Cieczka -a może wykluczyc spacery?
Czy jest dobrym pomysłem przytrzymanie suki w ogrodzie ( gdzie też może sobie pobiegać) w czasie trwania cieczki i nie wyprowadzanie jej na spacer poza ogrodzenie? Czy jest szansa ,że psy bedą się trzymać z daleka nie czując suki blisko? Czy może ona przebywać cały czas za zewnatrz jeżeli ogrodzenie jest solidne, metalowe ( nie siatka) ?
Psy są bardzo pomysłowe i nawet solidne ogrodzenie nie daje gwarancji, że zabezpieczy sukę przez adoratorami. A ona, kiedy poczuje zew natury, też może się wydostać z posesji. Psy potrafią wyczuć sukę w cieczce z bardzo dużej odległości.
I nieszczęście gotowe....
Nie ma sensu rezygnować ze spacerów - po prostu należy suki pilnować jak oka w głowie, nie puszczać ze smyczy i odganiać inne psy. Jeśli tak się boicie - nie wychodźcie poza ogród, ale niech suka NIGDY nie zostaje w nim sama, zawsze musi być pod czyjąś kontrolą.
I nieszczęście gotowe....
Nie ma sensu rezygnować ze spacerów - po prostu należy suki pilnować jak oka w głowie, nie puszczać ze smyczy i odganiać inne psy. Jeśli tak się boicie - nie wychodźcie poza ogród, ale niech suka NIGDY nie zostaje w nim sama, zawsze musi być pod czyjąś kontrolą.
I przez wszystkie +/- 21dni suka jest tak samo atrakcyjna dla psów ? To dopiero 2 dzień. Narzie nie widze adoratorów, ale jak pojde z nią na spacer to zapach będzie niczym nic prowadżca do kłębka. .. tak sobie tylko kombinuję, pewnie naiwnie.
Dni płodne wypadają zwykle między 9 a 16 dniem, ale to tak pi razy drzwi, u każdej suczki to sprawa indywidualna. Lepiej pilnować w dłuższym okresie.
W czasie cieczki organizm suki wydziela feromony i to właśnie one wabią samce - najintensywniej w czasie rui.
Suka też w tym czasie zachowuje się inaczej niż zwykle - jest rozkojarzona, może nie chcieć wykonywać naszych komend, może tracić z nami kontakt, próbować ucieczek, może skomleć albo wyć za psami.
Twoja jeszcze nie wabi samców zapachem, bo dopiero zaczęła cieczkę. Intensywność zapachu i "atrakcyjność" suki to też sprawa indywidualna, bo jedne suki ciągną za sobą rzesze adoratorów, a inne nie mają żadnego.
Jeżeli będzie pachniała odpowiednio kusząco - psy i tak ją znajdą, niezależnie od tego, czy będziesz z nią wychodzić, czy będzie siedziała tyko w ogrodzie.
W czasie cieczki organizm suki wydziela feromony i to właśnie one wabią samce - najintensywniej w czasie rui.
Suka też w tym czasie zachowuje się inaczej niż zwykle - jest rozkojarzona, może nie chcieć wykonywać naszych komend, może tracić z nami kontakt, próbować ucieczek, może skomleć albo wyć za psami.
Twoja jeszcze nie wabi samców zapachem, bo dopiero zaczęła cieczkę. Intensywność zapachu i "atrakcyjność" suki to też sprawa indywidualna, bo jedne suki ciągną za sobą rzesze adoratorów, a inne nie mają żadnego.
Jeżeli będzie pachniała odpowiednio kusząco - psy i tak ją znajdą, niezależnie od tego, czy będziesz z nią wychodzić, czy będzie siedziała tyko w ogrodzie.
myślę, że przez pierwszy tydzień cieczki możesz z nią spacerować, potem zaczną ją adorowac psy, a ona będzie je odpędzać; z czasem sama zacznie się zalecać do samców, ale nie pozwoli jeszcze na zbliżenie; w dni płodne może być już naprawdę szalona
będzie się rozglądać za potencjalnymi narzeczonymi, a jeśli się takowy napatoczy, bez zbędnych ceregieli podetka mu swój kuperek pod nos i odchyli ogon; po kilku dniach szaleństwa znowu będzie odpędzać psy, a ty odetchniesz z ulgą; tak to wygląda u moich suk i suk moich znajomych; po trzech tygodniach na ogół jest już po wszystkim, nawet jeśli suka jeszcze pachnie i psy się nią interesują;
![Wink :wink:](./../images/smilies/icon_wink.gif)
mg i Afrykaa bardzo dziękuję za odpowiedzi. Teraz borykam się z następnym problemem: bunt na pokładzie. Suka nie je prawie niczego, bo ta ilośc którą przełknie to chyba odpowiednia ewentualnie dla świnki morskiej. Czy to efekt stanu, w którym się znajduje?A jeżeli tak to jak długo może to trwać zanim stanie sie niebezpieczne? Juz i tak jest chuda niemiłosiernie.
To może wynikać z buzujących hormonów, ale też może być objawem czegoś niepokojącego.
Poobserwuj suczkę - czy poza brakiem apetytu nie ma przypadkiem:
- zwiększonego pragnienia - czy nie pije o wiele więcej?
- czy nie dyszy często, jak po wysiłku?
- czy wydzielina nie zmieniła koloru i zapachu na niepokojący?
Poobserwuj suczkę - czy poza brakiem apetytu nie ma przypadkiem:
- zwiększonego pragnienia - czy nie pije o wiele więcej?
- czy nie dyszy często, jak po wysiłku?
- czy wydzielina nie zmieniła koloru i zapachu na niepokojący?
Czy cieczka może się spóźniać? Czy może jej brak to sygnał czegoś gorszego? Ostatnia cieczka zaczęła się 13 marca. ![Confused :?](./../images/smilies/icon_confused.gif)
![Confused :?](./../images/smilies/icon_confused.gif)
Uff. Jak dobrze! Martwiłam się trochę, bo jak dotąd wszystko było o czasie i bezproblemowo. (Sunia ma już 6 lat) Dziękuję za info ![Very Happy :D](./../images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./../images/smilies/icon_biggrin.gif)
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości