Rybki
Na takie akwarium - bojownik.
Jeden, oczywiście uprzednio wyposażyć i zastartować akwarium.
Jeżeli chcesz ryby towarzyskie, zmień akwarium na większe, im zbiornik większy, tym łatwiej w nim utrzymać równowagę biologiczną a co za tym idzie, ryby są zdrowsze a całość piękniejsza.
Jeden, oczywiście uprzednio wyposażyć i zastartować akwarium.
Jeżeli chcesz ryby towarzyskie, zmień akwarium na większe, im zbiornik większy, tym łatwiej w nim utrzymać równowagę biologiczną a co za tym idzie, ryby są zdrowsze a całość piękniejsza.
tak bojownil lub złota rybka czyli welonka.harpia pisze:Na takie akwarium - bojownik.
Jeden, oczywiście uprzednio wyposażyć i zastartować akwarium.
Jeżeli chcesz ryby towarzyskie, zmień akwarium na większe, im zbiornik większy, tym łatwiej w nim utrzymać równowagę biologiczną a co za tym idzie, ryby są zdrowsze a całość piękniejsza.
A propos welonki. Nie jest prawdą, że welonkę można trzymać w małych pojemnikach. To w gruncie rzeczy spora rybka (jako dorosła) i potrzebuje min. 50-60 litrowe akwarium. Optimum to 100l i 2-3 welonki. A jeśli chodzi o rybki do 25 l akwarium to zacytuję Raffy-Rekina z Forum Akwarystycznego:" Proponowałbym jakieś 25litrów z masą roślin, czarnym żwirkiem, koniecznien filtrem i grzałką z termostatem 25W ustawioną na 26C i wpuścić 8 gupików, piękne i odpowiednie". Może więc coś takiego?
Za małe akwarium!
Abi, welony NIE są rybami do małych zbiorników a juz na pewno nie do KUL!
Swego czasu miałam dwa welony w 200l. towarzyskim zbiorniku. Wyrosło to szkaradztwo na 20cm odkurzacze z tak szaleńczą przemianą materii, że dwa mocne filtry nie dawały rady odciągnąć syfu i woda mi kwitła.
Ryb się pozbyłam (humanitarnie, wziął je hodowca, do oczka) i woda po dwóch dniach wróciła do idealnych parametrów.
Abi, welony NIE są rybami do małych zbiorników a juz na pewno nie do KUL!
Swego czasu miałam dwa welony w 200l. towarzyskim zbiorniku. Wyrosło to szkaradztwo na 20cm odkurzacze z tak szaleńczą przemianą materii, że dwa mocne filtry nie dawały rady odciągnąć syfu i woda mi kwitła.
Ryb się pozbyłam (humanitarnie, wziął je hodowca, do oczka) i woda po dwóch dniach wróciła do idealnych parametrów.
A ja mam pytanie z innej beczki. Mam bojownika, który jest juz ze mną rok i 3 miesiące. Chciałam sie dowiedzieć jak długo żyją??
Dziekuję za info. Mam nadzieję, że mój bedzie żył długo a napewno szczęśliwie (po tym jak go spuściłam niechcący do zlewu i żeby uratować Teodora zalałam prawie pół kuchni, żeby odkręcić kolanko, juz mu nie sprzątam w akwarium. Robi to mój mąż )
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości