Kotka nie robi tam, gdzie powinna

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
PaKoS
Posty:5
Rejestracja:17 maja 2006, 17:23
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

19 listopada 2006, 22:55

Witam.
Mam małą kotkę syberyjską, 9 miesięcy.
Gdzieś do 7 miesiąca wszystko było w porządku, kotka robiła wszystko do kuwety tak jak być powinno. Natomiast od stosunkowo niedawna siusiu robi do kuwety ZAWSZE bezproblemowo, ale już z kupką jest problem - mianowicie robi wszędzie tylko NIE do kuwety. Na tarasie robi za doniczkami, kiedyś jeszcze robiła nawet W doniczkach; co najdziwniejsze robi też w pobliżu kuwety, która w tej chwili stoi w korytarzu domu, a on robi np. 1,5 metra dalej w przedpokoju; co jeszcze dziwniejsze, nawet jak naraz chce się jej i jedno i drugie, wejdzie do kuwety, zrobi siusiu a potem szybko do przedpokoju. Czasami jeszcze najpierw miauczy przy oknie żeby ją na taras wypuścić w wiadomym zapewne celu, ale jak się jej nie wypuści to po chwili zrobi znów w przedpokoju.
Wkładaliśmy już ją do kuwety jak jej się chciało, kupiliśmy drugą kuwetę z innym żwirkiem, postawiliśmy ją w innym miejscu - i to nic nie dało.
Proszę was o pomoc w tej sprawie ponieważ cierpliwość niektórych domowników już się wyczerpuje :(

Pozdrawiam.
Hodowca

21 listopada 2006, 00:03

Witam.

Proszę się zastanowić jakie ostatnio zmiany zaszły w otoczeniu kotki.Nowy domownik, remont mieszkania czy nowy wystrój ,dłuższa niż zwykle nieobecność opiekunów w domu - to wszystko może mieć wpływ na zachowanie koteczki. Być może niechęć do kuwety pojawiła się po bolesnym zaparciu.Najważniejsze jednak jest teraz pozbycie się problemu.W okolicy wybranego przez kota miejsca należy postawić kuwetę,jeśli kotka mimo to nabrudzi koło kuwetki to miejsce szorujemy detergentem i spryskujemy kwaskiem cytrynowym lub odstraszaczem.Trzeba uzbroić się w cierpliwość. :roll:To trochę potrwa zanim kotka przypomni sobie po co jest kuweta. Nie wolno kota bić,ostatecznie można prysnąć w nos spryskiwaczem do kwiatów i to w momencie kiedy robi kupkę w niedozwolonym miejscu.Powodzenia!!! :)
Amika

23 listopada 2006, 21:35

Spróbuj zamiast żwirku w drugiej kuwecie położyć kawałek papierowego ręcznika albo niewielką ilość piasku (jeśli masz możliwość zdobyć czysty, broń Boże z piaskownicy). Powodzenia Anna
Awatar użytkownika
PaKoS
Posty:5
Rejestracja:17 maja 2006, 17:23
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

23 listopada 2006, 21:58

A czy to może mieć związek z tym, że kotka nie jest jeszcze wysterylizowana?
Amika

23 listopada 2006, 22:09

Myślę, że nie. Wydaje mi się, że ona nie lubi żwirku. Koty z reguły najpierw robią dołek a dopiero się załatwiają, ciekawi mnie czy tak się zachowuje jak robi siku. Jeśli nie to chyba będziesz musiał przejść na piasek albo kuwetę z wkładaną kratką .
Awatar użytkownika
PaKoS
Posty:5
Rejestracja:17 maja 2006, 17:23
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

23 listopada 2006, 22:12

Dokładnie tak robi. A chciałbym dodać że czasem jak się ją zmusi (nie wypuści na zewnątrz dopóki nie zrobi) i pilnuje (bo to sprytna bestia, dobrze wie że nie może) to zrobi do kuwety. Właśnie ostatnio mi się to udało :twisted:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

23 listopada 2006, 22:21

Za każdym razem kiedy załatwi się do kuwety powinna być czule wygłaskana i pochwalona, może też dostać coś pysznego do jedzenia. Może zacznie kojarzyć jedno z drugim :wink:
Gość

24 listopada 2006, 06:59

PaKoS pisze:Dokładnie tak robi. A chciałbym dodać że czasem jak się ją zmusi (nie wypuści na zewnątrz dopóki nie zrobi) i pilnuje (bo to sprytna bestia, dobrze wie że nie może) to zrobi do kuwety. Właśnie ostatnio mi się to udało :twisted:
tą metodą możesz tylko zniechęcić kota do korzystania z kuwety w ogóle
Awatar użytkownika
PaKoS
Posty:5
Rejestracja:17 maja 2006, 17:23
Lokalizacja:Katowice
Kontakt:

24 listopada 2006, 09:19

Ale jak jej nie będę chciał zniechęcać tak jak powiedziałeś, to na zewnątrz będzie robiła :?
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 listopada 2006, 09:47

Ale Gość ma trochę racji - koty bywają z natury przekorne i pamiętliwe dlatego często skuteczniejsze jest jednak zachęcanie niż zniechęcanie. Przy tym ostatnim skutek może być przeciwny :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości