Witam
Kilka miesięcy temu zdiagnozowana u mojego pieska (york, 7 lat)cukrzycę, nadal dobieramy dawkę insuliny. Szło to trochę opornie, dopiero tez całkiem niedawno zdiagnozowano cushinga, mam nadzieję, że teraz łatwiej ustabilizujemy cukier. Pies dostaje dwa razy dziennie insulinę i Vetoryl 10 mg. Objawy cukrzycy wystąpiły niedługo po podaniu blokady strydowej w kręgosłup. Teraz już jest znacznie lepiej, pies wrócił do żywych. Martwi mnie jeszcze jedna rzecz. Przed blokadą wystąpił atak padaczki, powtarzał się ok. raz w miesiącu. Teraz są dwa ataki w ciągu kilku godzin co 10-12 dni. Po ataku pies jest bardzo ożywiony, biega i chce się bawić. Obserwowałam jak zmieniały się pory występowania ataków i częstotliwość po zastosowaniu najpierw insuliny, a potem Vetorylu. Padaczka jest przysenna. Jakie podłoże może mieć taka padaczka ? Metaboliczne ? Wiem, że może mieć jakiegoś guza, na to już pewnie nie poradzi się nic. Ale jeśli ma podłoże metaboliczne albo inne jakie wyniki krwi, moczu, witaminy itd należy zbadać ? Skąd taka regularność występowania ataków co 10-12 dni? O czym może to świadczyć? Może są jakieś witaminy, elektrolity itd których dostarczenie, zmiana ilości może spowodować zmniejszenie częstotliwości ataków?
Iza
Padaczka (i cukrzyca+cushing)
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości