Wyrwany pazur komplikacje
-
- Posty:1
- Rejestracja:05 lutego 2021, 01:16
Mamy problem z wyrwanym pazurem jednego z paliczków u suni w przedniej łapie. Stało się to 12 dni temu. Byliśmy u wata, który opatrzył ranę i na 2 dni nałożył opatrunek. Potem mieliśmy chodzić na spacery w specjalnym buciku i przyjść na kontrolę po kilku dniach. Po 10 dniach lekarz stwierdził, że wszystko się zagoiło i został tylko wrażliwy "kikut" baz pazura, który powinien zacząć odrastać za ok 1 do 3 tygodni. Mieliśmy chodzić już bez bucika. Dziś na spacerze pies szedł normalnie, ale przestraszył się wybuchu i zawadził tym paliczkiem o beton. Poleciało trochę krwi. Znowu wet. Opatrzył rankę, założył na 24 h opatrunek i w piątek na noc mamy zdjąć i od soboty mamy z nią chodzić w miarę normalnie. Bucik tylko w razie złych warunków pogodowych, a jeśli jest sucho i nie ma pluchy to normalnie. Podobno odrastanie pazura jest osobną historią w stosunku do tej ranki. Czy tak rzeczywiście jest?! Ranka jest przecież w tym samym miejscu. Macie jakieś doświadczenia w podobnych sytuacjach?
-
- Posty:315
- Rejestracja:16 września 2020, 10:58
Dzień dobry,
Jest to osobna rzecz. Pazur odrasta po pierwszym urazie - zerwaniu. Następnie po pewnym czasie gojenia, piesek znów zahaczył i skaleczył miazgę paznokcia. Dobrze by było, aby do zakończenia gojenia na spacerze pies miał opatrunek/ but na łapie.
lek. wet. Karolina Miechowska
Jest to osobna rzecz. Pazur odrasta po pierwszym urazie - zerwaniu. Następnie po pewnym czasie gojenia, piesek znów zahaczył i skaleczył miazgę paznokcia. Dobrze by było, aby do zakończenia gojenia na spacerze pies miał opatrunek/ but na łapie.
lek. wet. Karolina Miechowska