Witam serdecznie wszystkich!
Znajduje się moze na forum obeznana osoba ktora moze miala szczeniaka w wieku 5 tygodni?.
Dziś znalazl sie u mnie w tym wieku szczeniak i nie wiem co i jak z karmieniem bylby ktoś moze w stanie pomoc ?
I tak wiem taki szczeniak powinien byc jeszcze przy matce ale gdybym go nie przygarnal szczeniak mialby bardzo bliskie spotkanie ze sciana jak mi to opisal byly wlasciciel.
Takze bylbym niezmiernie wdzięczny za wszystkie rady ktore pomoga mi w zywieniu pieska.
Pozdrawiam!
Szczeniak 5 tygodni
Witaj, to koci dział, możliwe, że dlatego nie uzyskałeś odpowiedzi. Piesek jest bardzo maleńki, powinien być przy matce ale lepsze już być rozdzielonym niż zderzenie z murem, co za ludzie, skąd się tacy biorą,
Ugotuj młodemu mięsa kurczaka, indyka, wołowinę w zależności od zasobów portfela tylko nie dawaj bardzo tłustych kawałków ani też żadnych kości do gryzienia ani surowych ani tym bardziej gotowanych, ryż z warzywami, marchwią oraz pietruszką. Piesek powinien pić jeszcze mleko ale od matki to ze sklepu może spowodować biegunki.
Jak będzie tolerował biały ser możesz włączyć do diety najlepiej półtłusty, żółtko z jajka z białym serem i posiłek gotowy, wszystko lekko ciepłe w temperaturze pokojowej nie z lodówki.
Karmi się takiego szkraba co najmniej cztery do pięć posiłków, małe dawki a często. A jak obawiasz się, że nie podołasz gotowaniu kup suchą karmę (nie jestem ich zwolennikiem, ale czasem nie ma wyjścia) i podawaj według rozpiski na worku.
Suchą karmę na początku koniecznie namaczaj w wodzie lub wywarze z niesolonego rosołu.
Ugotuj młodemu mięsa kurczaka, indyka, wołowinę w zależności od zasobów portfela tylko nie dawaj bardzo tłustych kawałków ani też żadnych kości do gryzienia ani surowych ani tym bardziej gotowanych, ryż z warzywami, marchwią oraz pietruszką. Piesek powinien pić jeszcze mleko ale od matki to ze sklepu może spowodować biegunki.
Jak będzie tolerował biały ser możesz włączyć do diety najlepiej półtłusty, żółtko z jajka z białym serem i posiłek gotowy, wszystko lekko ciepłe w temperaturze pokojowej nie z lodówki.
Karmi się takiego szkraba co najmniej cztery do pięć posiłków, małe dawki a często. A jak obawiasz się, że nie podołasz gotowaniu kup suchą karmę (nie jestem ich zwolennikiem, ale czasem nie ma wyjścia) i podawaj według rozpiski na worku.
Suchą karmę na początku koniecznie namaczaj w wodzie lub wywarze z niesolonego rosołu.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość