Mam taki problem, otóż mój pies (jamnik szorstkowłosy króliczy, 10-miesięczny) nie przejdzie obok żadnego kota obojętnie.
Chcielibyśmy mieć kotka w domu, ale jak już to bralibyśmy malutkiego, a on będzie zapewne przestraszony i będzie uciekał w jakąś szczelinę przed psem.. Może wzięcie dużego kocura zdałoby egzamin (kocur po prostu 'wytłumaczy' pazurkami psu, że nie życzy sobie tego, co on robi) ale nigdy nie wiadomo, bo może duży kocur bać się pieska.
Co mam zrobić, żeby był spokojny wobec kotów i nie robił im krzywdy? Wtedy mógłby mieszkać z kotem i miałby przyjaciela.
Jak przyzwyczaić psa do kotów?
-
- Posty:12
- Rejestracja:16 kwietnia 2013, 15:07
Dodam że to nie jest taki przypadek jak inne, że po prostu pies pogoni kota. Mój pies na widok kota cały się trzęsie, szczeka i ciągnie za smycz z całej siły żeby go dorwać. Nie mam mowy o tym żeby kot był w domu, i wprowadzić do domu psa, żeby się stopniowo zapoznawały. Już wcześniej mieliśmy kotka, tyle że z godzinę. Może opiszę to:
Kupiliśmy psa. Mieliśmy go już 2 miesiące, i zauważyliśmy że pies jest smutny, mimo wszelkich zabaw i prób rozweselenia go. Pomyśleliśmy więc o kocie (dla różnorodności, poza tym ja wolę koty). Kotek został przywieziony od weterynarza (mieszkał u niego). Był opisywany przez doktora jako odważny i ciekawski, no więc pomyśleliśmy że jest idealny. Weszliśmy do domu z kotem. Wiadomo, jak to jest.. pierwszy dzień w nowym domu, ogromny stres, przerażenie, ale nie mogliśmy wiecznie trzymać psa gdzie indziej (chciał iść do domu, piszczał) , więc przyszliśmy żeby zapoznać go z kotem. Już wcześniej wiedzieliśmy że nie za bardzo lubi koty, ale nie w aż takim stopniu. No więc wprowadzamy go do domu, a on od razu wywęszył kota i ruszył w jego stronę trzęsąc się i szczekając. Dobiegł do niego, ale kotek schował sie w szafie. Pies wlożył tam głowę ale tylko szczekał. Robił to dość dlugo (czekal aż kot wyjdzie) , więc odciągnęliśmy go. Niestety to wgl. nie poskutkowało. Pies przy każdym odciąganiu od kotka ponownie leciał do niego i był gotowy do ataku. Wyjęliśmy kota z szafy. Ja trzymałem go na rękach, a tata psa. Plan był taki że co jakiś czas podejdziemy do siebie żeby się powąchały i zapoznawały powoli. Kot przerażony siedział mi na rękach, a pies trząsł się cały, wył (po prostu to jest niedoopisania! jego wycie można porównać do wycia psa któremu ktoś ucina głowę!) i co jakiś czas szczekał. Mimo wielu prób uspokojenia (byliśmy z nim 2 razy na dworze, żeby się trochę uspokoił, a on przez cały czas pobytu na tym spacerze wył, i ciągnął smycz w stronę domu) pies dalej był nie do uspokojenia, więc daliśmy sobie spokój. Kotek został oddany.
Jak widać sytuacja nie jest łatwa. Da radę przyzwyczaić go do kotów?
Kupiliśmy psa. Mieliśmy go już 2 miesiące, i zauważyliśmy że pies jest smutny, mimo wszelkich zabaw i prób rozweselenia go. Pomyśleliśmy więc o kocie (dla różnorodności, poza tym ja wolę koty). Kotek został przywieziony od weterynarza (mieszkał u niego). Był opisywany przez doktora jako odważny i ciekawski, no więc pomyśleliśmy że jest idealny. Weszliśmy do domu z kotem. Wiadomo, jak to jest.. pierwszy dzień w nowym domu, ogromny stres, przerażenie, ale nie mogliśmy wiecznie trzymać psa gdzie indziej (chciał iść do domu, piszczał) , więc przyszliśmy żeby zapoznać go z kotem. Już wcześniej wiedzieliśmy że nie za bardzo lubi koty, ale nie w aż takim stopniu. No więc wprowadzamy go do domu, a on od razu wywęszył kota i ruszył w jego stronę trzęsąc się i szczekając. Dobiegł do niego, ale kotek schował sie w szafie. Pies wlożył tam głowę ale tylko szczekał. Robił to dość dlugo (czekal aż kot wyjdzie) , więc odciągnęliśmy go. Niestety to wgl. nie poskutkowało. Pies przy każdym odciąganiu od kotka ponownie leciał do niego i był gotowy do ataku. Wyjęliśmy kota z szafy. Ja trzymałem go na rękach, a tata psa. Plan był taki że co jakiś czas podejdziemy do siebie żeby się powąchały i zapoznawały powoli. Kot przerażony siedział mi na rękach, a pies trząsł się cały, wył (po prostu to jest niedoopisania! jego wycie można porównać do wycia psa któremu ktoś ucina głowę!) i co jakiś czas szczekał. Mimo wielu prób uspokojenia (byliśmy z nim 2 razy na dworze, żeby się trochę uspokoił, a on przez cały czas pobytu na tym spacerze wył, i ciągnął smycz w stronę domu) pies dalej był nie do uspokojenia, więc daliśmy sobie spokój. Kotek został oddany.
Jak widać sytuacja nie jest łatwa. Da radę przyzwyczaić go do kotów?
-
- Posty:12
- Rejestracja:16 kwietnia 2013, 15:07
Kolejna sytuacja, dosłownie z przed 2 minut: wracam z psem ze spaceru i jesteśmy już w podwórku (przed kamienicą, ale za bramą odgradzającą podwórze od ulicy) i odpinam psa ze smyczy (zawsze tak robie jak nie ma kotów [dzisiaj akurat ich nie zauważyłem] a on pobiegł w stronę kotów, zagonił jednego do klatki i gonił go po schodach, i oczywiście nie słuchał mnie, że ma przyjść, w końcu złapał kota, emocje wzięły górę i dostał klapsa...
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 10:34 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam ten sam problem mój pies nawet za duzymi kotami nie przepada.. Mamy 2 przybłędy już długo, a pies nadal je atakuje..
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
w takim razie trzeba było sobie kupić psa, nad którym jesteś w stanie zapanować. branie do jednego domu w którym jest kot psa, który jakby nie było ma silny instynkt łowiecki to po prostu idiotyzm.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam post merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2014, 22:01 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Ja bym powiedziała, ze dużo od kota i jego charakteru zależy.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości