Ma 11 miesiecznego wyżła, u którego nie zeszło jedno jądro. Bedzie poddany operacji usuniecia jądra - to oczywiste. Ale mam pytanie czy koniecznie trzeba usunąć drugie (tak sugeruje lekarz - Łódź). Zaznaczam, że pies nie ma zadnych ubocznych objawów i nie chciałabym go wykastrować. Zdania sa podzielone co do pozostaiwnia drugiego jądra, a to że moze miec prostatę... Jestem przeciwna usunięcia drugiego jądra, czy słusznie.
Serdecznie pozdrawiam.
Wnętrostwo u psa
nie trzeba usuwać obu jąder , ale .................... i tu się pojawia mały problem. Jeśli masz gwarancje, że twój pies nie będzie się zadawał ze suczkami , to możesz nie kastrować go. Chodzi o to, że wnętrostwo jest spowodowane wadą genetyczną i to zwierze nie powinno się rozmnażać. Druga rzecz jeśli to jest mieszaniec też nie powinnaś specjalnie go rozmnażać, bo szczeniaki zasilają potem schroniska znajdujące się i tak w bardzo trudnej sytuacji. A trzecią sprawą jest to, że zabiegi kastracji zarówno samic jak i samców rzeczywiście eliminują wiele chorób związanych z układem rozrodczym.
mam dokladnie takie samo zdanie jak dr Jarek.
Skoro psiak i tak zostanie poddany operacji to lepiej go calkowicie wykastrowac. Pies tez przy tym bedzie spokojniejszy, nie bedzie biegal za suczkami, zapachy beda mniej intensywne.
Skoro psiak i tak zostanie poddany operacji to lepiej go calkowicie wykastrowac. Pies tez przy tym bedzie spokojniejszy, nie bedzie biegal za suczkami, zapachy beda mniej intensywne.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości