Niestety od pewnego czasu nagminnie liże sobie narządy rodne i przez to ma tak nieświeży oddech,że szok.Oczywiście dostaje preparaty na czyszczenie zębów,ale w ukryciu powraca do lizania i jej oddech jest nie do zniesienia.
Nie wiem jak jej tego oduczyć,myślałam,żeby czymś posmarować-tylko czym,żeby jej nie zaszkodzić i nie sprawić bólu
