Przedwczoraj mój pies zaczą sikać w domu. Sikał co 2 godziny bo dłużej nie wytrzymywał. Następnego dnia nie przechodziło. Pobrałam poranny mocz i zawiozłam do badania. Oto wyniki:
barwa/przejrzystość : żółta;mętna
Ciężar właściwy: 1,030
Ph: 5,5
Azotyny (-)
Białko (-)
Glukoza: wn.
Ketony: (-)
Urobilinogen: (-)
Bilirubina: 1+
Hemoglobina: (-)
Nabłonki wielokątne: 0-1 wpw
Nabłonki okrągłe: 0-1 wpw
Nabłonki ogniste (-)
Bakterie (-)
Leukocyty (-)
Erytrocyty: świerze 10-20 wpw
Wałeczki drobnoziarniste: 0-1wpw
Wałeczki drobnoziarniste: (-)
Wałeczki szkliste: (-)
Wałeczki nabłąkowe: (-)
Fosforany amonowo-magnezowe:(-)
Obojętne fosforany wapnia:(-)
Szczawiany wapnia: (-)
Moczany bezpostaciowe: (-)
Kryształy kwasu moczowego: (-)
Kryształy kwasu hipurowego: (-)
-------ll----------- amonowego: (-)
Kryształy siarczanu/węglanu wapnia: (-)
Kryształy tyrozyny/cystyny/leucyny: (-)
Plemniki: (-) (kastrat)
Zanieczyszczenia: nieliczne.
Mamy Urosept na dwa dni.
Co to może być?
Ciężko jest mi powiedzieć czy dużo pije bo wcina śnieg ale w domu z miski woda nie znika.
