Poidełko dla kota

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

15 października 2011, 20:55

Mój kocurek Kocia, choruje na idiopatyczne zapalenie pęcherza. Powinien dużo pić, tymczasem oprócz tego, co dolewam mu do mokrej karmy, nie pije prawie wcale. Lekarz doradził mi poidełko. Kupiłam takie
Obrazek (zdj. zooplus)
Wczoraj, koty choć nie piły, wykazywały spore zainteresowanie, ale na tym koniec. Dziś zainteresowanie jest nawet mniejsze :( W opisie uprzedzają, że to może potrwać :roll: Może ktoś zna jakies skuteczne sposoby, jak zachęcić kota do picia z fontanny? :?
Ostatnio zmieniony 16 października 2011, 21:05 przez Esme, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

16 października 2011, 10:39

ja mam Lucky Kitty poidełko fontanna dla kota Obrazek


----------

musisz je uczyć, donosić do fontanny i zanurzać łapkę lub brać z fontanny kilka kropel na palce i wycierać w pyszczek
u mnie jeden załapał od razu a z drugim tydzień czasu prawie zajęło przyzwyczajanie
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

16 października 2011, 12:27

Super super, tylko nie umieszcza się na forum krakvetu linków do innego sklepu zoo.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

16 października 2011, 12:56

dobbinka pisze:Super super, tylko nie umieszcza się na forum krakvetu linków do innego sklepu zoo.
niby wiem ale link trzeba naprawić aby zadziałał :wink:
niestety prawo autorskie mówi jasno, jeżeli użyłeś zdjęcia lub opisu nie należącego do Ciebie należny podać materiał źródłowy - źródło pochodzenia
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

16 października 2011, 14:25

Może i umieszcza się ale ja mówię to z szacunku prostego do "krakvetowców": właścicieli, moderatorów i lekarzy, u których akurat leczymy się.
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

16 października 2011, 17:01

dobbinka pisze:Może i umieszcza się ale ja mówię to z szacunku prostego do "krakvetowców": właścicieli, moderatorów i lekarzy, u których akurat leczymy się.
to również powinno usuwać cytaty przyklejone z innych stron o ile nie ma info skąd pochodzą - na forum gdzie jestem adminem w dziale organizacja jest wyciąg z prawa autorskiego przygotowany przez mojego zaprzyjaźnionego prawnika aby nie było wątpliwości
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

16 października 2011, 21:03

Zdjęcie poidełka pochodzi z zooplus, żeby nie było, że naruszam prawa autorskie :roll:
Co do poidełka, dzięki za wskazówki, tak własnie postępuję, ale skutek żaden :( Piją tylko jak poidełko jest wyłączone, czyli tak jak z miski, a chodziło mi o nawodnienie Kocia. Poza tym, to trochę zbyt kosztowne cacko na miskę :? Zastanawiam się nad zwrotem :roll:
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

16 października 2011, 21:28

Esme pisze:.... Zastanawiam się nad zwrotem :roll:
też się nad tym zastanawiałam :wink: daj im czasu
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

16 października 2011, 22:29

No tak, tylko że później bedzie za późno na zwrot, a wątpię by ktoś to ode mnie odkupił. Z tego co czytam w necie, to przepadaja za tym raczej te koty, które wczesniej "wisiały" przy kranie. U mnie tego nie było. Obecnie koty traktują poidełko, jakby go wcale nie było. Ot jeden z wielu mebli. Porażka. :|
Gość

18 stycznia 2012, 00:51

Mój kot miał miski, poidełka... a i tak jedyne miejsce z jakiego pije to jest ubikacja :idea:
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

18 stycznia 2012, 23:32

to ja podam sposób który mi się sprawdził, co prawda u psa, ale jak nie macie kota niejadka to na pewno zadziała. Gotujecie kurczaka, albo jakieś inne chude mięso, a następnie dolewacie mniej więcej taką samą ilość przegotowanej wody do garnka. To wszystko traktujecie blenderem i powstaje z tego woda z malutkimi cząsteczkami kurczaka. Jeśli kot niejadek to można próbować dodać tuńczyka, albo jakieś inne intensywnie pachnące mięsko. Jestem pewna, że czemuś takiemu kotek się nie oprze ;)
wojo72
Posty:1
Rejestracja:19 stycznia 2012, 08:55

19 stycznia 2012, 09:08

Moje koty pijają wodę wyłącznie z niedokręconego kranu oraz z wiadra z deszczówką. Czysta jest be!
VVu
Posty:8
Rejestracja:21 października 2010, 09:29
Lokalizacja:Warszawa (Koło)

19 stycznia 2012, 15:06

Takiego nie mieliśmy, ale niektóre koty lubią pić wodę lecącą z kranu, więc pewnie by polubiły.
Mieliśmy fontannę (woda ściekała po czaszy) i cieszyła się sporym powodzeniem. Ale dość szybko się zakamieniła i w końcu pompka padła. I chyba mieliśmy trudność ze znalezieniem samej pompki, zdaje się, że dostaliśmy od kogoś używaną.

No, ale pewnie długość działania zależy od twardości wody i od regularności czyszczenia (usuwania kamienia). W sumie polecam (fontannę). Nie wiem, czy jest w sklepie KrakVetu.
Awatar użytkownika
Esme
Posty:882
Rejestracja:14 marca 2008, 19:53
Lokalizacja:Świnoujście

19 stycznia 2012, 19:37

No, ja niestety poidełko zwrócilam, ale żeby zminimalizować osadzanie się kamienia można kupić dzbanek filtrujący. Polecam Zelmer, ktory kupilam własnie z myslą o poidełku :wink: Dzbanek przydał się w kuchni. Trzeci miesiąc używam tego samego filtra (zalecają miesiąc) i jeszcze ani razu nie odkamieniałam czajnika. Wczesniej co parę dni. Koty tez dostaja taką wodę do picia, a kocurkowi dolewam sporo wody do mokrej karmy i robie dosłownie "zupkę" .Chcial nie chciał, musi wypić :P
VVu
Posty:8
Rejestracja:21 października 2010, 09:29
Lokalizacja:Warszawa (Koło)

19 stycznia 2012, 20:56

To jak zdecydujemy się na nową fontannę, to pomyślę o takim czajniku - dziękuję za podpowiedź!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości