Witam!
Tak jak w temacie, mój 5-miesięczny kotek co jakiś czas oddaje kał poza kuwetą, mocz zawsze do kuwety ale kał poza Kuweta jest czysta, mam drugiego kotka, z którym nie mam takich problemów. Czasami u kotka zauważam krew na końcu kału. Ok. miesięca temu kociaki były odrobaczane, weterynarz powiedział, że przez roblae ta krew się pojawiła. Ale teraz znowu jest i do tego załatwianie się poza kuwetą... Od razu poszłabym do weterynarz, ale chodzi o finanse, nie stać mnie teraz na wizyte i prawdopodobnie badanie kału. Oczywiscie jak najszybciej pójde, jak tylko bede miala pieniadze. ALe nurtuje mnie , co to moze byc? Czyzby znowu robaki? Prosze o pomoc.
Pozdrawiam.
Oddawanie kału za kuwetą, prosze o pomoc
problem krwi w kale jest problemem złożonym. Oczywiście pierwszym etapem walki i diagnostyki są pasożyty jelitowe. Jeśli badanie kału jest ujemne trzeba testy rozszerzyć na : próby biochemiczne narządów trawiennych, nietolerancje pokarmowe, schorzenia jelit zwłaszcza jelita grubego. Najważniejsze patania jakie bym zadał aby cos wiecej wiedzieć to: kiedy go ostatnio odrobaczałaś ( acha jest w tekście, że miesiąc temu), czym go karmisz, co dajesz do picia, czy ma rozwolninie czy obstrukje. Jednym z głównych powodów załatwiania sie poza kuwete mogą być problemy pokarmowe lub problemy z oddawaniem kału. Oczywiście jest też wiele innych pytań: czystość kuwety, rodzaj żwirku, miejsce gdzie ta kuweta stoi, właśnie jak sie zalatwia ( długo, z problemami). Proszę spróbować trochę więcej napisać to jeszcze Pani podpowiem.
Witam i dziękuje za zainteresowanie. Juz podaje wiecej szczegółów. Koty karmię suchą karmą dla kociąt Purina na wagę, i dodatkowo ryż z mięsem z kurczaka i warzywami. Ryż nie solony kurczak pokrojony drobno i bez przypraw. Do picia dostaje wode przegotowaną, czasami wode źródlaną. Rozwolnienia nie ma, zatwardzenia również. Kał wygląda normalnie, jest koloru ciemno brązowego, nie zauważyłam żadnych problemów z oddawaniem kału. Kuweta jest czysta, żwirek właśnie zmieniłam na bardzo drobny i tani nawet nie ma chyba żadnej firmy. Wcześniej miał żwirek MinMax również tani, ale rzadziej zdarzało się oddawanie kału poza kuwetę, więc to może byc wina zwirku. Zastanowilo mnie to ze moj drugi kotek załatwia się normalnie, zawsze do kuwety nawet teraz po zmianie zwirku. zwirek jest bezzapachowy, zbrylający. Kuweta stoi koło szafki w kuchni ale tak jak pisałam, przy wcześniejszym zwirku rzadko zdarzalo sie oddawanie kalu poza kuwete, chociaz tez byly takie sytuacje, nawet zaraz po zmianie zwirki i dezynfekcji kuwety. Jednak odkad wsypalam im nowy zwirek, zalatwil sie tam raz moze dwa i reszte oddaje poza. 2 razy dziennie czyszcze im kuwete wybierajac łopatką nieczystosci. To chyba wszystko co moge na ten temat powiedziec, w razie czego prosze pytac, odpowiem. Pozdrawiam.
spróbowałbym powrotu do wcześniejszego żwirku i ewentualnie dałbym kotu kuwete zamykana w formie klatki czy będzie chciał sie w niej załatwiać
Mojemu kocurowi też zdarza się oddać kał obok kuwety . Jednak zmieniłam na dużą kuwetę i pilnuję ,by była czysta. Kiedy zrobi drugi kot siku ,kocur załatwia sie obok. Jest strasznym pedantem.Do tego stopnia ,że jak załatwi się do kuwety przychodzi do mnie i miauczy tak jakby chciał powiedzieć "idź posprzątaj kuwetę".
Tak wię zdarzy mu się od czasu do czasu ,kiedy kuweta jest nie sprzątnięta.
Tak wię zdarzy mu się od czasu do czasu ,kiedy kuweta jest nie sprzątnięta.
Zgadzam się całkowicie z alinkacz, że problem oddawania kału poza kuwetę może mieć bezpośredni związek z utrzymaniem kuwety w czystości.
Mój kocur gdy nasika do kuwety a ja nie zdążę sprzątnąć zanim pójdzie zrobić kupę to w 90% będzie ona poza kuwetą. Wynika to z tego że za żadne skarby świata nie chce sobie pobrudzić łapek moczem i tak będzie kombinował i wiercił się aż wystawi tyłek poza kuwetę (choć jest bardzo duża). Niektóre koty tak właśnie mają, straszne czyściochy.
W przypadku dwóch kotów proponuję abyś kupiła jeszcze jedną kuwetę. Ideałem zaś jest sprzątać kuwetę praktycznie zaraz jak zostanie zabrudzona albo jak tylko zauważysz że jest brudna, choćby to oznaczało 4 czy 5 razy w ciągu dnia.
Co do krwi to mój kot też miał podobny problem jak miał jakieś 4 miesiące, lekarz stwierdził toksoplazmozę i zalecił leczenie metronidazolem (tylko na receptę) - pomogło.
Niestety diagnozę twojemu kotu może postawić tylko dobry lekarz i dobrać odpowiednie lekarstwo w odpowiedniej dawce podawane przez ściśle określony czas.
Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz dużoooo zdrowia
Joanna
Mój kocur gdy nasika do kuwety a ja nie zdążę sprzątnąć zanim pójdzie zrobić kupę to w 90% będzie ona poza kuwetą. Wynika to z tego że za żadne skarby świata nie chce sobie pobrudzić łapek moczem i tak będzie kombinował i wiercił się aż wystawi tyłek poza kuwetę (choć jest bardzo duża). Niektóre koty tak właśnie mają, straszne czyściochy.
W przypadku dwóch kotów proponuję abyś kupiła jeszcze jedną kuwetę. Ideałem zaś jest sprzątać kuwetę praktycznie zaraz jak zostanie zabrudzona albo jak tylko zauważysz że jest brudna, choćby to oznaczało 4 czy 5 razy w ciągu dnia.
Co do krwi to mój kot też miał podobny problem jak miał jakieś 4 miesiące, lekarz stwierdził toksoplazmozę i zalecił leczenie metronidazolem (tylko na receptę) - pomogło.
Niestety diagnozę twojemu kotu może postawić tylko dobry lekarz i dobrać odpowiednie lekarstwo w odpowiedniej dawce podawane przez ściśle określony czas.
Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz dużoooo zdrowia
Joanna
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości