Skoro nie nużyca to co? SOS

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

mi-la
Posty:13
Rejestracja:25 stycznia 2007, 22:53

25 stycznia 2007, 23:15

Moja sunia 4 miesięczna ma objawy nużycy.Skierowana na zeskrobiny, ktorych wynik jest ujemny.Z jednej strony radość ze to nie pasożyt z drugiej brak pomysłu co to może być.Łyse placki najpierw na nosie potem przy wąsach, kolejne na brodzie i dziś nowy "nabytek"odkryty na łapie.
Będę wdzięczna za każdą sugestię.
dorotka
Posty:17
Rejestracja:07 września 2006, 12:01

26 stycznia 2007, 16:04

dziwne. to sa typowe objawy nóżycy... moze badania trzeba powtorzyc? a moze to jakis grzybek?
ANNAZ
Posty:19
Rejestracja:02 stycznia 2007, 12:48

27 stycznia 2007, 09:52

apropo nuzycy z tego co ja sie dowiedziałam na temat nuzycy to dopiero po 9 zeskrobinach masz 100% pewnosci że to nie ta choroba w jednych zeskrobinach może tego nie być. Ja mam 3 miesiecznego buldożka francuskiego pojawiły się u niego takie nałe plamki jakby strupki na brzuszku i na łapkach lekarka przepisała mi taki proszek który sie rozpusza z wodą mocno smierdzacy i smaruje sie miejsca chorobowo zmienne, szcerze mówiac pomaga strupki prawie juz zeszły!
jak chcesz dowiem sie jak nazywa sie ten lek może to pomoze
bede dzis na wizycie u weta
Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

30 stycznia 2007, 23:01

dokładnie grzybek też daje takie objawy.
mi-la
Posty:13
Rejestracja:25 stycznia 2007, 22:53

01 lutego 2007, 14:13

Dziś właśnie otrzymałam wyniki badań mojej suni i wyszło, że jednak jest chora na grzybicę skóry. To chyba lepiej niż nużyca, choć "grzybek" też wcale nie jest tym, co mnie cieszy.No, ale przynajmnie już wiem co jest grane.Na dzień dzisiejszy nie mam pojęcia jak groźna jest ta choroba, czy jest w 100% uleczalna, czy istnieje możliwość zarażenia człowieka itp.
Będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
Dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 lutego 2007, 18:19

napisz nazwę grzybka. W większości wypadków wyleczalna w 100 % w większości przypadków można się zarazić.
mi-la
Posty:13
Rejestracja:25 stycznia 2007, 22:53

06 lutego 2007, 19:11

Okazało się, że grzybek którego ma moja sunia to grzyb ponoć typowy dla koni a mianowicie TRICHOPHYTON. Narazie zalecone mam kąpiele psa w IMEVEROLU.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 lutego 2007, 22:45

no i widzisz grzybek super ( może zaatakować ludzi) a lek bardzo skuteczny.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 92 gości