Nie rozumiesz ironii ani nie rozumiesz przenośni.
Ja rozumiem natomiast,że to w pierwszym poście napisałaś prawdę.Mylisz się w zeznaniach,ale zrzucam to na wiek,bo widać,że jesteś młodziutka.
Poza tym...jeszcze jedna mała wątpliwość...te 16 ha to panele,tia?

No masz,nie doczytałam,mój błąd.
Ale całe szczęście,że to tylko świaTczy o mojej inteligencji,a nie świaDczy.Popracuj nad ortografią.

16 h powiadasz?No,kawał ziemi
Porażające,że Ci nie uciekł
I nie takim tonem do mnie proszę,bo ja zwracam Ci tylko uwage.

za 3 tyg. dostanie klatke 120cm. i je granulat i warzywa i który królik ma lepiej? A to jakiś konkurs który królik ma lepiej?Jesli tak to wygrywam :lol: Po prostu pisałaś,że królik mało chodzi,a to jest jednoznaczne z tym,że go nie wypuszczasz,więc nie broń się tymi 16 godzinami ;) I nie zapominaj ...

Mój kosztował 60 zł,teraz ma 7 lat i waży kilogram.

Aaa,jeszcze jedno-skoro rzadko chodzi to dlaczego kupiłaś królika?Żeby męczyć go w za małej klatce?

1.Klatka jest dużo za mała.Najlepsza byłaby 100 albo 120stka. 2.Gdzie jedzenie?I gdzie siano,które powinno być non stop dostępne? :| 3.Ta kuweta to nie wiem dla jakiego zwierzaka,ale napewno nie dla królika z dużym tyłkiem. 4.Kuwete wysypuje się żwirkiem na jakieś 2-3 cm,a nie wrzuca kilka granulek ...