http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/5 ... rz-2421135
W krakowskim schronisku dla zwierząt dawno nie widziano tak skatowanego psa. Bulterier na całym ciele ma krwawe wybroczyny, rany cięte i otarcia, świadczące o długoterminowym znęcaniu się nad nim. Część siniaków była kilkudniowa bądź starsza. W niedzielę przyniosła go kobieta, która powiedziała, że znalazła go na ulicy.
MAM NADZIEJĘ, ŻE SZYBKO ZNAJDZIEMY TEGO SADYSTĘ
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
jestem zdumiona że jeszcze nie został znaleziony. Nie na każdym osiedlu są bullteriery, nawet w Krakowie rzadko się je spotyka. Nie ma takiej możliwości, że nikt nie zauważy że takie białe cudo nagle przestanie się pokazywać na spacerach...
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
sądzę, że gdyby tak było to właściciele by się odnaleźli. Pies był w tv, internet wrze. Chyba, że został skradziony dużo wcześniej (poprzednie obrażenia) ale wtedy ktoś by go widywał w nowym miejscu przecież...
-
- Posty:48
- Rejestracja:20 maja 2008, 13:19
też weszłam na łódzki .... makabraSeiti pisze:chyba że siedział gdzieś zamknięty.
Niedługo stracę nad sobą kontrolę, wpadnę w obłęd i urządzę takim ludziom Nagasaki i Hiroshime w jednym.
Przy okazji weszłam na Dziennik łódzki... do tych mam bliżej
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
nic jeszcze nie wiadomo, trwa dochodzenie.
-
- Posty:28
- Rejestracja:23 marca 2012, 17:12
też mu tak morde obić i wystawić na deszcz na łańcuchu !! z kromką chleba z deszczówką w misie
Nowe pojęcie bestialstwa...
http://fundacja-emir.pl/aktualnosci/AKC ... en2012.jpg
http://fundacja-emir.pl/aktualnosci/AKC ... en2012.jpg
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości