Nie wiem co jest, moja sunia ma 7 lat, zaczela łysiec na bokach, nie ma za bardzo apatytu, lekarze mowią ze to PRAWDOPODOBNIE tarczyca. Wytniki są następujące:
fT4 15,4 pmol/l (norma 7,7-47,6)
TSH 0,11 ng/ml
Cholesterol 9,6 mmol/l(norma 3,1-10,1)
K-index 1,20(norma > +1)
niby wyniki są ok a podają jej lewotyroksyne.
Co o tym myslisice??
podobno to tarczyca ale wyniki są w normie
Badanie hormonów tarczycy często nie jest miarodajne, z tego względu, że ich poziom zmienia się w zależności od pory dnia, natężenia stresu, temperatury. Zresztą często się zdarza, że u psów z niedoczynnością tarczycy najpierw występuje szereg innych charakterystycznych dla choroby objawów, a dopiero póżniej spada poziom hormonów tarczycy. Bardzo pomocne przy diagnozowaniu schorzeń tarczycy jest określenie poziomu przeciwciał antytyreoglobulinowych (ATA lub TgAA), które pojawiają się we krwi wcześniej niż objawy choroby, tyle, że nie wiem czy u nas się to wykonuje. Oznaczenie TgAA jest o tyle istotne, że na przykład przy kompensacyjnej autoimmunologicznej niedoczynności tarczycy T4 może być w normie, TSH, podwyższone albo też w normie, a o tym że coś jest nie tak może świadczyć jedynie wynik pozytywny dla TgAA. Brak apetytu i łysienie po bokach ciała już samo w sobie może sygnalizować schorzenie tarczycy, a podejrzewam, że lekarz mógł zaobserwować wiele innych typowych objawów, może spadek ciepłoty ciała, zmieniony wygląd skóry, wolniejszy oddech , coś w morfologii (jeśli była robiona). Dużo mógł też wywnioskować z samego wywiadu. Badanie hormonów to jeden z ważnych elementów, ale na pewno nie jedyny.
a co z cieczką u suni?
czy przechodzi ciąże urojone, czy jest otyła, zrób może jej zdjęcia.
więc niekoniecznie to tarczyca.