Witam!
Mój problem dotyczy szczekającego psa, a właściwe sąsiadów którzy uskarżają się na to szczekanie. Mam 5-letniego mieszńca maltańczyka i kiedy zostaje sam w domu szczeka po kilka godzin co doprowadza moich sąsiadów do szału do takiego stopnia że zagrozili mi sądem próbowaliśmy go szkolić i przyniosło to korzyści takie że kiedy jesteśmy z nim w domu to nie szczeknie ani razu ale kiedy zamkną się za nami drzwi to już inna historia, chyba jest tak do nas przyzwyczajony że tęskni niestety nie moge zapewnić mu ciągłego towarzystwa bo musze chodzić do pracy, nie chciałabym tez faszerować go jakimiś tabletkami uspokajającymi ani zakładać kagańca na 8 godzin. mój narzeczony zamówił ostatnio urządzenie do pokoju które emituje dźwięki podczas szczekania co denerwuje psa jestem ciekawa czy ktoś może mi powiedzieć czy takie urządzenie działa kosztowało 220 zł i zastanawiam sie czy nie wyrzuciliśmy pieniądzy w błoto proszę o jakieś porady jestem zdesperowana
Szczekanie psa
-
- Posty:3
- Rejestracja:02 stycznia 2015, 16:34
szczeka bo chce Wam coś oznajmić. Sasiadka niech wyprowadzi się na bezludną wyspę...
Czy wyście poszaleli? Trochę empatii drodzy psiarze. Nikt nie musi znosić ujadania waszych psów. Trzeba to się liczyć, że nie każdy psy lubi i chce znosić ciągłe ujadania, ma prawo do ciszy we własnym domu. Nie sądzę również aby przesadzała osoba, która przez kilka godzin nie słyszy swoich myśli bo czyiś piesek szczeka.
Całkiem prawdopodobne, że opisy dotyczą lęku separacyjnego, ewentualnie nudy. Zamiast kupować gadżety, które nie przyniosą skutku albo wręcz pogorszą sprawę (obroże antyszczekowe), warto by było udać się po prostu do specjalisty, który oceni problem. (na forum również były opisy działania w takich przypadkach)
Całkiem prawdopodobne, że opisy dotyczą lęku separacyjnego, ewentualnie nudy. Zamiast kupować gadżety, które nie przyniosą skutku albo wręcz pogorszą sprawę (obroże antyszczekowe), warto by było udać się po prostu do specjalisty, który oceni problem. (na forum również były opisy działania w takich przypadkach)
-
- Posty:23
- Rejestracja:04 lipca 2013, 14:16
- Lokalizacja:Głogów, Wrocław
szukaj psiego behawiorysty, albo idź do jakiejś szkoły szkolenia psów którą masz u siebie w mieście.
też myślę, że jak pies wiele godzin szczeka to cierpi na lęk separacyjny. Da się psa zmienić i wyszkolić tak aby nie szczekał, jednak naprawdę warto iść po poradę do szkoleniowca bo pokaże Ci co i jak ćwiczyć z psem aby problem zniknął.
też myślę, że jak pies wiele godzin szczeka to cierpi na lęk separacyjny. Da się psa zmienić i wyszkolić tak aby nie szczekał, jednak naprawdę warto iść po poradę do szkoleniowca bo pokaże Ci co i jak ćwiczyć z psem aby problem zniknął.
Często jest tak, że nie ma specjalistów w naszej okolicy i metody wyszukane w internecie nie działają... Wiem po swoich psach, że nic nie pomoże, one szczekają nawet jak jestem w domu! Cóż trzeba chyba tylko przeprosić sąsiadów i liczyć, że zrozumieją.
Psa powinno się zaprowadzić do behawiorysty. Być może są to jakieś stany lękowe, a być może nuda. Myślę jednak, że Twój pies sam w domu może być w olbrzymim stresie. Takie szczekanie jest niedopuszczalne, bo godzi w reguły współżycia między ludźmi. Sama nie zniosłabym kilkugodzinnego szczekania codziennie. To tak, jak przeszkadzają nam remonty, kiedy ktoś wierci przez 5 godzin non-stop. Nie jest to nic przyjemnego i nie dziwię się Twoim sąsiadom. Wszystkie te powyższe posty o tym, że taka natura psa i ludzie powinni przywyknąć do tego, to jakieś mało przemyślane stwierdzenia.
Mój szczeka na ludzi idących ulicą w nocy ( za oknem), zazwyczaj w nocy. Za to jak zostaje sama to kładzie się spać. Niestety muszę ją zostawiać w łazience, bo gryzie co popadnie jak zostaje na całym mieszkaniu. Łazienka jest duża, ma tam na stałe swoje legowisko. Jak ją wołam, to od razu wchodzi sama do łazienki i idzie się położyć na swoim legowisku
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości