Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
A co sądzicie o karmie For Friends? Bo według mnie ma bardzo ciekawy skład, czy ktoś z was karmi nią może swojego psa? Jakieś opinie?
Karma 'For Friends" cena 158zł za 5 kg karmy - jest ceną bardzo wysoką .
W opisach próbują udowodnić ,że mają niezwykłą karmę tę jedyną naj,naj naj ,a nie zrobili niczego nowego .
Opinia "Specjalisty dietetyka weterynarii" która jest na stronie importera jest opinią stricte komercyjną.
W tej opinii nie ma informacji o tym, że ktoś tę karmę ocenił na podstawie żywienia psa jest to ocena opisu składu karmy podanego przez importera taką opinię może wydać praktycznie każdy użytkownik forum Krakvet nie będąc specjalistą w żywieniu(wystarczy,że czyta nasze forum).
Nie miałem do czynienia z tą karmą(moje psy jej nie jadły) dlatego nie ocenię jej smakowitości, przyswajania itd.
Jak zawsze przy każdej nowej karmie czas i zdrowie psiaków da nam odpowiedź jaka to "cudowna nowinka" zawitała na polski rynek.
Skład mięsa; nie wiem jak jest na opakowaniach ,ale na stronie importera mięso jest określane w sposób następujący "Jagnięcina," nie ma słowa ,że jest to stricte czyste mięso bez kości ,a przy tej cenie powinno takie być.
Co do składu to mam wrażenie ,że już ten skład gdzieś widziałem .
W opisach próbują udowodnić ,że mają niezwykłą karmę tę jedyną naj,naj naj ,a nie zrobili niczego nowego .
Opinia "Specjalisty dietetyka weterynarii" która jest na stronie importera jest opinią stricte komercyjną.
W tej opinii nie ma informacji o tym, że ktoś tę karmę ocenił na podstawie żywienia psa jest to ocena opisu składu karmy podanego przez importera taką opinię może wydać praktycznie każdy użytkownik forum Krakvet nie będąc specjalistą w żywieniu(wystarczy,że czyta nasze forum).
Nie miałem do czynienia z tą karmą(moje psy jej nie jadły) dlatego nie ocenię jej smakowitości, przyswajania itd.
Jak zawsze przy każdej nowej karmie czas i zdrowie psiaków da nam odpowiedź jaka to "cudowna nowinka" zawitała na polski rynek.
Skład mięsa; nie wiem jak jest na opakowaniach ,ale na stronie importera mięso jest określane w sposób następujący "Jagnięcina," nie ma słowa ,że jest to stricte czyste mięso bez kości ,a przy tej cenie powinno takie być.
Co do składu to mam wrażenie ,że już ten skład gdzieś widziałem .
W FOR FRIENDS jest świeże mięso, nie mączka, czym się bardzo chwalą. Oznacza to, że trzeba odjąć od objętości jakieś 60-70 procent wody. Ostatecznie oznacza więc to, że karma ma mięso na jakimś trzecim miejscu, czyli ma najwyżej z 10% mięsa...
W For Friend faktycznie jest użyte świeże mięso, jednak myślę, że to zaleta, a nie wada. Z tego co pisze na stronie: "Do określenia procentowej zawartości mięsa w karmie użyliśmy najprostszej i najbardziej przejrzystej metody deklaracji składu. I tak, gdy mówimy, że nasza karma zawiera 41,0% jagnięciny (mięso jagnięce 25,0%, wątroba jagnięca 14,5%, tłuszcz jagnięcy 1,4%) oznacza to, że na 1000kg karmy rzeczywiście zużyliśmy 250kg mięsa jagnięcego, 145 kg wątroby jagnięcej oraz 14kg tłuszczu jagnięcego - w sumie 410 kg jagnięciny."Apocatequil pisze:W FOR FRIENDS jest świeże mięso, nie mączka, czym się bardzo chwalą. Oznacza to, że trzeba odjąć od objętości jakieś 60-70 procent wody. Ostatecznie oznacza więc to, że karma ma mięso na jakimś trzecim miejscu, czyli ma najwyżej z 10% mięsa...
Jeśli natomiast chodzi o objętość wody to we wszystkich użytych składnikach zawartość % wody jest bardzo podobna. Na ich stronie znalazłam takie info:
" Czy procentowy udział świeżego mięsa w masie mokrej nie zmniejszy znacznie swojego procentowego udziału w masie suchej?
Absolutnie nie, ponieważ wszystkie składniki zawarte w składzie karmy mają bardzo zbliżoną zawartość wody. Owszem, co naturalne, podczas procesu produkcji karmy, woda zawarta w składnikach wyparuje, lecz ze wszystkich składników w bardzo podobnym stopniu. Gdybyśmy do produkcji karmy stosowali jako wypełniacze zboża – ryż, kukurydzę czy pszenicę - stworzenie tak prostej deklaracji składu byłoby niemożliwe ponieważ te składniki zawierają kilkukrotnie niższą zawartość wody (wilgotność ok. 15%) w porównaniu do świeżego mięsa (wilgotność ok. 75%). Proporcje początkowe uległyby zniekształceniu. My z wielu względów nie używamy zbóż - nie mamy zatem problemu z różnym stopniem zawartości wody w składnikach." - według mnie to ma sens i przemawia jak najbardziej na tak.
Jak sądzicie?
To spójrz na to tak:
W 1000 kg karmy dodawane jest 410 kg jagnięciny (choć tak naprawdę nie masz co do tego pewności, bo producent może Ci równie dobrze powiedzieć, że gruszki rosną na wierzbie), z czego 70% masowych wyparowuje w procesie obróbki termicznej.
Rzeczywiście, gdyby dopisali jeszcze przy warzywach, że są to ŚWIEŻE warzywa to wilgotność ich jest powiedzmy zbliżona do wilgotności mięsa. Jednak takiego dopisku nie ma. Śmiało więc możemy przyjąć, że warzywa to była już zmielona odwodniona papka/suszone/wpisz co chcesz. No i mięsa nie wychodzi znów tak dużo w takim przypadku prawda?...
Ale może i to wszystko byłoby 'do uwierzenia' gdyby nie to, że karma nie ma w widocznym miejscu napisanego słowa PREMIUM. I tu niestety zaczynają się schody, bo jak na karmie nie ma magicznego napisu "Premium" to cały ten skład w rzeczywistości może być inny. Chyba, że ma to zwracam honor.
Karma skądinąd ciekawa, myślę, że gdyby firma zdobyła wiarygodność, certyfikat to warta rozważenia.
W 1000 kg karmy dodawane jest 410 kg jagnięciny (choć tak naprawdę nie masz co do tego pewności, bo producent może Ci równie dobrze powiedzieć, że gruszki rosną na wierzbie), z czego 70% masowych wyparowuje w procesie obróbki termicznej.
Rzeczywiście, gdyby dopisali jeszcze przy warzywach, że są to ŚWIEŻE warzywa to wilgotność ich jest powiedzmy zbliżona do wilgotności mięsa. Jednak takiego dopisku nie ma. Śmiało więc możemy przyjąć, że warzywa to była już zmielona odwodniona papka/suszone/wpisz co chcesz. No i mięsa nie wychodzi znów tak dużo w takim przypadku prawda?...
Ale może i to wszystko byłoby 'do uwierzenia' gdyby nie to, że karma nie ma w widocznym miejscu napisanego słowa PREMIUM. I tu niestety zaczynają się schody, bo jak na karmie nie ma magicznego napisu "Premium" to cały ten skład w rzeczywistości może być inny. Chyba, że ma to zwracam honor.
Karma skądinąd ciekawa, myślę, że gdyby firma zdobyła wiarygodność, certyfikat to warta rozważenia.
Jeśli chodzi o zastosowanie świeżych warzyw i owoców w procesie produkcyjnych, to na stronie jest takie info:
"Wyłącznie świeże mięso, ryby, owoce i warzywa
Dzięki unikalnej technologii opracowanej przez ekspertów weterynarii przy produkcji suchej karmy dla psów po raz pierwszy zastosowano wyłącznie świeże składniki. To umożliwiło eliminację ze składu karmy mączek zwierzęcych, mięsnych oraz tych z produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. Technologia ta umożliwia także zastosowanie w procesie tworzenia karmy świeżych owoców i warzyw tak ważnych dla zdrowia każdego żywego organizmu. " (dokładnie na tej stronie: http://XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Zatem ich wilgotność jest zbliżona do wilgotności mięsa, a co za tym idzie skład % jest wiarygodny.
Co do certyfikatów to znalazłam takie informacje:
"Pozytywna opinia ekspertów dietetyki weterynaryjnej
Sucha karma For Friends otrzymała pozytywną opinię niemieckiego Krajowego Urzędu Środowiska, Zdrowia i Ochrony Konsumentów Nordrhein-Westfalen (LANUV). Pozytywną opinię na temat naszej karmy wydał także Dr Michał Jank z Zakładu Dietetyki Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie." - są podane na tej samej stronie co poprzedni cytat.
"Wyłącznie świeże mięso, ryby, owoce i warzywa
Dzięki unikalnej technologii opracowanej przez ekspertów weterynarii przy produkcji suchej karmy dla psów po raz pierwszy zastosowano wyłącznie świeże składniki. To umożliwiło eliminację ze składu karmy mączek zwierzęcych, mięsnych oraz tych z produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. Technologia ta umożliwia także zastosowanie w procesie tworzenia karmy świeżych owoców i warzyw tak ważnych dla zdrowia każdego żywego organizmu. " (dokładnie na tej stronie: http://XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Zatem ich wilgotność jest zbliżona do wilgotności mięsa, a co za tym idzie skład % jest wiarygodny.
Co do certyfikatów to znalazłam takie informacje:
"Pozytywna opinia ekspertów dietetyki weterynaryjnej
Sucha karma For Friends otrzymała pozytywną opinię niemieckiego Krajowego Urzędu Środowiska, Zdrowia i Ochrony Konsumentów Nordrhein-Westfalen (LANUV). Pozytywną opinię na temat naszej karmy wydał także Dr Michał Jank z Zakładu Dietetyki Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie." - są podane na tej samej stronie co poprzedni cytat.
Ta karma For Friends ma zdecydowanie za duzo weglowodanow, bo prawie 50 procent. 1/3 skladu to ziemniaki. Nie wiem kogo ona ma zachecac, chyba tylko ludzi co nie maja co robic z pieniedzmi. 158 zl za 5 kg za karme nafaszerowana ziemniakami jest cena smiechu warta.
karma jest troche innowacyjna (to sugeruje producent) i podejrzewam ze to ludzie kupią. ostatnio pojawia się masa karm niby o super składzie za wyższe pieniądze a jak ktoś przyjrzy się dokładnie....no właśnie.
najlepszym przykładem jest totw, wyprodukowali nowość w mniejszych workach (czyli cena za kg większa) ale o gorszym składzie niż poprzednicy
najlepszym przykładem jest totw, wyprodukowali nowość w mniejszych workach (czyli cena za kg większa) ale o gorszym składzie niż poprzednicy
Może popatrz na to z tej strony, że słodkie ziemniaki mają dużo zalet? Na stronie For Friends, podają:tracershy pisze:Ta karma For Friends ma zdecydowanie za duzo weglowodanow, bo prawie 50 procent. 1/3 skladu to ziemniaki. Nie wiem kogo ona ma zachecac, chyba tylko ludzi co nie maja co robic z pieniedzmi. 158 zl za 5 kg za karme nafaszerowana ziemniakami jest cena smiechu warta.
"Zalety słodkich ziemniaków:
- zawierają witaminy B1, B2, B6, C, E, H oraz K,
- zawierają minerały takie jak mangan, magnez, żelazo, wapń, miedź, sód, potas, cynk, fosfor oraz fluor,
- zawierają dużo antyoksydantów działających przeciwzapalnie, zapobiegających astmie i zapaleniom stawów,
- zawierają biotynę zapobiegającą nadmiernej łamliwości sierści, przeciwdziałającej łupieżowi oraz zaburzeniom linienia,
- zawierają karoten wspomagający system immunologiczny psa (odporność organizmu) oraz zapobiegający robaczycy,
- są dla psa doskonałym prebiotykiem i dbają o naprawę flory bakteryjnej jelit (błonnik),
- zawarty w nich potas zapobiega zawałom serca (stabilizuje ciśnienie krwi), skurczom mięśni, udarom mózgu oraz uzupełnia poziom potasu zużyty podczas przeżywania stresu,
- wpływają pozytywnie na zarządzanie gospodarką elektrolityczną organizmu,
- mają świetnie właściwości dietetyczne - zaleca się je psom, które powinny schudnąć a są łakome,
- nie wywołują reakcji alergicznych,
- także w przypadku psów z niewydolnością wątroby lub trzustki nadają się bardzo dobrze jako wzbogacenie diety,
- ich zastosowanie w procesie produkcji karmy umożliwia sklejanie krokietów karmy bez stosowania niezdrowych zlepiaczy formujących kształt."
Co o tym sądzicie?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
alety słodkich ziemniaków:
- zawierają witaminy B1, B2, B6, C, E, H oraz K,
znam parę znacznie bogatszych źródeł tychze, także naturalnych, Podczas obróbki termicznej zapomnij o istnieniu witamin...
- zawierają minerały takie jak mangan, magnez, żelazo, wapń, miedź, sód, potas, cynk, fosfor oraz fluor,
jak wyżej
- zawierają dużo antyoksydantów działających przeciwzapalnie, zapobiegających astmie i zapaleniom stawów,
rozumiem, ze narody jedzące słodkie ziemniaki nie starzeją się, nie chorują na choroby stawów, stmę i parę innych... pokaz mi takie
- zawierają biotynę zapobiegającą nadmiernej łamliwości sierści, przeciwdziałającej łupieżowi oraz zaburzeniom linienia,
zapewniam Cię, że po obróbce termicznej żaden ziemniak nie zawiera ani jednej cząsteczki biotyny. W zawartości biotyny nic nie pobije żółtka jajka
- zawierają karoten wspomagający system immunologiczny psa (odporność organizmu) oraz zapobiegający robaczycy,
marchew zawiera karotenu jeszcze więcej - czy stosuje się ją jako odrobaczacz?
- są dla psa doskonałym prebiotykiem i dbają o naprawę flory bakteryjnej jelit (błonnik),
widzę, ze mit na temat konieczności istnienia błonnika w psiej diecie jest zakorzeniony mocno
- zawarty w nich potas zapobiega zawałom serca (stabilizuje ciśnienie krwi), skurczom mięśni, udarom mózgu oraz uzupełnia poziom potasu zużyty podczas przeżywania stresu,
znacznie lepiej zadziała tu pomidor
- wpływają pozytywnie na zarządzanie gospodarką elektrolityczną organizmu,
jak wyżej
- mają świetnie właściwości dietetyczne - zaleca się je psom, które powinny schudnąć a są łakome,
od kiedy zjadanie ogromnych ilości skrobii sprzyja odchudzaniu?
- nie wywołują reakcji alergicznych,
zdziwiłabyś się
- także w przypadku psów z niewydolnością wątroby lub trzustki nadają się bardzo dobrze jako wzbogacenie diety,
w tych akurat schorzeniach napewno skrobia nie powinna znajdować się diecie zwierzecia chorego
- ich zastosowanie w procesie produkcji karmy umożliwia sklejanie krokietów karmy bez stosowania niezdrowych zlepiaczy formujących kształt.
funkcja zlepiaczy to chyba jedyny rozsądny argument. "
- zawierają witaminy B1, B2, B6, C, E, H oraz K,
znam parę znacznie bogatszych źródeł tychze, także naturalnych, Podczas obróbki termicznej zapomnij o istnieniu witamin...
- zawierają minerały takie jak mangan, magnez, żelazo, wapń, miedź, sód, potas, cynk, fosfor oraz fluor,
jak wyżej
- zawierają dużo antyoksydantów działających przeciwzapalnie, zapobiegających astmie i zapaleniom stawów,
rozumiem, ze narody jedzące słodkie ziemniaki nie starzeją się, nie chorują na choroby stawów, stmę i parę innych... pokaz mi takie
- zawierają biotynę zapobiegającą nadmiernej łamliwości sierści, przeciwdziałającej łupieżowi oraz zaburzeniom linienia,
zapewniam Cię, że po obróbce termicznej żaden ziemniak nie zawiera ani jednej cząsteczki biotyny. W zawartości biotyny nic nie pobije żółtka jajka
- zawierają karoten wspomagający system immunologiczny psa (odporność organizmu) oraz zapobiegający robaczycy,
marchew zawiera karotenu jeszcze więcej - czy stosuje się ją jako odrobaczacz?
- są dla psa doskonałym prebiotykiem i dbają o naprawę flory bakteryjnej jelit (błonnik),
widzę, ze mit na temat konieczności istnienia błonnika w psiej diecie jest zakorzeniony mocno
- zawarty w nich potas zapobiega zawałom serca (stabilizuje ciśnienie krwi), skurczom mięśni, udarom mózgu oraz uzupełnia poziom potasu zużyty podczas przeżywania stresu,
znacznie lepiej zadziała tu pomidor
- wpływają pozytywnie na zarządzanie gospodarką elektrolityczną organizmu,
jak wyżej
- mają świetnie właściwości dietetyczne - zaleca się je psom, które powinny schudnąć a są łakome,
od kiedy zjadanie ogromnych ilości skrobii sprzyja odchudzaniu?
- nie wywołują reakcji alergicznych,
zdziwiłabyś się
- także w przypadku psów z niewydolnością wątroby lub trzustki nadają się bardzo dobrze jako wzbogacenie diety,
w tych akurat schorzeniach napewno skrobia nie powinna znajdować się diecie zwierzecia chorego
- ich zastosowanie w procesie produkcji karmy umożliwia sklejanie krokietów karmy bez stosowania niezdrowych zlepiaczy formujących kształt.
funkcja zlepiaczy to chyba jedyny rozsądny argument. "
Ja wiem, że ograniczenie węglowodanów w diecie mojego psa mojego psa przyczyniło się do widocznego spadku wagi. Sara przestała być ociężała, skończyły się problemy z wzdętym brzuchem i wiecznym kręceniu się po kuchni w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Musiałem kupić nową obrożę, bo stara zrobiła się za luźna. Nie zrozumiem po co płacić taką ciężką kasę za 5 kg karmy, w której analizie połowa to węglowodany, przewyższając znacznie udział białka i tłuszczu razem wziętych. I co z tego, że są to ziemniaki czyli mniejsze zło, jak jest ich tak dużo. W mojej karmie ziemniaków jest 7%, to ponad 4 razy mniej niż w tej For Friends, w której bodajże dodatkowo jest jeszcze groch, jeśli dobrze pamiętam.
Witam Państwa. Przejrzałam prawie cały temat i przyznam się, że mam niemały mętlik w głowie, a nie chciałabym zrobić mojemu psu krzywdy wybierając nieodpowiednią karmę. To mój pierwszy piesek, wzięty ze schroniska 16- kilogramowy trzylatek. Zastanawiam się nad karmami Mera Dog, Nutra Nuggets i Markus Muhle. Piesek ma krótką sierść i do tej pory jadł Acanę Adult, ale - chyba po karmie- ma łupież. Próbowałam karmić go Puriną ProPlan, ale paskudne, wielkie kupska zniechęciły mnie do tej karmy. Byłabym wdzięczna za poradę.
każda z tych karm jest dobra, każdą z nich możesz wypróbować choć mercus jest karmą zimnotłoczoną-nie każdy pies dobrze ją trawi ale jak już-karma ma super wpływ na zdrowie i kondycje psa. pamiętaj tylko o stopniowym przestawianiu psa na nową karmę, jeżeli pies jest osłabiony, w kiepskiej kondycji możesz na początku dać karmę dla szczeniat, lub psów aktywnych-karmy te mają wiecej mięsa, tłuszczu i witamin
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości