Nimfa bez lotek!
Mam bardzo poważny problem. Otóż ostatanio zauważyłam, że moja samiczka nie ma lotek (tych najdłuższych, I stopnia) przy jednym skrzydle. Pióra leżały na dnie klatki. Dodam jeszcze, że samiczka mieszka w klatce wraz z samczykiem. Czy jest możliwe, żeby wszystkie lotki u jednego skrzydła nagle wypadły? Czy mógł w tym przedwsięwzięciu pomóc samiec? A może samiczka sama sobie je wyrwała? czy lotki odrastają??? Błagam pomóżcie mi, moja nimfa nie może latać... ;(
Sprawdź te pióra, jeżeli końcówki są z odrobiną krwi i miękkie, to były "żywe" pióra, jeżeli suche i twarde, prawdopodobnie wyleciały podczas pierzenia.
Samczyk mógł pomóc, ale już wcześniej widać by było, że między nimi coś nie gra.
Samczyk mógł pomóc, ale już wcześniej widać by było, że między nimi coś nie gra.
Pióra były suche... ale wątpię, żeby było możliwe, alby wyleciały wszystkie lotki tak potrzebne przy lataniu... w środowisku naturalnym, taki prak nie mógłby latać i by nie przeżył... ale bardzo dziękuję za odpowiedź to bardzo podniosło mnie na duchu. mam jeszcze jedno frustrujące pytanie: czy lotki odrastają? (gdzieś czytałam, że nie...)
Odrastają
Moje nimfy na ogół "wypierzają" skrzydła właśnie w taki sposób, odpada po kilka lotek, mimo to latają, trochę koślawo, ale potrafią
P.S U papug nie ma pierzenia okresowego, tak jak u np. kanarka, u nich pióra wymieniane są przez cały rok, z różnych części ciała osobno.
Chyba nie namieszałam
Moje nimfy na ogół "wypierzają" skrzydła właśnie w taki sposób, odpada po kilka lotek, mimo to latają, trochę koślawo, ale potrafią
P.S U papug nie ma pierzenia okresowego, tak jak u np. kanarka, u nich pióra wymieniane są przez cały rok, z różnych części ciała osobno.
Chyba nie namieszałam
Nie, nie namieszałaś Bardzo dziękuję za odpowiedź... Przynajmniej będę spokojna o to, że moja samiczka będzie latać Naprawdę bardzo dziękuję
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość