Czy to labrador?
Cześć. Moja kobieta znalazła ogłoszenie, że pewna Pani odda za symboliczną (niziutką) kwotę labradora szczeniaka 7 tyg. Już wcześniej po przeprowadzce na przysłowiowe "swoje" mysleliśmy o jakimś psie, ale ja uparłem się, że chcę w domu tylko konkretnego psa rasowego. Po długich jej namowach pozwoliłem jej wziąść tego psa. Po powrocie z pracy moim oczom ukazał się szczeniak z mordką labradora, ale kolorystycznie błędną. Od razu poszukałem na google, jak wyglądają prawdziwe psy tej rasy. Okazuje się, że prawdziwy labrador nie ma prawa mieć plam, pasków, ciapek itd. a on jest czarny, ma gładką sierść i biały pas od czoła po tułów. Zdenerwowałem się z leksza. Pani stwierdziła i oznajmiła mojej Pani na miejscu, że nie ma rodowodu, ale matką w 100% jest labradorka z papierami. O ojcu ani słowa. Czy mam w ogóle prawo komuś mówić w rodzinie, na ulicy itd. że mam psa rasy labrador, czy niestety to zwykły kundel, który nawet go nie będzie przypominał??
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
nie masz labradora. Padłeś ofiarą oszustwa niestety. Ale kundelki też są fajne:)
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
I na dodatek masz psiaka zbyt wcześniej odstawionego od matki i rodzeństwa....
Ma chociaz szczepienia i jest odrobaczony?
Ma chociaz szczepienia i jest odrobaczony?
Zapłaciliście za kundelka delikatnie mówiąc zawyżoną kwotę bo takie pieski za darmo są w schroniskach...
Co to znaczy, że mamusia była 100% labrador z papierami, jeżeli by tak nawet było szczeniaki powinny zostać rozdane za darmo (!)
Dodatkowo takich ras nie kupuje sie z okazji bo to może bardzo drogo kosztować, trzeba wiedzieć że to rasa cierpiąca na takie zidentyfikowane schorzenia jak dysplazja, choroby oczu i serca - dlatego nie przepuszcza się do Hodowli Psów Rasowych osobników bez badań w kierunku HD (stawy) a promuje się Reproduktory i Hodowle gdzie są robione badania sercu i oczu (certyfikaty specjalistów).
I nie powinno się kupować i nagradzać w ten sposób osób nieodpowiedzialnych które bezmyślnie dopuszczają do produkcji psów.
Znakowanie samo świadczy o tym, że może mamusia była i jakiś tak "blablador" dziesiąta woda po kisielu ale tatuś na 100% NN ...
Natomiast klamka zapadła, pies jest już u Was i musicie mu zapewnić dom, opiekę. Samo to że jedno z Was poszło po tego psa ma mu dać dom do końca jego dni. Natomiast można by podenerwować kobietę i kazać oddać forsę - tak aby jej oszustwa wyszły bokiem.
Natomiast trzeba iść do weterynarza w celu zaszczepienia szczyla, do tego czasu nie można wychodzić z nim na pole ponieważ może złapać nosówkę , parvo lub coś innego - a to są choroby śmiertelne.
Jeżeli jest podejrzenie gdzieś tam "labradora" to karmy dla psów dużych ze skłonnością do dysplazji.
Szczeniaki z takich "okazyjnych źródeł" często mają zaniedbania w zakresie prawidłowego prowadzenia, szczepień, i niestety zaniżony wiek - byle szybciutko się pozbyć ....
Co to znaczy, że mamusia była 100% labrador z papierami, jeżeli by tak nawet było szczeniaki powinny zostać rozdane za darmo (!)
Dodatkowo takich ras nie kupuje sie z okazji bo to może bardzo drogo kosztować, trzeba wiedzieć że to rasa cierpiąca na takie zidentyfikowane schorzenia jak dysplazja, choroby oczu i serca - dlatego nie przepuszcza się do Hodowli Psów Rasowych osobników bez badań w kierunku HD (stawy) a promuje się Reproduktory i Hodowle gdzie są robione badania sercu i oczu (certyfikaty specjalistów).
I nie powinno się kupować i nagradzać w ten sposób osób nieodpowiedzialnych które bezmyślnie dopuszczają do produkcji psów.
Znakowanie samo świadczy o tym, że może mamusia była i jakiś tak "blablador" dziesiąta woda po kisielu ale tatuś na 100% NN ...
Natomiast klamka zapadła, pies jest już u Was i musicie mu zapewnić dom, opiekę. Samo to że jedno z Was poszło po tego psa ma mu dać dom do końca jego dni. Natomiast można by podenerwować kobietę i kazać oddać forsę - tak aby jej oszustwa wyszły bokiem.
Natomiast trzeba iść do weterynarza w celu zaszczepienia szczyla, do tego czasu nie można wychodzić z nim na pole ponieważ może złapać nosówkę , parvo lub coś innego - a to są choroby śmiertelne.
Jeżeli jest podejrzenie gdzieś tam "labradora" to karmy dla psów dużych ze skłonnością do dysplazji.
Szczeniaki z takich "okazyjnych źródeł" często mają zaniedbania w zakresie prawidłowego prowadzenia, szczepień, i niestety zaniżony wiek - byle szybciutko się pozbyć ....
taaa,piszcie mu tak,ze ma kundelka,ze nie ma psa z hodowli i inne pierdoły a w niedlugim czasie pancio pozbedzie sie pieska i wykopie na ulicę
kolego,tak ci zalezy na rasie ? jesli tak to nie kochasz psow
kolego,tak ci zalezy na rasie ? jesli tak to nie kochasz psow
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
ktoś zdał pytanie, więc otrzymał na nie odpowiedź. Z resztą z postu wynika, że ta osoba zdaje sobie sprawę z tego co ma i tylko szuka potwierdzenia.
Szkoda, że nie adoptowaliście jakiegoś psiura, jest ich multum, psa można znaleźć nie wychodząc z domu - na internecie jest wiele for adopcyjnych, nawet na tym forum są różne ogłoszenia wolentariuszy. Są i dorosłe i szczeniaki w różnej wielkości, wieku, umaszczeniach, długości szaty, są i to coraz niestety częściej tez przypominające jakieś rasy. Retrivero podobnych ostatnio się namnożyło , bo był i jest dalej boom na takie psy ...
Różnica tylko tkwi w tym, że te są za darmo i nie powodują napędzania produkcji zapychania schronisk, no i nikt nie kłamie że pies "rasowy". A babsko mocne przegięło mówiąc, że to "labrador" ....
Ale to już przeszłość, cieszy stwierdzenie, że psiak ma i będzie mieć dom Teraz tylko mądre postępowanie i będziecie mieć fajnego kompana na wiele lat.
Różnica tylko tkwi w tym, że te są za darmo i nie powodują napędzania produkcji zapychania schronisk, no i nikt nie kłamie że pies "rasowy". A babsko mocne przegięło mówiąc, że to "labrador" ....
Ale to już przeszłość, cieszy stwierdzenie, że psiak ma i będzie mieć dom Teraz tylko mądre postępowanie i będziecie mieć fajnego kompana na wiele lat.
[quote="Gość"]taaa,piszcie mu tak,ze ma kundelka,ze nie ma psa z hodowli i inne pierdoły a w niedlugim czasie pancio pozbedzie sie pieska i wykopie na ulicę
kolego,tak ci zalezy na rasie ? jesli tak to nie kochasz psow[/quote]
to >>>>>>>
kolego,tak ci zalezy na rasie ? jesli tak to nie kochasz psow[/quote]
to >>>>>>>
[quote="Piuma"]Chcial konkretnego psa rasowego , a polakomil sie na taniego mixa. Ciekawe co teraz z nim zrobi ? Wypadaloby poniesc konsekwencje błędnej decyzji i pokochac psiaka....[/quote]
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
Możesz mówić na ulicy i rodzinie , że masz labradora a konkretnie nową odmianę labradora można mu dać na imię Labrador i wtedy będzie nim naprawdę
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości