czy częste kąpanie szkodzi?
wiesz, buciki niektórym psom się przydają na mróz bo mojem od mrozu pękła poduszka na łapie a byliśmy tylko na kródkim spacerze. ale nie kupiłam mu butów bo to się zdarzyło raz ale np. małe pieski albo gołe jak chiński grzywacz im chyba jest zimą zimno.
W tych pospolitych psach też kazdy ma indywidualne zapotrzebowaniamaxymi pisze: I rozmawiamy o pospolitych psach, a nie jakichś wyjątkowych rasach.
A różnica zdan wystepująca tu ma też inne podłoże.
Kiedyś nie było takeigo zanieczyszczenia, zabrudzenia zwykłe można spłukac czysta woda, ale obecnie psy sa narażone na kontakty z zabrudznieami chemicznymi - a więc wymagaja tez częstszego zmywania, wystarcyz przejśc sie na spacer aby peis wrócił w smarach, i innych chemiach.
z tym się zgadzam. ja mieszkam na wsi i mój pies przebywa tylko na podwórku a tu dużo zanieczyszczeń nie ma ale jak jade z nim na cały dzień do miasta to pod koniec dnia Ozzy śmierdzi "psem" a na codzień nie ma zapachu psa.
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Zgadzam się z Tobą Gościu, że może dla niektórych ras buciki są wskazane i takie niech noszą nawet ubranka, ale tylko takie
Z tymi zanieczyszczeniami to się zgadza, ale kąpać z użyciem szamponu tylko gdy jest taka potrzeba, a nie widzimisię właściciela Jednak abstrahując od potrzeb niektórych (wyjątkowych) ras i "nagłych wypadków" (wytarzanie w padlinie itp.), to kąpiel codzienna, co tydzień lub nawet co miesiąc mnie nie przekonuje. Pies się nie poci i nie potrzebuje tak częstej kąpieli jak my
Z tymi zanieczyszczeniami to się zgadza, ale kąpać z użyciem szamponu tylko gdy jest taka potrzeba, a nie widzimisię właściciela Jednak abstrahując od potrzeb niektórych (wyjątkowych) ras i "nagłych wypadków" (wytarzanie w padlinie itp.), to kąpiel codzienna, co tydzień lub nawet co miesiąc mnie nie przekonuje. Pies się nie poci i nie potrzebuje tak częstej kąpieli jak my
z Maxymem piszemy o tym samy tylko inaczej. Myślimy tak samo. Mi tylko chodziło aby nie rozpowszechniać opinii , że psa należy minimum 2 x w roku wykąpać : bo jedni zrobią to niepotrzebnie inni mimo choroby skóry nie wykąpią tego psa . Zapamiętajcie świętą zasadę : ZWIERZę KąPIEMY TYLKO WTEDY GDY TEGO WYMAGA. A jeśli nie wiecie czy wymaga to zapytajcie przy okazji lekarza, powąchajcie go, zobaczcie czy jest brudny. Maxymi ja nie powiedziałem że powiedziałeś: A bzdurą wierutną jest , że pies , którego nie wykąpiemy chociaż raz w roku ( bo tego nie potrzebuje) będzie chory. Wynika to z powiedzenia, że psa należy wykąpać 2 x w roku. Ale myślimy o tym samym. Niemniej popatrzcie jak wiele wynika z tego co piszemy. Należy dokładnie pisać co myślimy, bo tekst nie odda naszych myśli. Nie piszmy skrótami . ale właśnie o tym pisałem co napisał Maxymi o to chodzilo ale jak zupełnie inaczej zabrzmiały Twoje pierwsze posty.
niekotrym psom szkoda niektorym nie.. moje psy od roku nie byly kapane w psich szmaponach (wczesniej byly kapane bardzo zcesto.. i nie wygladaly najlepiej), ale jak tylko jest potrzeba to splukuje je obficie woda z prysznica... a teraz po prostu plywaja w rzeczkach czy ejziorach.. i jakie sa?pachnace, z blyszczaca sierscia.. zdrowa skora:d i czyste:D wiec ebz szamponu i akpieli mozna zyc:d ejsli nie ma wlansie jakiejs bardzo naglej potrzeby:)
ja postanowiłam co 2-3dni po prostu przecierać mokrą gąbką lub spłukać psa samą wodą. latem bo się brudzi siedząc cały dzień na podwórku a zimą brudzi się w błocie.
muszę też częściej "traktować go wodą" bo strasznie jej nie lubi i zaczyna po mału się do niej przyzwyczajać.
muszę też częściej "traktować go wodą" bo strasznie jej nie lubi i zaczyna po mału się do niej przyzwyczajać.
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Być może mój pierwszy post zabrzmiał dwuznacznie i można go było inaczej zrozumieć Najważniejsze jednak, że myślimy tak samo Panie Jarku Posłuchajcie rady Pana Jarka i kąpcie swoje pieski tylko wtedy gdy tego potrzebują
i Maxymiego też
A ja napisze tak-jamnik mojej cioci ma 10 lat i jeszcze nigdy w życiu nie był kąpany.Jest czysty i ma błyszczącą sierść.Nie chcę tu oceniać czy to dobrze czy zle ,nie wiem też dlaczego tak się dzieje,że pies nie był nigdy kąpany,stwierdzam po prostu fakt.
-
- Posty:96
- Rejestracja:06 sierpnia 2007, 08:17
Jestem zdziwiona i nawet lekko zszokowana , jak niektórzy na tym forum są zawzięci .
Kompie swoja sunie raz w tygodniu bo tego wymaga , jak podrośnie będę ją ubierać w sweterki i kombinezoniki a jeśli będzie trzeba ubiorę jej buciki , i nie dla tego że traktuje ją jak dziecko czy lalkę , ale dla tego że mam taka rasę .
Denerwuje mnie to że ludzie jeśli sie z czymś nie zgadzają , uważaja to za dziwne , śmieszne głupie
Basia
Kompie swoja sunie raz w tygodniu bo tego wymaga , jak podrośnie będę ją ubierać w sweterki i kombinezoniki a jeśli będzie trzeba ubiorę jej buciki , i nie dla tego że traktuje ją jak dziecko czy lalkę , ale dla tego że mam taka rasę .
Denerwuje mnie to że ludzie jeśli sie z czymś nie zgadzają , uważaja to za dziwne , śmieszne głupie
Basia
-
- Posty:96
- Rejestracja:06 sierpnia 2007, 08:17
Yorka kąpie się co 7 - 14 dni , bo ta rasa ma w 95% włos zamiast sierści , wyobrażasz sobie ze myjesz głowę raz na miesiąc , albo dwa , bo ja jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić najlepsi hodowcy tej rasy kąpia psy właśnie w takich odstępach , a piękność szaty widać gołym okiem , bo zdrowy włos to zdrowa skóra
Pozdrawiam Basia[/quote]
Pozdrawiam Basia[/quote]
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości