gruczolaki. DODATKOWY KOMENTARZ: Obie biopsje wykazują kostne guzy gruczołu sutkowego złożone z nabłonka gruczołu sutkowego. Brak dowodów złośliwości w przejrzanych biopsjach.
Wynik jest przetłumaczony przez translator z języka holenderskiego więc mogą w nim się znajdować błędy. Wynik wykazał ze nie ma cech złośliwości i weterynarz jest przekonany że nie będzie z tego nic złego. Konsultowałam z drugim powiedzial to samo. Żeby zostawić tak jak jest bo suczka wysterylizowana więc już więcej nic się nie powinno wydarzyć. Jedyna opcja wyciąć cała listwę mleczna inny zabieg nie ma sensu. Natomiast guzy złośliwe nie są więc te które zostały zostawiamy. Przynajmniej narazie taka jest moja decyzja. Jeśli coś się będzie działo to będę reagować. Zrobilam także inne dodatkowe badania i pies jest okazem zdrowia póki co.
Nie wiem czy dobrze robie ale badamy psa raz w miesiącu (macamy brzuch) ico 3 miesiace jak mamy czyszczenie gruczolow i szczepienia to zawsze jest konsultacja i jak narazie od prawie roku nic się z tym nie stało.
Twój Wynik jest opisany trochę inaczej więc to moze coś innego. Ale z tego jak opisujesz zmiany to właśnie takie same są u naszej suczki.
Dobrze jest skonsultować z onkologiem.
Życzę zdrówka
Ja zrobilam biopsje wycinkowa zostało wycięte kilka kulek. Podsyłam wynik
Histologia - 1 miejsce 1) MATERIAŁ PRZESŁANY: Biopsje 1) 5 x 5 x 10 mm i 3) 15 x 8 x 5 mm. Guzy piersi.OPIS HISTOLOGICZNY:Gruczoł piersiowy (biopsja 1, mniejsza biopsja): badanie histologiczne wykazuje dobrze odgraniczony guz denodularny, składający się z kanalików wyłożonych nabłonkiem sześciennym. Komórki nowotworowe wykazują łagodny pleomorfizm komórkowy i jądrowy, skąpą amfofilową cytoplazmę i owalne jądra z punktowaną chromatyną i lokalnymi figurami podziału. Występuje centralne zwyrodnienie torbielowate i martwica. Gruczoł sutkowy (biopsja 2, większa biopsja): badanie histologiczne wykazuje liczne, dobrze odgraniczone guzy o różnej wielkości, składające się z rurek. Populacja komórek nowotworowych wykazuje podobne cechy histologiczne, jak opisano wcześniej. MARGINESY RESEKCJI: Wszystkie guzy zostały całkowicie lub prawie całkowicie usunięte. DIAGNOZA: Gruczoł sutkowy (biopsje 1 i 2): gruczolaki. DODATKOWY KOMENTARZ: Obie biopsje wykazują kostne guzy gruczołu sutkowego złożone z nabłonka gruczołu sutkowego. Brak dowodów złośliwości w przejrzanych biopsjach.
Wynik jest przetłumaczony przez translator z języka holenderskiego więc mogą w nim się znajdować błędy. Wynik wykazał ze nie ma cech złośliwości i weterynarz jest przekonany że nie będzie z tego nic złego. Konsultowałam z drugim powiedzial to samo. Żeby zostawić tak jak jest bo suczka wysterylizowana więc już więcej nic się nie powinno wydarzyć. Jedyna opcja wyciąć cała listwę mleczna inny zabieg nie ma sensu. Natomiast guzy złośliwe nie są więc te które zostały zostawiamy. Przynajmniej narazie taka jest moja decyzja. Jeśli coś się będzie działo to będę reagować. Zrobilam także inne dodatkowe badania i pies jest okazem zdrowia póki co.
Nie wiem czy dobrze robie ale badamy psa raz w miesiącu (macamy brzuch) ico 3 miesiace jak mamy czyszczenie gruczolow i szczepienia to zawsze jest konsultacja i jak narazie od prawie roku nic się z tym nie stało.
Twój Wynik jest opisany trochę inaczej więc to moze coś innego. Ale z tego jak opisujesz zmiany to właśnie takie same są u naszej suczki.
Dobrze jest skonsultować z onkologiem.
Życzę zdrówka
