10 czerwca 2022, 13:23
Dzień dobry, odświeżam temat z nadzieją, że może ktoś ma podobne doświadczenia. U mojej suni od tygodnia jest podejrzenie choroby Addisona. Oczywiście jesteśmy pod kontrolą wet. Podejrzenie nie potwierdzone ale prawdopodobne (wiem, że rozstrzygający byłby test ATHC- dlaczego od tego nie zaczęłam to skomplikowane, więc nie będę rozwijać).
Na podstawie dotychczasowej diagnozy i aktualnych objawów chyba nie budzące wątpliwości są zaburzenia elektrolitowe (potas, sód) i stąd prośba o poradę na cito: co robić, żeby nie zaszkodzić. Sunia przez kolejne 2 dni miała podaną podskórnie kroplówkę w celu nawodnienia. Po powrocie do domu wypiła wodę z miski- nie dużo ale dotychczas rzadko to robiła, więc mam obawy czy to dobrze i czy nie ma ryzyka przewodnienia? W badaniach przedwczoraj: potas powyżej normy, sód w normie, stosunek sód- potas dużo poniżej normy, (to było tydzień wcześniej podstawą podejrzenia Addisona ale przy odwrotnych proporcjach: sód poniżej, potas norma), kortyzol w dolnej normie. Wczoraj wieczorem bardzo osłabiona, dzisiaj nieco lepiej ale brak apetytu. Ostatni posiłek wczoraj po południu , od wieczora do teraz nie ma ochoty na jedzenie. Podałam pierwszą dawkę prednicortonu ale nie mam pewności czy skutecznie (to już inny problem) Jutro rano będziemy u lekarza.