Jak teraz czytam to ja sie mogłam źle z tymi drzwiczkami wyrazić. Po moim powrocie do domu suka spała w klatce i tam jej było dobrze. Ona zwyczajnei nie chciała aby klatka była zamknieta. U ans np. pomogło troszkę zostawienie suce dużej przestrzeni, w tym możliwość wejścia do mojego pokoju i spania...

byliśmy na szkoleniu.. jedyne co nasza psina z tego wyniosła to: siad, waruj, na miejsce. Pan treser też mówił,że to lęk separacyjny,że mamy jej zostawiać zabawki no i stopniowo wychodzić na 2 min najpierw itd no,ale... a proszę powiedzcie mi co sądzicie o tej klatce?? ja osobiście jestem przeciw b...

byliśmy na szkoleniu.. jedyne co nasza psina z tego wyniosła to: siad, waruj, na miejsce. Pan treser też mówił,że to lęk separacyjny,że mamy jej zostawiać zabawki no i stopniowo wychodzić na 2 min najpierw itd no,ale... a proszę powiedzcie mi co sądzicie o tej klatce?? ja osobiście jestem przeciw bo...

dzisiaj została na 3,5h sama i o dziwo ani jednej szafki nie otworzyła czy kabla.. jedynie co zostawiła to sisiu na dywanie mam nadzieję,że i to stopniowo uda nam się wyeliminować za pomocą ćwiczeń. Zula też ma bogatą "kartotekę" zniszczyła mojemu chłopakowi okulary,które były w pudełku,a dodam, że ...

heh.. mam nadzieję,że pomoże trening od nowa.

to nic.. chyba będziemy musieli rozpocząć od nowa treningi,a w najgorszym wypadku potrzebna będzie ta klatka.

nie, nie przypominam sobie takiej sytuacji żeby była sama cały dzień czy coś..
zawsze tak ustawiam sobie dzień żeby nie była sama więcej niż te max 5h

Seiti pisze:Pies nie wie, że coś źle zrobił inaczej by tego zachowania nie powtarzał. Reaguje na nasze zachowanie.
Zacznijcie ćwiczyć zmienianie jej emocji podczas waszej nieobecności.

ćwiczyć to za pomocą zostawiania psa samego najpierw na te 3 min itd?

Pies ma po prostu lęk separacyjny i żadne kongi tu nic nie dadzą... pies też sam z siebie nie wyrośnie z tego. Obawiam się, ze albo was czeka klatka albo długi urlop i uczenie psa, że zawsze wracacie, i nic się złego nie dzieje. Wychodzisz z domu na 2 minuty i jak pies nie wyje to wracasz i nagradz...