Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Olu - nie ma głupich pytań. Tylko istnieje jeszcze sposób ich zadawania i pewne zachowania... jakby to powiedziec... albo jesteśmy laikami - to nie grzech, kazdy kiedyś był w danym temacie głupi, albo udajemy mądralę a nie wiemy nic w danym temacie...
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Olu, tu nie chodzi o zadawanie pytań i niewiedzę zadajacego. To co nas rozjuszyło to sposób w jaki są one zadawane i co niektórzy dostają w zamian za spokojną i konkretną odpoiwedź na nie.
Porównaj chociażby sposób w jaki Ty zadawałaś pytania na początku i w jaki dostawałaś odpowiedzi. Najgorsze co możesz zrobić przy posiadaniu psa to uznać, że wiesz już wszystko i nie musisz się dokształcać, a na każde skierowanie Cie do działu, który może nie być dla Ciebie znajomy obrażać się i zacietrzewiać.
Porównaj chociażby sposób w jaki Ty zadawałaś pytania na początku i w jaki dostawałaś odpowiedzi. Najgorsze co możesz zrobić przy posiadaniu psa to uznać, że wiesz już wszystko i nie musisz się dokształcać, a na każde skierowanie Cie do działu, który może nie być dla Ciebie znajomy obrażać się i zacietrzewiać.
po prostu nie lubię jak ktoś się kłóci
6lat temu na dogomani chyba zadałam proste pytanie: "jakie rasy psów wymagają minimalnej dawki ruchu", odpowiedzi było od groma głównie o to żebym sprawiła sobie pluszową zabawkę bo nie wiem co to pies itp. itd.
psa nie kupiłam, na dogomanie też więcej nie weszłam a chciałam tylko psa który nie ma wymagań spacerowych jak np.labki, owczarki, charty.
6lat temu na dogomani chyba zadałam proste pytanie: "jakie rasy psów wymagają minimalnej dawki ruchu", odpowiedzi było od groma głównie o to żebym sprawiła sobie pluszową zabawkę bo nie wiem co to pies itp. itd.
psa nie kupiłam, na dogomanie też więcej nie weszłam a chciałam tylko psa który nie ma wymagań spacerowych jak np.labki, owczarki, charty.
Laboniaczko, skoro pies nie jest w skandalicznych warunkach to po co go zabierać wcześniej? Jeśli warunki w jakich psy przebywają są okropne, to Ty widząc to powinnaś zgłosić sytuację do odpowiednich ludzi. Milczenie jest przyzwoleniem.
Jak psy mają się dobrze, są odrobaczone, zaszczepione, karmione odpowiednio, socjalizowane to nie widzę powodu do zabierania psa. Przez własne egoistyczne pobudki (bo psa chcemy już teraz, natychmiast) możemy zaszkodzić psiej psychice.
Jak ja kiedyś to ujęłam w rozmowie z Dardamell: można psami zajmować się całe życie i g**** o nich wiedzieć.
Zajrzyj do działu szkolenie, luknij jakie książki poleca się, dokształć się przez te 2 tyg, by wiedzieć co robić w danej sytuacji. Nie ma ludzi co wiedzą wszystko, każdy musi się rozwijać.
Jak psy mają się dobrze, są odrobaczone, zaszczepione, karmione odpowiednio, socjalizowane to nie widzę powodu do zabierania psa. Przez własne egoistyczne pobudki (bo psa chcemy już teraz, natychmiast) możemy zaszkodzić psiej psychice.
Jak ja kiedyś to ujęłam w rozmowie z Dardamell: można psami zajmować się całe życie i g**** o nich wiedzieć.
Zajrzyj do działu szkolenie, luknij jakie książki poleca się, dokształć się przez te 2 tyg, by wiedzieć co robić w danej sytuacji. Nie ma ludzi co wiedzą wszystko, każdy musi się rozwijać.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Olu, to źle Ci poradzili. Pluszowy nie umie chodzić na luźnej smyczy. Wkurzała byś się, że ciągnie i stawia opór.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
z pluszowym to same problemy wychowawcze. A jak mu sie coś z okeim, czy uchem stanie a nikt w domu szyć nie umie??? Gdzie wtedy szukać fachowej pomocy?
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
ewentualnie z powodu wierności latami będzie siedział w miejscu, gdzie Ciebie zamordowano i nigdzie nei pójdzie.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
A Kinga ma pluszowego który chodzi na luźnej smyczy i nawet szczekać potrafi. Potrafi też zrobić siad i bierze kość do pyska.
Zacofane jesteście
Zacofane jesteście
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
poczekaj aż mu się baterie wyczerpią i będziecie miały regres w szkoleniu. nagle ni z tego ni z owego pies stanie się nieposłuszny. A wiadomo jak trwoga to na forum. A nie ma dor o psach pluszowych... chyba.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
....
Ostatnio zmieniony 18 listopada 2013, 13:46 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
To się nazywa pasja i motywacja.
- Labomaniaczka
- Posty:52
- Rejestracja:19 lipca 2013, 14:54
Dziękuję że choć w małych stopniu mnie 'bronisz'.89ola pisze:a na ja na spokojnie i w dobrym humorze napiszę że choć ma problemy z psem (Sne wie to najlepiej) to niczego bym nie zmieniła a psa nabyłam w takich samych okolicznościach jak piszę Iza (5tygodni szczeniak, zero szczepień, życie w budzie, moje zero doświadczenia i znajomości na temat psów (choć w domu zawsze jakiś był)) i jakoś żyjemy
mówi się ze nie ma głupich pytań...choć to co piszę autorka postu bardzo się ze sobą koliduje (z jednej strony pytania na poziomie dziecka lub osoby która nigdy psa nie miała a z drugiej osoba która szkoli i żyje wśród psów) ale to nie powód by sobie ubliżać.
autor gdyby chciał skorzystał by z wyszukiwarki a nie w każdym dziale tworzył nowe tematy z drugiej strony albo odpowiadajcie krótko i na temat albo wcale.
jechanie po kimś nowym na forum może być trochę odpychające dla kogoś innego, nowego i może go zrazić albo co gorsza wystraszyć i zniechęcić do zadania własnych pytań.
i w tym momencie pytam sie co jest gorszę, zostawić takiego nowicjusza samego sobie i niech radzi sobie sam czy pomóc, głównie psu tej osoby?
Nie jestem wykształcona w psim świecie na 100%. Ale znam podstawowe rzeczy.
Ja czytam wiele źródeł, ale tam jest albo podobnie, albo całkiem inaczej.
Ja was pytam o wasze zdanie, a to nie oznacza że nie jestem dokształcone, itp.
Zachowanie wielu osób mnie odpycha, ale cóż, takie życie..
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Labomaniaczko, Twoje zachowanie również może być odpychające. Pisząc post w danym tonie musisz liczyć sie z tym, że reakcja na niego nie będzie pozytywna. Atakowanie osoby, która chce Ci pomóc nie jest najmądrzejszym posunięciem. Tym bardziej, że SleepingSun naprowadziła Cię na bardzo ważną kwestię jaką są fazy rozwojowe szczeniąt. Ty zamiast sięgnąć do literatury o tym zagadnieniu postanowiłaś uznać to za atak i się obrazić.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości