Notorycznie brudny noc u małego MCO

Dyskusje o pielęgnacji kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Vinay
Posty:4
Rejestracja:11 stycznia 2011, 15:26

11 stycznia 2011, 16:31

Witam,

Mam roblem z moim malym kociakiem. To jest mój 4 kot i nigdy nie zarejestrowałam podobnego problemu... mój maly kociak ma cały czas zawalony noc, czarnym nalotem. Mimo codziennego czyszczenia wszystko wraca. Hodowca uprzedzał mnie o takim problemie.. aczkolwiek nie spodziewałam sie ze to bedzie tak intensywne. Czy to może być od żwirku? Tak jak mówilam wcześniej moje koty nie miały z tym problemu. Może to jest kwestia rasy - ukształtowania nosa??
Poza tym ma połamane wszystkie wąsiki. A dostaje karmę hills dla kociąt, wieć wydaje mi sie ze wszystkie potrzebne witaminy dostaje w pokarmie. W hodowli z której brałam kota wszystkie miały polamane wąsy, czy to jest normalne???? Jeżeli nie jak by Pan mógł krótko powiedzieć mi co powinien moj kot dostawać? Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Monika
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

11 stycznia 2011, 20:11

Witam, tez przejmowałam sie połamanymi wąsami swojego kocurka. Jedyny z rodzenstwa miał takie wąsy, mimo ze wszystkie jadły to samo. Ale problem sam minął. Obecnie ma dłuuugie , nieco nieuczesane wąsiska. Mysle to kwestia indywidualnej struktury włosa. Co do noska, nigdy nie spotkałam się z czymś podobnym! Hodowca prawdopodobnie sprzedał Ci nie do końca zdrowego kota. Każda wydzielina z nosa jest nienaturalna. Skonsultuj sie z lekarzem!
Niniejszym prezentuję wąsy kocurka, które kiedyś były całkiem połamane :D
Obrazek
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

13 stycznia 2011, 18:37

ja bym skonsultowała to z wetem

nie będę wyrokować co ... choć można się domyśleć
BigKris
Posty:67
Rejestracja:29 listopada 2009, 20:06

14 kwietnia 2011, 07:28

Witam! Uważam, że powinnaś udać się do swojego lekarza weterynarii, pokazać i opisać owe dolegliwości. Pewnie zostaną pobrane próbki do badań w celu wykluczenia grzybicy. Pamiętaj, że nie możesz czekać, aż samo przejdzie, musimy być odpowiedzialni za naszych małych milusińskich. Daj znać jak poszła wizyta u lekarza. Może wrzucisz tez jakieś fotki?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości