kleszcze u kotów - jak zapobiec ?

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

KRAB
Posty:1
Rejestracja:24 kwietnia 2013, 14:21

24 kwietnia 2013, 14:24

Witam !
Jakie są najlepsze metody możliwie nieinwazyjne i możliwie mało chemiczne aby ustrzec kota od kleszczy ?
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

24 kwietnia 2013, 17:25

krople na pchły i kleszcze typu spot-on aplikowane co 4tygodnie na kark kota między łopatkami np frontline, fiprex
nika12345
Posty:2
Rejestracja:26 kwietnia 2013, 20:30

26 kwietnia 2013, 20:34

mam pytanie czy jeśli wykapie kota ten środek przestanie działać? bo zapomniałam spytać weta. A niedługo czeka mojego kota "pranie"
Katarzyna90
Posty:20
Rejestracja:26 czerwca 2012, 18:28

04 maja 2013, 14:11

na moją kicie Fiprex w ogóle nie działa, została zakropiona a po 3 dniach miała już kleszcza, teraz następnego, i to jeszcze wbił się jej obok odbytu! Może ktoś mi polecić jakiś inny lek? nie wiem może mocniejszy...
czy słyszał ktoś coś na temat pasty czosnkowej dla kota właśnie przeciwko kleszczom i pchłom i mógłby podzielić się wrażeniami?
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

04 maja 2013, 14:57

przy kroplach trzeba pamiętać o tym że aplikuje się je na SKÓRĘ między łopatkami (aby kot tego nie zlizał) i nie wolno kąpać kota na 48h przed zabiegiem i po, jeżeli te wytyczne zostaną spełnione krople powinny działać przez ok 4 tygodnie (w zależności od producenta).
dziwie się że fiprex się nie sprawdził, może frontline (ponoć lepszy a już na pewno droższy :wink:), sabunola nie polecam-krótki okres zabezpieczenia więc cena nie adekwatna do długości działania, o czosnku słyszałam ale jedynie na robale wewnątrz czworonoga więc nie wiem ja to się ma do kleszczy i pcheł :? .
Katarzyna90
Posty:20
Rejestracja:26 czerwca 2012, 18:28

04 maja 2013, 20:12

no kot nie był kąpany ani przed ani po, i dostał krople bezpośrednio na skórę właśnie między łopatkami...no coż, może spróbuję z frontline
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

06 maja 2013, 14:57

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 10:39 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
ruth
Posty:2
Rejestracja:18 października 2011, 22:06

18 maja 2013, 08:56

Teraz kupiłam 2x po 3 dawki Fyrplast (?) albo jakoś podobnie, ale na All... widziałam, że są dostępne jakieś krople o naturalnym składzie - tzw. bio..., które zawierają naturalne olejki.
ilonand1

17 lipca 2013, 15:28

KRAB pisze:Witam !
Jakie są najlepsze metody możliwie nieinwazyjne i możliwie mało chemiczne aby ustrzec kota od kleszczy ?
Dla mojego kotka kupiłam specjalną obrożę przeciw kleszczom. Przy zakładaniu trzeba pozostawić trochę luzu, aby obroża nie była za ciasna, jednak uważać, aby nie była też za luźna, bo wtedy może się zgubić.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

17 lipca 2013, 23:45

Czy ja wiem, że to mało chemiczna metoda jest? Te obroże są nasączone chemikaliami. To już wolę fipreksy wszelkiej maści w kropelkach.
jasiek90
Posty:3
Rejestracja:08 sierpnia 2013, 16:42

08 sierpnia 2013, 16:46

Potwierdzam patent z obrożą. U mnie tez pomaga.
terorista
Posty:3
Rejestracja:11 sierpnia 2013, 23:21

11 sierpnia 2013, 23:31

My chodzimy do weterynarza po taką kropelkę na kark i jest skuteczna.
cerkowski
Posty:4
Rejestracja:26 sierpnia 2013, 22:32

26 sierpnia 2013, 22:36

Kropelki na kark są najskuteczniejsze z mojego doświadczenia. Obroża działa tylko na chwilę niestety :/
lippo25
Posty:3
Rejestracja:29 sierpnia 2013, 22:49

29 sierpnia 2013, 22:55

Myslę, że warto korzystać i z kropli i z obroży. Większa pewnosć, że nie będzie problemów...
kaszczep
Posty:1
Rejestracja:23 września 2013, 11:14

23 września 2013, 11:34

Myślę,mze Frontline jest najlepszy :)

Pozdrawiam
KasiaSz
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości