Agresja młodziaka względem samców

[liliowyelf]

Dzień dobry!
Chciałabym prosić o poradę.. nasz ok. 13 miesięczny pies (niewiadomo dokładnie), wykazuje agresję względem niewykastrowanych samców - niewazne czy szczeniak, czy dorosły, czy większy lub mniejszy. Od razu na takiego szczeka i próbuje atakować (raz mi się wyrwał i próbował pogryźć dużego psa). Piesek również jest niekastrowany, sam nie jest jakichś wielkich gabarytów (14.5kg), ale kastracja czeka nas niebawem - jest ze schroniska, więc oczywiście mamy taki obowiązek. Martwię się jednak, że zachowanie po kastracji jeszcze bardziej się pogorszy... na pewno będziemy z nim szli na szkolenie/do behawiorysty, jednak będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem/radami w tym temacie - z czego to może wynikać, co powinniśmy zrobić..

Dziś próbował zaatakowac szczeniaka 3 razy większego od niego! Po 2 minutach spotkał suczkę i już wszystko było w porządku. Poza tym, uwielbia bawić się z psami, jeśli widzę, że się nie napina przy zapoznaniu, to mu pozwalam i naprawdę mógłby szaleć bez końca. Więc jest to takie.. wybiórcze. W stosunku do ludzi jest typowym kochasiem, listonosza by zalizał, nikt nie wierzy, że może wykazywać takie zachowania.. a jednak.

Wzięliśmy go jak miał 7-8 miesięcy, także trudno mi powiedzieć coś o okresie socjalizacji.


Dziękuję z góry!

[niaiu]

Dzień dobry!
Chciałabym prosić o poradę.. nasz ok. 13 miesięczny pies (niewiadomo dokładnie), wykazuje agresję względem niewykastrowanych samców - niewazne czy szczeniak, czy dorosły, czy większy lub mniejszy. Od razu na takiego szczeka i próbuje atakować (raz mi się wyrwał i próbował pogryźć dużego psa). Piesek również jest niekastrowany, sam nie jest jakichś wielkich gabarytów (14.5kg), ale kastracja czeka nas niebawem - jest ze schroniska, więc oczywiście mamy taki obowiązek. Martwię się jednak, że zachowanie po kastracji jeszcze bardziej się pogorszy... na pewno będziemy z nim szli na szkolenie/do behawiorysty, jednak będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem/radami w tym temacie - z czego to może wynikać, co powinniśmy zrobić..

Dziś próbował zaatakowac szczeniaka 3 razy większego od niego! Po 2 minutach spotkał suczkę i już wszystko było w porządku. Poza tym, uwielbia bawić się z psami, jeśli widzę, że się nie napina przy zapoznaniu, to mu pozwalam i naprawdę mógłby szaleć bez końca. Więc jest to takie.. wybiórcze. W stosunku do ludzi jest typowym kochasiem, listonosza by zalizał, nikt nie wierzy, że może wykazywać takie zachowania.. a jednak.

Wzięliśmy go jak miał 7-8 miesięcy, także trudno mi powiedzieć coś o okresie socjalizacji.


Dziękuję z góry!

Cześć, z mojego doświadczenia - psy są ogólnie bardziej agresywne wobec psów niż suk. Więc takie zachowanie raczej leży w naturze zwierzaków. Jeżeli martwi cię to zachowanie albo chcesz go oduczyć to warto podjąć trening albo samodzielnie w domu albo z behawiorystą. Systematyczność i konsekwencja z pewnością pomogą

[KrakVet.pl]

Cześć!
Agresja psa to rzecz niepokojąca, która występuje u wszystkich właścicieli czworonogów. Zastanawiające jest skąd bierze się agresja u psa? Jak poradzić sobie w przypadku, gdy posiadamy takiego czworonoga?
Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziesz z pewnością na naszym blogu. Tekst Agresja u psa skąd się bierze i jak sobie z nią radzić? jest skierowany właśnie do opiekunów posiadających agresywne psy.
Twój problem może zostać rozwiązany poprzez odpowiednie szkolenie i naukę psa. Ponadto konsultacja ze specjalistą pozwoli znaleźć podłoże agresji oraz przyniesie skuteczne rozwiązania

Zapraszamy do lektury!
KrakVet.pl

[lek. wet. Karolina Miechowska]

Dzień dobry!
Chciałabym prosić o poradę.. nasz ok. 13 miesięczny pies (niewiadomo dokładnie), wykazuje agresję względem niewykastrowanych samców - niewazne czy szczeniak, czy dorosły, czy większy lub mniejszy. Od razu na takiego szczeka i próbuje atakować (raz mi się wyrwał i próbował pogryźć dużego psa). Piesek również jest niekastrowany, sam nie jest jakichś wielkich gabarytów (14.5kg), ale kastracja czeka nas niebawem - jest ze schroniska, więc oczywiście mamy taki obowiązek. Martwię się jednak, że zachowanie po kastracji jeszcze bardziej się pogorszy... na pewno będziemy z nim szli na szkolenie/do behawiorysty, jednak będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem/radami w tym temacie - z czego to może wynikać, co powinniśmy zrobić..

Dziś próbował zaatakowac szczeniaka 3 razy większego od niego! Po 2 minutach spotkał suczkę i już wszystko było w porządku. Poza tym, uwielbia bawić się z psami, jeśli widzę, że się nie napina przy zapoznaniu, to mu pozwalam i naprawdę mógłby szaleć bez końca. Więc jest to takie.. wybiórcze. W stosunku do ludzi jest typowym kochasiem, listonosza by zalizał, nikt nie wierzy, że może wykazywać takie zachowania.. a jednak.

Wzięliśmy go jak miał 7-8 miesięcy, także trudno mi powiedzieć coś o okresie socjalizacji.


Dziękuję z góry!

Dzień dobry,

Opisane zachowanie pieska wskazuje najprawdopodobniej na brak socjalizacji w okresie szczenięcym. W tej sytuacji mogę Panią pokierować do behawiorysty, im wcześniej rozpocznie Pani pracę z psem tym lepiej. Behawiorysta oceni czy problem leży w lęku (agresja na tle lękowym) czy innym podłożu, pokaże jak wyprowadzić psa z takich stanów i jak nauczyć go żyć z innymi psami, jak go wyciszać.

lek. wet. Karolina Miechowska