Znalazłem pieska. Jaka to rasa i ile latek ? Pomocy .

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

18 stycznia 2013, 09:02

misiek64 pisze:West Highland White Terrier .
Tak właśnie ludzie znaja się na rasach .. .dlatego tak łatwo nabrać handlarzom ludzi wciskając jako "rasowego west highland teriera " zwykłego mieszańca .....
Freedom
Posty:128
Rejestracja:09 sierpnia 2011, 19:28

21 stycznia 2013, 15:23

Witam.
Począwszy od głowy do połowy/rymowanka/,to jest west/tak wygląda moja Deyzi przed fryzjerem,od połowy do ogona-maltańczyk-charakterystycznie dla maltańczyka ,zakręcony ogon-to młody psiak ok.2 lat/może trochę mniej/
Jeśli takie cudo wyszło z takiej krzyżówki-to masz b.fajnego pieska.
Westy to zadziorne psy,bardzo czujne,ganiają nawet za małą muchą,szczekają,lub usiłują szczekać gdy coś usłyszą/a szczek mają mało przyjemny dla ludzkiego ucha/, nie boją się żadnego psa i na to właśnie trzeba uważać.
Taka jest moja,a ma już 9 latek.

Pozdrawiam.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

21 stycznia 2013, 15:28

No .... ja często jestem pytana jakiej rasy są moje psy , najciekawiej wygląda to jak pyta gość majacy coś co uważa za "rasowego pudla" na drugim końcu smyczy. :lol:
Westa się notabene powinno trymować, strzyżenie niszczy szatę.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

21 stycznia 2013, 15:37

Niestety masz rację.
Freedom
Posty:128
Rejestracja:09 sierpnia 2011, 19:28

21 stycznia 2013, 17:37

Nota bene to ja napisałam o fryzjerze,nic o strzyżeniu. :)
Rzeczywiście są osoby które ze znajomością rasy są na bakier/nie dotyczy to osoby,która pieska znalazła-chwała jej za to że kolejna bida ma kochany domek/. :lol:
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

31 stycznia 2013, 19:00

pianistka pisze:No .... ja często jestem pytana jakiej rasy są moje psy , najciekawiej wygląda to jak pyta gość majacy coś co uważa za "rasowego pudla" na drugim końcu smyczy. :lol:
Wyobraź sobie jakie katorgi musi przechodzić właściciel Kaukaza aby wytłumaczyć ludziom, że zwierz na smyczy jest przedstawicielem konkretnej rasy a nie "wiejskim burkiem".
Rozmowa wyglądała tak:
- co to za pies?
- kaukaz
- na pewno? Wygląda jak kundelek (Pan chyba z grzeczności to powiedział, bo rozmowa dotyczyła ponad 80 kg suki)
- nie, to kaukaz
- nie wyglada jak kaukaz
- a widział Pan kiedyś kaukaza?
- nie, ale ten pies wyglada inaczej
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

31 stycznia 2013, 19:53

tak? a moja mama z siostrą do tej pory wpierają mi że ze dwa trzy lata temu na przystanku był facet z owcą na smyczy, taką ogromną, ziajała bo było upalne lato a jej "sierść" była gruba, gęsta i długa... taka prawdziwa wełna :mrgreen: do dziś nie da im sie wytłumaczyć że mogł to być np. komondor :roll:
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

31 stycznia 2013, 20:49

Wiesz .... kaukaza można pomylić z hrvatskim psem, niektórzy nie odróżniają mastifa tybetańskiego albo co tu daleko patrzeć leonbergera ;)
Ale pudle podobno sa rasą tak bardzo znaną i rozpoznawalną :)
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

31 stycznia 2013, 21:28

pianistka pisze:Ale pudle podobno sa rasą tak bardzo znaną i rozpoznawalną :)
Tylko wtedy gdy są "ostrzyżone" tak jak ludziom kojarzy się pudel. Ludzie potrafią pomylić dalmatyńczyka z dogiem.
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

31 stycznia 2013, 23:12

Ale proszę was! Wymieniacie egzotyczne nazwy....nie potrafią odróżnić laba od goldena! Niemal codziennie Brutus zostaje labem, co kilka dni pytana odpowiedam "nie proszę pana, to nie jest labrador", "nie proszę pani, on nie jest podobny do labradora"....
Mało kto dojrzy w niekopiowanym dobermanie dobermana...w nieostrzyżonym w pompony pudlu - pudla itd.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

01 lutego 2013, 12:23

ja dodam od siebie że też zdarza mi się nie wiedzieć jakiej rasy psa mam przed sobą, zwłaszcza psy typu hushy, oraz PitBull Stafford i inne psy tego typu :oops:
wtedy staram się uniknąć wypowiadania nazwy rasy aby nie palnąć głupot tak samo jak w jednym sklepie gdzie nie wiadomo czy sprzedawca to kobieta czy mężczyzna, wtedy unikam użycia zwrotu Pan/Pani :mrgreen:
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

01 lutego 2013, 14:56

Snedronningen pisze:
pianistka pisze:Ale pudle podobno sa rasą tak bardzo znaną i rozpoznawalną :)
Tylko wtedy gdy są "ostrzyżone" tak jak ludziom kojarzy się pudel. Ludzie potrafią pomylić dalmatyńczyka z dogiem.
No to jak nazwiesz sytuację jak mam 3 pudle i kazde w innej fryzurze rozpoznawalnej :lol: Weteranka obecnie chodzi w federale, najmłodsza w puppy clipie wystawowym a samiec z mojego wielkiego lenistwa i wygody w klasycznej czyli lwie :lol:
Wszyscy bezbłędnie rozpoznają że mimo fryzury to jedna rasa ale wielu nie pasuje im do wizerunku pudla :shock:
isabelle30
Posty:3474
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

01 lutego 2013, 17:01

Mieszkasz w rozgarniętej okolicy :mrgreen:
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

01 lutego 2013, 17:33

Ja rozróżniam pudla ostrzyżonego i pudla nie ostrzyżonego. Magiczne nazwy fryzur nie mówią mi kompletnie nic.

Edit: już mi mówią. Poszperałam i znalazłam. Podoba mi się Federał.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości