Witam !
Chciałabym uzyskać informację na temat tego jak wyglądają wystawy psów .
Nie miałam z tym jeszcze nigdy do czynienia, a posiadam suczke rasy chow-chow i chciałabym żeby zaczęła brać udział w wystawach. Mam jednak drobne wątpliwości, ponieważ jest ona dość płochliwa i boi się kontaktu z obcymi ludźmi.
Czy może to stanowić problem podczas wystawy ?
Bardzo proszę o odpowiedz.
Z góry serdecznie dziękuje
Chow chow wystawy
Najlepiej wybierz się sama ( bez suczki) na wystawę psów, zobacz jak to wygląda na żywo, jaka panuje tam atmosfera i jak prezentowane są psy poszczególnych ras.
A co do Twojej suni - psiaka można przygotować do wystawy, przyzwyczaić do ruchu i hałasu jaki tam zwykle panuje, nauczyć spokoju, nauczyć pozycji wystawowej i odpowiedniego prezentowania się na ringu oraz spokojnego "obmacywania" przez obce osoby ( sędzia może zaglądać psu w zęby, dotykać go w różnych miejscach ciała).
Jeśli się zdecydujesz ją wystawiać, warto pomyśleć o skorzystaniu z pomocy specjalisty, który odwrażliwi mała na straszne strachy i nauczy Was jak się ładnie zaprezentować.
A co do Twojej suni - psiaka można przygotować do wystawy, przyzwyczaić do ruchu i hałasu jaki tam zwykle panuje, nauczyć spokoju, nauczyć pozycji wystawowej i odpowiedniego prezentowania się na ringu oraz spokojnego "obmacywania" przez obce osoby ( sędzia może zaglądać psu w zęby, dotykać go w różnych miejscach ciała).
Jeśli się zdecydujesz ją wystawiać, warto pomyśleć o skorzystaniu z pomocy specjalisty, który odwrażliwi mała na straszne strachy i nauczy Was jak się ładnie zaprezentować.
czemu się uparłaś na te wystawy i krycie -chodzi ci wyłącznie o zarobek ? Jesli moja sunia byłaby płochliwa nie narażałabym jej na kolejny stres tylko dlatego,by spełnić moją zachciankę. Lepiej zrobisz gdy zadbasz o jej potrzeby,nie twoje
Nie chcę, ja nawet nie pisałam nic o tym że chciała bym ją dopuścić !!!
Tylko chciałam się dowiedzieć o to, jak wyglądają takie wystawy, o dopuszczaniu nic nie pisałam . . .
Tylko chciałam się dowiedzieć o to, jak wyglądają takie wystawy, o dopuszczaniu nic nie pisałam . . .
Zanim dopuszczę moją suczkę musze pojezdzić na wystawy, ale jak już pisałam jest ona bardzo strachliwa, więc nie wiem czy będę ją narażała na dodatkowy stres, jakim jest wystawa ... Nie wiem czy wgl. kiedykolwiek ją dopuszczę, a jak tak to na pewno nie w tym roku .. !
A ma rodo?
Moja tez jest bardzo płochliwa.Boi się obcych ludzi.Jest cocker spanielem ang.
Ja bym pieska nie stresowała tylko po prostu dała sobie spokój.
Do wystawy trzeba się przygotować a nie tak biore psa i ide na wystawy.Trzeba byc przygotować,psa przygotować.Trochę trudu.
Trzeba się zaprezentować i psa.
No ale życzę Ci ,żeby udało Ci się
Moja tez jest bardzo płochliwa.Boi się obcych ludzi.Jest cocker spanielem ang.
Ja bym pieska nie stresowała tylko po prostu dała sobie spokój.
Do wystawy trzeba się przygotować a nie tak biore psa i ide na wystawy.Trzeba byc przygotować,psa przygotować.Trochę trudu.
Trzeba się zaprezentować i psa.
No ale życzę Ci ,żeby udało Ci się
Droga do hodowlaności wiedzie tylko i wyłącznie przez wystawy.
Suczke należy zgłosić do ZK, następnie minimum postawione przez ZK to 3 wystawy w tym 1 wysokiej rangi na minimum bdb po 15 msc zycia.
Natomiast prawdą jest że chow-chow to trudna rasa, nie dla każdego.
Natomiast powielanie niepożądanych cech jakim jest strachliwość nie jest dobre. Musisz ocenić na ile to jest strachliwość a na ile jej trauma czy np. odosobnienie i brak obycia i kontaktu ze światem.
Jeżeli to predyspozycje wrodzone to niestety jest dziedziczne i szczeniaki też będą strachliwe. Wtedy warto się zastanowić nad sterylizacją bo psychika psa jest jednym z najważniejszych kryteriów hodowlaności - nawet jeżeli suczka spełnia resztę warunków na wysokim poziomie czyli jest piękna, ma piękny ruch , doskonałą anatomię i zdrowie.
Suczke należy zgłosić do ZK, następnie minimum postawione przez ZK to 3 wystawy w tym 1 wysokiej rangi na minimum bdb po 15 msc zycia.
Natomiast prawdą jest że chow-chow to trudna rasa, nie dla każdego.
Natomiast powielanie niepożądanych cech jakim jest strachliwość nie jest dobre. Musisz ocenić na ile to jest strachliwość a na ile jej trauma czy np. odosobnienie i brak obycia i kontaktu ze światem.
Jeżeli to predyspozycje wrodzone to niestety jest dziedziczne i szczeniaki też będą strachliwe. Wtedy warto się zastanowić nad sterylizacją bo psychika psa jest jednym z najważniejszych kryteriów hodowlaności - nawet jeżeli suczka spełnia resztę warunków na wysokim poziomie czyli jest piękna, ma piękny ruch , doskonałą anatomię i zdrowie.
Nic się nie martw , każdy pies pierwszy raz na wystawie zachowuje się dziwnie , idz z psem - jeśli coś będzie nie tak zawsze możesz wyjść . Jej płochliwość to brak przygotowania i obycia , moja też różnie się zachowywała , a jak pojechaliśmy z nią do pragi na tydzień to nic łącznie z tramwajem jej nie przeszkadzało , a w hotelu była pulilem wszystkich .
Takie rzeczy przygotowują nie słuchaj dziwnych ludzi , którzy Ci mówią że z psami się nie chodzi na wystawy bo po co?
Więc wystawy są po to aby wyeliminować z hodowli niewłaściwe psy , zwane później kundelkami , te kundelki mają potomstwo z wadami genetycznymi , różnego typu i rodzaju . Zatem aby mieć rodowodowe szczenięta należy jeździć na wystawy i porównywać swojego psa z innymi , ten który jest najbliżej wzorca dostaje najwyższą ocenę ...
Takie rzeczy przygotowują nie słuchaj dziwnych ludzi , którzy Ci mówią że z psami się nie chodzi na wystawy bo po co?
Więc wystawy są po to aby wyeliminować z hodowli niewłaściwe psy , zwane później kundelkami , te kundelki mają potomstwo z wadami genetycznymi , różnego typu i rodzaju . Zatem aby mieć rodowodowe szczenięta należy jeździć na wystawy i porównywać swojego psa z innymi , ten który jest najbliżej wzorca dostaje najwyższą ocenę ...
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości