A może Fish4dogs? Myślę, że w cenie się zmieścisz.
PS. jak zdiagnozowaliście alergię na roztocza?
Czym karmić psa alergika?
-
- Posty:274
- Rejestracja:17 września 2008, 20:54
my na alergię kurczakową dajemy hillsa z/d - działa
Może warto się upewnić co psa uczula? Badania są kosztowne, ale jeżeli okazało by się że nie uczula go karma tylko coś innego, to koszt żywienia zwierzaka spadnie.
Uczulać może wszystko,
- karmy,
- wylizywanie talerzy po posiłkach ludzi i innych kruszynek,
- niedomyte lub rzadko myte miski psa,
- woda zanieczyszczona lub mająca za dużo w swoim składzie,
- środki piorące (proszki, płyny do płukania itd), zwłaszcza jak pies styka się z świeżo wypranym praniem, lub prane są jego koce,
- kosmetyki, perfumy,
- środki chemiczne, czyszczące (płyny do naczyń, do mycia podłogi itd),
- kurz (w nim roztocza),
- insekty (np pchły, kleszcze, karaluchy itd), owady które skosztował nas piesek lub go ugryzły,
- tworzywa sztuczne, różne materiały które używamy w domu
- rośliny, pyłki kwitnących traw, krzewów itd,
- oraz wiele innych rzeczy o których często nie mamy pojęcia
Ile karm można zmieniać? Jeżeli zmiana karmy nie przynosi efektu warto spróbować wyszukać przyczyny alergii. Jest to bardzo trudne i kosztowne a testy nie zawsze dają oczekiwane rezultaty.
Zobacz w jakich okolicznościach pojawia się uczulenie, zapisuj sobie wszystko co robisz w domu czego używałaś i kiedy oraz jakie objawy alergii wystąpiły. Spróbuj przez miesiąc kupować te nawet droższe karmy dla alergików. Jeżeli nie pomoże to nie jest to uczulenie na karmę. Moim zdaniem warto zaryzykować i spróbować. Jeżeli pomoże to trzeba będzie wykombinować coś podobnego tak aby zmieścić się w tym budżecie. Pozatym jeżeli sama karma pomoże to może uda się odstawić leki (zawsze to nieco mniej wydatków). Ew próbować gotować dla psa coś co jemu nie zaszkodzi, z tym że gotowanie zwierzakowi wcale nie oznacza mniejszych wydatków.
Pozdrawiam
Uczulać może wszystko,
- karmy,
- wylizywanie talerzy po posiłkach ludzi i innych kruszynek,
- niedomyte lub rzadko myte miski psa,
- woda zanieczyszczona lub mająca za dużo w swoim składzie,
- środki piorące (proszki, płyny do płukania itd), zwłaszcza jak pies styka się z świeżo wypranym praniem, lub prane są jego koce,
- kosmetyki, perfumy,
- środki chemiczne, czyszczące (płyny do naczyń, do mycia podłogi itd),
- kurz (w nim roztocza),
- insekty (np pchły, kleszcze, karaluchy itd), owady które skosztował nas piesek lub go ugryzły,
- tworzywa sztuczne, różne materiały które używamy w domu
- rośliny, pyłki kwitnących traw, krzewów itd,
- oraz wiele innych rzeczy o których często nie mamy pojęcia
Ile karm można zmieniać? Jeżeli zmiana karmy nie przynosi efektu warto spróbować wyszukać przyczyny alergii. Jest to bardzo trudne i kosztowne a testy nie zawsze dają oczekiwane rezultaty.
Zobacz w jakich okolicznościach pojawia się uczulenie, zapisuj sobie wszystko co robisz w domu czego używałaś i kiedy oraz jakie objawy alergii wystąpiły. Spróbuj przez miesiąc kupować te nawet droższe karmy dla alergików. Jeżeli nie pomoże to nie jest to uczulenie na karmę. Moim zdaniem warto zaryzykować i spróbować. Jeżeli pomoże to trzeba będzie wykombinować coś podobnego tak aby zmieścić się w tym budżecie. Pozatym jeżeli sama karma pomoże to może uda się odstawić leki (zawsze to nieco mniej wydatków). Ew próbować gotować dla psa coś co jemu nie zaszkodzi, z tym że gotowanie zwierzakowi wcale nie oznacza mniejszych wydatków.
Pozdrawiam
Ten post to cała prawda.
Sama właśnie w taki sposób dochodziłam do przyczyn alergii u mojej starszej suki. Tak wlaśnie odkryłam, że uczulenia nie ma wcale na karmę tylko na pierze (a spała ze mną w łóżku pod puchową kołdrą - zmieniłam kołdre problem się skończył), na kurz itp
Lekarze od razu wciskali mi karmę dla alergików (Eukanuba Dermatosis) i owszem pomagała, ale głównie z tego względu, że ma wysoką zawartosć NNKT i to stawiało skórę na nogi i dawało ulgę; ładować chcieli sterydy i antybiotyki - na co ja się nie zgadzałam, tylko prosiłam o zastrzyki modulujące odporność - na co mnie jeden dr nauk wet. wyśmiał, że przy alergii i azsie to trzeba obniżać, ja się uparłam wykopałam materiały dotyczące modulacji odporności w alergiach itp i dopiełam swego
Mam zdrową sukę, która po prostu ma wrażliwą skórę, i musi unikać pewnych sytuacji, ale da sie z tym żyć bez leków, jedząc karmę jaką akurat kupię... dbam tylko o prawdiłowe "nawilżenie" skóry i odporność - wit. z gr.B, olej lniany jako źródło NNKT, i algi
Sama właśnie w taki sposób dochodziłam do przyczyn alergii u mojej starszej suki. Tak wlaśnie odkryłam, że uczulenia nie ma wcale na karmę tylko na pierze (a spała ze mną w łóżku pod puchową kołdrą - zmieniłam kołdre problem się skończył), na kurz itp
Lekarze od razu wciskali mi karmę dla alergików (Eukanuba Dermatosis) i owszem pomagała, ale głównie z tego względu, że ma wysoką zawartosć NNKT i to stawiało skórę na nogi i dawało ulgę; ładować chcieli sterydy i antybiotyki - na co ja się nie zgadzałam, tylko prosiłam o zastrzyki modulujące odporność - na co mnie jeden dr nauk wet. wyśmiał, że przy alergii i azsie to trzeba obniżać, ja się uparłam wykopałam materiały dotyczące modulacji odporności w alergiach itp i dopiełam swego
Mam zdrową sukę, która po prostu ma wrażliwą skórę, i musi unikać pewnych sytuacji, ale da sie z tym żyć bez leków, jedząc karmę jaką akurat kupię... dbam tylko o prawdiłowe "nawilżenie" skóry i odporność - wit. z gr.B, olej lniany jako źródło NNKT, i algi
Nasza weterynarz dokładnie to samo mi powiedziała zważywszy ze moj pies reaguje bardzo alergicznie nawet na sladowe ilosci kurczaka i nawet najlepsza karma nie pomoże jak pies na spacerach cos pozbiera
Do tego jesli juz naprawdę ma sie psa alergika to testy alergiczne nie pomogą bo pies moze byc uczulony większość alergenów i ciagle cos nowego moze sie pojawic
Kupiłam Acane pacyfica 0%zbóż 0%kury jak na razie jest ok
tylko troche przeraziło mnie dawkowanie bo na opakowaniu jest podana wieksza dawka niz w opisach w internecie wiec jest dla mnie starsznie nieekonomiczna
Do tego jesli juz naprawdę ma sie psa alergika to testy alergiczne nie pomogą bo pies moze byc uczulony większość alergenów i ciagle cos nowego moze sie pojawic
Kupiłam Acane pacyfica 0%zbóż 0%kury jak na razie jest ok
tylko troche przeraziło mnie dawkowanie bo na opakowaniu jest podana wieksza dawka niz w opisach w internecie wiec jest dla mnie starsznie nieekonomiczna
Witam.
Mam suczkę Labradora uczuloną na prawie wszystko (zbadane i metodami tradycyjnej medycyny i biorezonansem). Przechodziliśmy to samo. Nadal mamy kłopoty, bo jest śmieciarą i podjada co znajdzie. My naszej małej gotujemy (1 /3 dni gotujemy - karmimy 3 x dzienne). Jest ryba biała morska 30-40%, marchewka i buraczek ok. 10%, ziemniaki dobrze ugotowane i tłuczone 50-60%. Dodajemy witaminy i tran. Problem jest z tłuszczem, bo jedynym tłuszczem jest ten tran i z jednej strony jest go zbyt mało jako tłuszczu a z drugiej zbyt dużo jako tranu (przedawkowujemy chyba witaminy D i A - nie najlepsze wyniki wątrobowe). Na takiej karmie mała jedzie już ponad rok. Niestety nie jest to tanie. Nie liczyłem ile, ale nie mniej niż 170zł.
Pewnie to nie będzie zbyt pomocne, ale może się przyda.
Mam suczkę Labradora uczuloną na prawie wszystko (zbadane i metodami tradycyjnej medycyny i biorezonansem). Przechodziliśmy to samo. Nadal mamy kłopoty, bo jest śmieciarą i podjada co znajdzie. My naszej małej gotujemy (1 /3 dni gotujemy - karmimy 3 x dzienne). Jest ryba biała morska 30-40%, marchewka i buraczek ok. 10%, ziemniaki dobrze ugotowane i tłuczone 50-60%. Dodajemy witaminy i tran. Problem jest z tłuszczem, bo jedynym tłuszczem jest ten tran i z jednej strony jest go zbyt mało jako tłuszczu a z drugiej zbyt dużo jako tranu (przedawkowujemy chyba witaminy D i A - nie najlepsze wyniki wątrobowe). Na takiej karmie mała jedzie już ponad rok. Niestety nie jest to tanie. Nie liczyłem ile, ale nie mniej niż 170zł.
Pewnie to nie będzie zbyt pomocne, ale może się przyda.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości