Witam ponownie

, Sluchajcie wczoraj obcielam kotku pazurki obicnarka taka ludzka ( z tego wzgledu ze moj wet powiedzial mi ze nie ma roznicy w obicnarkach dla zwierzat a tych dla ludzi ), oczywiscie wczesniej sie przygotowalam do tego dopowiednio, poczytalam jak to trzeba robic, pod jakim katem i do jakiej dlugosci, aby nei zrobic krzywdy kici. No i udalo sie

. A teraz mam pytanie odnosnie kapania kotka, Luncia ma teraz 6 miesiecy, jest miesiac po Streylce i powiem szczerze ze chcialabym ja wykapac, z tego wzgedu, ze ona strasznie uwielbia spac w koszu na brudne ubrania :/, tzn bielizne, koszulki itp, a co za tym idzie potrafi jechac smrodkiem

. Nie wiem czy w ogole mozna kapac kota? Czytalkam rozne opinie i niektorzy pisza ze nie powinna sie w ogole kapac kota, a inni, ze mozna raz na pol roku. Co radzicie?
Acha i powiedzcie mi czy to prawda ze kotkom myjesie zeby??

Wiem ze jedzie jej z pyszczka, szczegolnie jak zje mokra karme, ale to chyba przesada z tym myciem zebow? Nie wymiotuje, nie ma kamienia, wiec jak to jest?
I zalaczma zdjecia na drapaku i w koszu na "brudy"
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e08 ... c27af.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/852 ... 207c7.html