Uczulenie na pchły?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

andzia01616
Posty:2
Rejestracja:23 sierpnia 2014, 11:14

23 sierpnia 2014, 11:36

Witam,
mam suczkę rasy Jack Russell Terrier i od pewnego czasu zauważyłam, że powstają jej swego rodzaju bąble na skórze. Czy może to być alergiczne zapalenie skóry spowodowane pchłami? Sąsiadka ma około 20 kotów, które nie mają ani szczepień ani żadnego odrobaczenia, a tym bardziej kropelek na pchły. Jak temu zaradzić? Stosowałam już krople od weterynarza, ale niestety przynoszą bardzo krótkotrwały efekt, ok 2 tygodni.
Pozdrawiam
Gość

23 sierpnia 2014, 12:06

Odpchlenie psa nie wystarcza. Trzeba odpchlić całe mieszkanie , bo cykl rozwojowy pcheł trawa ok. 2 tyg i przebywają w Twoim środowisku. Wiem to od weterynarza , bo miałam ten sam problem. Też to były pchły kocie od sąsiada gdzie przebywały drapiące się koty.xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Gość

23 sierpnia 2014, 12:56

Dorosłe pchły pasożytują na psach i kotach, wywołując czasami takie objawy kliniczne, jak świąd. Postać dorosła pchły składa przeciętnie 30 jaj dziennie, a długość jej życia wynosi średnio dwa miesiące. Jaja pcheł nie przytwierdzają się do sierści żywiciela lecz spadają na dywany, wykładziny, chodniki, a także dostają się pod drewnianą podłogę oraz w inne miejsca. Z jaj w ciągu kilku dni wykluwają się larwy. Po upływie tygodnia lub dwóch larwy linieją, a następnie przędą kokony. Kokony są bardzo odporne na czynniki środowiskowe. Umożliwiają niedojrzałym pchłom przetrwanie w ich wnętrzu nawet przez 12 kolejnych miesięcy zanim opuszczą je jako pasożyty, gotowe do znalezienia nowego gospodarza i złożenia kolejnych jaj...

95% pcheł żyje w środowisku bytowania zwierzęcia, podczas gdy tylko 5% żyje bezpośrednio na nim.

Jak wiadomo dorosłe osobniki pcheł nie żyją zbyt długo. Natomiast ich bardziej odporne formy niedojrzałe (postać poczwarki) mogą przetrwać nawet kilka miesięcy w otaczającym je środowisku, wykluwać się w chwili, gdy warunki będą dla nich sprzyjające. Aby raz na zawsze pozbyć się problemu pcheł, zarówno dorosłych, jak i niedojrzałych form, należy je usunąć ze zwierzęcia i ze środowiska jego bytowania.
:mrgreen: Ciekawe, że nie widzicie reklam. Kasujecie informacje przydatne nie mające związku z reklamą. Nadgorliwość gorsza od..........
andzia01616
Posty:2
Rejestracja:23 sierpnia 2014, 11:14

25 sierpnia 2014, 10:58

Oczywiście wiem, że pchły są przede wszystkim w otoczeniu i robię wszystko, żeby się ich pozbyć, ale tak na prawdę na niewiele się to zda... Przychodzi kot na podwórko, a za parę dni moja suczka jest pokryta bąblami, weterynarz w sumie nic nie może wymyślić, oprócz podawania kropelek, które działają bardzo krótko... Wychodzi na to, ze będę musiała poczekać do zimy, wtedy już tego problemu nie ma, bo koty się rzadziej pojawiają :)
Galicja_2005
Posty:1
Rejestracja:24 listopada 2011, 16:49

28 maja 2015, 16:52

Ja mam podobny problem, z tym, że pchła z innego kota, z powietrza ;-) usiądzie na moim, ugryzie, ucieknie i ... znowu mamy wygryziony kawałek skóry nad ogonem. A pchłów weterynarz nie stwierdza.
psinka1
Posty:50
Rejestracja:01 października 2010, 08:40

12 czerwca 2015, 22:40

Mój pies miał problem z uczuleniem na pchły po bliskim spotkaniu z jeżami,które odwiedzają mój ogród.
Wszystko skończyło sie po zakupie obroży Foresto.Jest droga ale skuteczna.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości