"
Niektórzy właściciele wiążą z podawaniem czosnku wiele korzyści. Uważa się powszechnie, że czosnek podnosi naturalną odporność, zaś przez wytwarzanie odpowiedniego zapachu odstrasza pchły, a u kotów i w mniejszym stopniu u psów powoduje większe spożycie wody i częstsze oddawanie moczu. Podobne cechy przypisywane są cebuli.
Wiele z tych opinii jest częściowo słusznych, jak chociażby ta, że podawanie czosnku działa przeciwbakteryjnie oraz że u kotów czosnek zwiększa spożycie wody i częstotliwość oddawanego moczu. Cebula z kolei w opinii właścicieli zawiera dużą ilość witaminy C (spostrzeżenia więzienne z okresu caratu). Podstawowym składnikiem o działaniu toksycznym w cebuli są pochodne fenolowe, a także, chociaż opinie nie są w tym przypadku zgodne, dwusiarczek n-propylowy.
Zarówno czosnek, jak i cebula są chętnie zjadane przez psy, u kotów zatrucie jest najczęściej spowodowane podawaniem przez właścicieli i to przede wszystkim czosnku. Podstawowym niebezpieczeństwem w przypadku przyjmowania czosnku lub cebuli jest wystąpienie, i to już po kilku dniach, niedokrwistości hemolitycznej. Pierwszym objawem jest pojawienie się ciałek Heinza. U psa o masie około l5 kg spożycie 30 g czosnku przez 3 dni powoduje wystąpienie niedokrwistości i hemoglobinurii.
Objawy kliniczne obejmują wystąpienie biegunki, wymiotów, gorączki oraz hemoglobinurii. Wymioty i biegunka mogą wystąpić bardzo szybko po zjedzeniu, natomiast inne objawy rozwijają się w ciągu 2-4 dni.
U kotów i w mniejszym stopniu u psów spożywanie czosnku prowadzi już po 2-3 dniach do silnej reakcji skórnej typowej dla alergii pokarmowej. Zmiany zlokalizowane są na szyi, policzkach i są silnie swędzące. Zarówno w przypadku czosnku, jak i cebuli korzyści nie są tak duże, żeby zrekompensować potencjalne niebezpieczeństwa, dlatego powinno się ich unikać. "
Prof. dr hab. Roman Lechowski, prof. dr hab. Piotr Ostaszewski
Katedra Nauk Klinicznych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie
jak urozmaicić dietę psa
Nie zgadzam się z tymi Panami i mam do tego prawo,a i alergii żadnych moje i psy moich znajomych nie mają.
Pewnie- po co podawać tani czosnek ogólnie dostępny i na każdą kieszań,jak można iśc do weta i wydac pieniądze na antybiotyk lub inne dziadostwo.
Te same SGGW(do niedawna wmawiali,że Pedigrie to super karma)przez które odeszła za tęczowy most moja pierwsza Fila Brasileiro,co prawda nie miałem doczynienia z tymi lekarzami ,ale już w moich oczach SGGW przestało być autorytetem.
Pewnie- po co podawać tani czosnek ogólnie dostępny i na każdą kieszań,jak można iśc do weta i wydac pieniądze na antybiotyk lub inne dziadostwo.
Te same SGGW(do niedawna wmawiali,że Pedigrie to super karma)przez które odeszła za tęczowy most moja pierwsza Fila Brasileiro,co prawda nie miałem doczynienia z tymi lekarzami ,ale już w moich oczach SGGW przestało być autorytetem.
Nie należy robić porównań pomiędzy zwierzętami żyjącymi w dziczy a udomowionymi. Dieta tych pierwszych dostosowana jest do środowiska. Pies został wyrwany z tego środowiska naturalnego i przystosował się do odmiennego sposobu odżywiania się. Trudno w to uwierzyć ,ale np psy w Meksyku bezdomne potrafią przeżyć kilka lat na odpadach zawierających chilli , paprykę, przystosowały się do warunków. Mitem jest też twierdzenie , że wilki żyją długo i szczęśliwie. Przeciętna wieku wilka w Parku Yellowstone to 5-6 lat. Najdluzej żyjący wilk na przestrzeni 2000-2010 mniej więcej, w tym regionie żyl 9 lat. Zrobiono nawet o nim film
Na pewno masz rację , ale nie slyszalam o szkodliwosci chili dla psa i chyba takich badan w najblizszym czasie nie bedą robic. Natomiast wyniki badan o toksycznym wplywie czosnku na psa przedstwilam powyzej.
Misie w parkach też jedza kanpki i nutelle - w koncu cos musza jesc skoro ich srodowisko się kurczy , a i pokarmu coraz mniej....Spotkalam goscia , ktory powiedzial,ze jego pies na chlebie i mleku żyl aż 3 lata.Przypuszczam,ze na mięsie i kosciach moglby jednak pozyc troche dluzej. Mimo,ze jest wyrwany ze srodowiska naturalnego.
Misie w parkach też jedza kanpki i nutelle - w koncu cos musza jesc skoro ich srodowisko się kurczy , a i pokarmu coraz mniej....Spotkalam goscia , ktory powiedzial,ze jego pies na chlebie i mleku żyl aż 3 lata.Przypuszczam,ze na mięsie i kosciach moglby jednak pozyc troche dluzej. Mimo,ze jest wyrwany ze srodowiska naturalnego.
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Zważyłam główkę czosnku - takiego polskiego, czyli niezbyt dużą, nie taką wypasioną jak chińskie czy hiszpańskie - 34 gramy. Kto dałby psu całą główkę czosnku? W dodatku przez trzy dni?Piuma pisze:" Podstawowym niebezpieczeństwem w przypadku przyjmowania czosnku lub cebuli jest wystąpienie, i to już po kilku dniach, niedokrwistości hemolitycznej. Pierwszym objawem jest pojawienie się ciałek Heinza. U psa o masie około l5 kg spożycie 30 g czosnku przez 3 dni powoduje wystąpienie niedokrwistości i hemoglobinurii.
U ludzi, w takiej medycynie mniej konwencjonalnej , podaje się czosnek dla odbudowy flory bakteryjnej jelit, ale jest to podobno działanie na zasadzie prebiotyku - "dobre" bakterie na czosnku się namnożą - ale muszą tam oczywiście być, choćby w niewielkich ilościach, żeby miało się co namnożyć. Nie wiem, jak u psów.
W diecie barf zaleca się podawanie czosnku w ilości 1-2 ząbki na tydzień.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 106 gości