Co dla Yorka? Acana,Orijen czy TOTW ?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

kamilabialystok
Posty:2
Rejestracja:14 lutego 2012, 22:17

14 lutego 2012, 23:05

Witam serdecznie:) Od trzech dni szperam w internecie w poszukiwaniu jakieś naprawdę dobrej karmy dla mojego 5-miesiecznego yorka. Piesek jest bez rodowodu,miesiąc temu kopiłam go od ludzi,którzy postanowili sobie zarobić na rozmnażaniu,piesek był zaniedbany,brudny,miał zapalenie ucha...No ale u mnie w domku doszedł do siebie:) Karmiłam go RC mieszanym z mokra animonda i pies dostał łupieżu ciągle się drapie,początkowo winiłam za to szampon (choć używałam odpowiedni dla szczeniaków) ale po zmianie na taki specjalny nieuczulający łupież nie minął,byłam dziś u weta i dostał jakiś specjalistyczny płyn i lekarz polecił zmianę karmy-twierdzi ze Orjien najlepszy(choć wcześniej kazał karmić RC). No właśnie jak myślicie? Kopiłam mu małe paczuszki acany mini junior i orjiena na sprawdzenie(na totw czekam)-o dziwo obydwie mu smakują na sucho bez mieszania z mokrym:) No ale którą wybrać? czy ten orjien nie ma za dożo białka? dodam ze mieszkam w bloku i piesek ma mala aktywność,przez ost 2 tyg na Podlasiu były taakie mrozy ze nawet na dwór nim nie wychodziłam,ale już wychodzę:) Bardzo proszę niech mi ktoś doradzi,która karmę wybrać?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

15 lutego 2012, 09:13

Poczytaj o karmach w temacie najlepsza karma(ja twierdzę zawsze,że to ta która psu słuzy i pies jest zdrowy)z pewnoscia nie polecam RC.
skrzeli
Posty:161
Rejestracja:24 września 2010, 12:56

15 lutego 2012, 19:46

Wszystkie wymienione przez Ciebie karmy są z najwyższej półki i cieszą się dobrymi opiniami, a także smakują psom.
No może acana trochę sobie ostatni słabiej radzi ;)
Popróbuj wszystkie - ale każdą przez wystarczająco długi okres czasu i zobaczysz jak piesek się czuje, załatwia, jaką ma sierść, itd.
Tylko Ty jesteś w stanie ocenić co służy mu najlepiej.
japanisze
Posty:326
Rejestracja:14 marca 2011, 22:35

15 lutego 2012, 23:43

Wybaczcie, że nie o żywieniu, ale nie mogę nie spytać - to gdzie ten piesek się załatwia jak nie wychodzi na dwór? :shock:
Jak pieska ciepło ubierzesz w odpowiednio ciepły kombinezonik zakrywający brzuszek, nóżki to mu nie będzie za zimno nawet przy -30.
Sama mam jednego zmarzlucha w domu, który urodził się pod koniec września i zaczął swoje przygody z "zewnętrzem" i spacerkami w najgorszy mróz w wieku 3 miesięcy. Ciepły sweterek i dużo zabaw, ruchu na dworze załatwiło sprawę :)

Pamiętaj, że york pomimo małych rozmiarów i wyglądu zabawki to jednak terier - on potrzebuje coś robić, bo inaczej będzie sfrustrowanym i nieszczęśliwym emocjonalnie rozwalonym jazgotem, których niestety mnóstwo wśród niezrozumianych yorków :roll:
Dodatkowo to młokos - ma tylko 5 miesięcy, musisz z nim wychodzić, by go odpowiednio zsocjalizować, inaczej wszystkiego będzie się bał, na wszystko przesadnie reagował wycofaniem albo co gorsza agresją. Daj mu szanse być po prostu psem :)
To nie chomik ani kot, żeby się załatwiał do kuwety .
kamilabialystok
Posty:2
Rejestracja:14 lutego 2012, 22:17

16 lutego 2012, 09:30

Dziękuje za odpowiedzi. W kwestii karmy to zdaje sobie sprawę ze każdy piesek jest inny i jedna karma będzie dobra a druga najlepsza itd. Chodziło mi bardziej o to, co taki młody organizm potrzebuje? -bardzo dużo białka i mało węglowodanów jak w orjienie czy dożo białka i więcej węglowodanów tj w acanie a możne białka z rybek i mniej tłuszczu tj totw pacific a możne lepiej jakby białko pochodziło z mniej uczulającej jagnięciny tj totw sierra mountain? Mogę się mylić ale wydaje mi się ze inna ilość białka,węgli i tłuszczów będzie odpowiednia dla np 'podwórkowego' owczarka niemieckiego,który cały dzień biega a inna dla 'kanapowego' yorka który biega 3-4 razy dziennie na spacerach a resztę dnia leży lub śpi.
japanisze- jak były mrozy i piesek był chory to wolałam zostać w domu i załatwiał się na mate,teraz już normalnie zakładany kurteczki i chodzimy tarzać się w śniegu:)
skrzeli
Posty:161
Rejestracja:24 września 2010, 12:56

16 lutego 2012, 11:40

japanisze pisze: Pamiętaj, że york pomimo małych rozmiarów i wyglądu zabawki to jednak terier - on potrzebuje coś robić, bo inaczej będzie sfrustrowanym i nieszczęśliwym emocjonalnie rozwalonym jazgotem, których niestety mnóstwo wśród niezrozumianych yorków :roll:
Święte słowa!! Prawdziwa zmora osiedli - nie tak łatwo z teriera zrobić pieska ozdobnego :wink:

Wracając do karmy dla yorka to już dawno odchodzi w niepamięć teoria przebiałczenia psa (choć w przypadku psów z niektórymi schorzeniami wysoka zawartość białka w karmie nie jest wskazana).
W przypadku zdrowego psa żadna dobrze zbilansowana karma w odpowiedniej ilości nie spowoduje szkody.
Jeśli pies nie reaguje alergicznie i jest w dobrej formie to nie ma sensu niepotrzebnie kombinować ;)
Polaaaa88

15 października 2018, 11:50

Ja swojemu kupuje bozite i cena jest właśnie adekwatna do jakosci . Wybrałam ja bo nie ma koserwantow ani spulchniaczy a tez nie kosztuje miliony monet .
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości