bije sie w piers, bo nie wiedzialam, ze dracena to szkodliwa roslina i nie powinnam jej miec w domu
od roku jest w innym pokoju (niedostepnym dla kociakow), ale kiedys dracena stala w duzym pokoju, a Kicia ja podgryzala-czy mogla sie zatruc??? jak to moglo wplynac na jej organizm?? zdarzalo jej sie zwrocic duzy kawalek liscia-czy powinnam wykonac jej jakies badania???
jak szkodliwa jest dracena??
dracena to ulubiony kwiatek moich kotów, liście służą im głownie do zabawy. Tak już dwa lata i nic się nie dzieje więc ja bym się nie stresowała... Ja natomiast usunęła z domu bluszcz bo namiętnie pochłaniały liście a to też podobno szkodliwa roślina...