łzy po jedzeniu
Nie wiem czy psy płaczą - tzn.w takim samym sensie jak ludzie...Ale moje pytanei dotyczy własnei czegos co wyglada u mojego psa jak łezki. Kiedy konczy jesc i oderwie w koncu pychol od miski, to widac jak z oka leca mu "łzy".Z jedego oka duzo barzdiej intensywnie. Nie wiem czy to normalne,bo wczesniej u innych psow nie spotkalam sie z czyms takim
Pierwsze słyszę . Czy byłaś z tym u veta?? Może ma niedrożne , zapchane kanaliki i w trakcie jedzenia to bardziej sie uwidacznia ????
Jakby na to nie patrzeć to objaw do leczenia
Karafka jak pamiętam to masz labradora,poobserwowałem mojego dokładnie(7 miesięcy) i ne uronił ani jednej łezki,więc nie znam odpowiedzi,poczekaj niech Pan Jarek się wypowie
doczeksz się tylko sam po urlopie ciężko go odchorowałem. Powiem Ci szczerze nie spotkałem się z czymś takim i jest to jakiś ciekawy przypadek trzeba byłoby dokładnie zbadać oczy tego psa. A pytanie co mu dajesz do jedzenia może tu jest sedno sprawy?
pies dostaje suchą karmę-proformance large breed puppy.I tylko podczas jedzenia tej karmy tak mu leci z tych oczu.Jak np. gryzie kosc, to nie ma czegos takiego. Nasza wet zaproponowala,aby zamoczyc karme i zobaczyc czy nadal łzawi.Tak zrobilismy-karma była namoczona na papkę i łzy rowniez sie pojawily-choc musze przyznac,ze nie tak duzo.Ale były...Moze chociaz jakies przypuszczenia?
-
- Posty:87
- Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
- Lokalizacja:Szczecin
- Kontakt:
Pewnie za kazdym razem jest wzruszony, ze go tak dobrze karmisz
A tak powaznie to ja nie wiem, nie pamietam jaka to rasa psa, powiedz mi tylko czy jak je to miska stoi na ziemi czy na podwyzszajacym stojaku tak zeby pies nie musial sie schylac. Jesli nie, to sprobuj postawic mu miske wyzej i zobacz czy lzawienie ustapi. Napisz prosze jaki efekt.
A tak powaznie to ja nie wiem, nie pamietam jaka to rasa psa, powiedz mi tylko czy jak je to miska stoi na ziemi czy na podwyzszajacym stojaku tak zeby pies nie musial sie schylac. Jesli nie, to sprobuj postawic mu miske wyzej i zobacz czy lzawienie ustapi. Napisz prosze jaki efekt.
micha stoi na podłodze.Jutro rano postawimy troche wyzej...zobaczymy :)wszystkeigo trzeba sprobowac.A pies to labrador.
dokładnie o tym samym Elu myślę a zmień na inną sucha karme chodzi tu głównie o uczulenie na lotne substancje , którymi skrapiane są kulki jedzenia aby ładnie pachniały, po namoczeniu część tych związków uległa dezaktywacji. Więc zmien na inną suchą a inny posiłek ugotuj i sprawdź to.
i tu pojawia sie poblem Wlasnei zamowilam kolejny worek karmy i szczerze mowiac-wole ja namaczac niz zmieniac,bo pod kazdym innym wzgledem ta karma bardzo pasuje naszemu psu.On kiepsko toleruje karmy z drobiem, do hill'sa sie nie przekonalam,a z ta nie ma problemow zadnych (oprocz wiadomego ).Do tego cenowo w sam raz.Wiec bedziemy moczyc karme...
Aha!Nasza Pani wet wysnuła te same przypuszczenia Tez oskarzyla "pylącą" karme Dziekuje
Aha!Nasza Pani wet wysnuła te same przypuszczenia Tez oskarzyla "pylącą" karme Dziekuje
-
- Posty:87
- Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
- Lokalizacja:Szczecin
- Kontakt:
Karafka czy mam rozumiec ze juz jadl dzisiaj na podwyzszeniu i dalej "plakal" ?
-
- Posty:87
- Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
- Lokalizacja:Szczecin
- Kontakt:
no widzisz Karafko ciesze sie ze moglem pomoc