Jak zachęcić do jedzenia?

[Tiunivell]

Kociak, a konkretnie samice ma dwa miesiące (ur. 10 października). Wzięłam ją od sympatycznej rodziny, której kocica wydała na świat 5 młodych zwierzaczków. Moja kotka (Tofik xD) jest ostatnia z miotu. Najmniejsza i dość chuda. Kramiona była wcześniej warzywami, mięsem i suchą karmą.
Teraz nie chce jeść. Mam ją co prawda dwa dni, ale zdąrzyła się już oswoić, lata, bryka i doprasza się o pieszczoty. Na początku myślałam, że chodzi o nowe miejsce, ale jak dałam jej suchą karmę (Darling) zjadła malutko, to samo z parówkami i żółtkiem przepiórczych jaj z małą ilością ryżu. Martwię się o to, ze tak mało je. Jak zachęcić takiego kotka do jedzenia?

[DamaKier]

Po pierwsze kociak powinien być przy matce do 12. tygodnia życia.

Po drugie bardzo fajnie, że wzięłaś malutkiego słodziutkiego kociaka, ale nie powinno się rozmnażać kotów nierasowych, bo ich przesyt jest w schroniskach.

Po trzecie Darling to nie jest karma dla kotów, stanowi ona pokarm niezwykle odpadowy. Jedzenia dla kotka nie kupujemy w supermakrecie czy spożywczym.

Po czwarte parówki to nie jest jedzenie dla kotów, tak samo jak szynka czy kiełbasa (mówię na przyszłość).

[Abi]

Zdecydowanie popieram Parówka to nie dla kociaka dlaczego??? 1. solona
2.przyprawiona. Jesli juz masz ochote dac kociakowi cos dobrego to prze mrożonego fileta lub mielonego drobiowego. wołowinkę. Może byc równiez gotowane lub sparzone ale nie z zupy przyprawinej Najbezpieczniej kupic jakas puszeczkę .np Animonda , sheba .

[Motusa]

Zgadzam się: Papu najlepiej kupić takie przeznaczone dla młodych kociaków. W Krak-vecie znajdziesz baardzo fajne suche i puszkowane jedzonko. Ja osobiście polecam Brita, Bosha lub Ariona dla kociąt.

Nie zgadzam się : Z braniem pod opiekę nierasowca, bo zazwyczaj ich ilość bierze się przedewszystkim z braku opieki. To głównie te bezpańskie mają niekontrolowane, liczne mioty.