Nieufne świnki

[Nickol]

Mam od pięciu miesięcy dwie świnki morskie. Staram się spędzać z nimi dużo czasu, ale cięgle się mnie boją. Nie chcą mi nawet jeść z ręki. Nie robię im żadnej krzywdy, mają spokój. Wołają o jedzenie, a potem ode mnie uciekają. Jak zyskać zaufanie nieufnych prosiaczków. Czasem mam wrażenie, że mnie wykorzystują. Wiem, że to głupie. Zwierzątka są w jednej klatce. Czy to może mieć znaczenie. Czy po prostu czują, że mnie nie potrzebują. Miałam już trzy świnki i z żadną nie miałam takich problemów. Lepiej było gdy miałam tylko jedną świnkę. Nawet wdrapywała się na łużko aby ze mną spać.

[Jarek]

jedna uczy drugą złych nawyków, każda świnka ma też odmienny charakter . Jeśłi świnka dominująca jest płochliwa , nerwowa swojego rówieśnika może tego nauczyć.

[Nickol]

Czy powinnam je rozłączyć? Czy to pomoże? Czy może powinnam próbować doszukać się dominata i z nim dużo przebywać?

[Jarek]

nie ma na to jasnych reguł. Trzeba próbować. Ja miałem 2 świnki i każda miała innych charakter . Jedna była płochliwa, bojaźliwa, drugą wołam i reaguje jak pies i domaga się pieszczot ze strony człowieka.

[Albertus]

Ja mam jedną świnkę od 5 lat i niestety jest cały czas nieufna, ale jak biorę ją na ręce to nie wyrywa się. Ale jak jest w klatce do nie pozwala się wziąc na ręce, nawet potrafi uszczypnąć ząbkami. Sądzę że to tylko zależy od charakteru świnki i nie da się z tym nic zrobić.


---

[BambusZielony]

Moje świnki mają 3(adoptowana) i 6 lat (ze sklepu) (jak nie ponad) jedna oswoiła się szybciutko(ze sklepu), druga pomimo 2 lat u mnie dalej jest strasznie płochliwa choć oswojona. Także czasem nie ma reguły... Trzeba cierpliwości i mimo niepowodzeń oswajać świnki i przebywać z nimi jak najczęściej.