Pierwsze wrażenie standardowo jak dla mojego psa - nowe jedzenie, nowy zapach, najchętniej zjadłby całe opakowanie na raz.
Kolejne posiłki wyglądały podobnie - grzebanie w misce, niedojadanie. Pierwsze kilka dni mieszanie z poprzednią karmą i następnie już tylko nowa karma. Dopiero po kilku dniach jedzenie znika po nasypaniu - niestety pies ma określone pory jedzenia z racji zbyt dużej łapczywości.
Dodatkowa korzyść to wpływ na układ pokarmowy - nie ma nieprzyjemnych gazów oraz głośnego pracowania żołądka. Im zdrowszy żołądek, tym lepsze życie naszego psiaka!
Podoba mi się fakt, że na pierwszym miejscu w składnikach jest mięso a nie zboża - niby mój pies nie ma problemów z tolerowaniem zboża ale sam fakt, że karma jest bardziej "dopieszczona" składem powoduje, że chętnie ją kupuje.
Jeśli wasz psiak ma problemy trawienne - wypróbujcie PURINA® PRO PLAN® OPTIDIGEST® w dogodnym wariancie smaku i składników takich jak kurczak, jagnięcina, łosoś i inne