Weterynarz polecil Pedigree!!
Bylem dzisiaj z 4 miesiecznym, niec zmiksowanym owczarkiem niem. u weta, no i zapytal czym go zywie. Powiedzialem,ze 2 razy dziennie kaszka na serruszkach z marchewka i raz dziennie suche Acany. Na co ten sie skrzywil i powiedzial,ze zalecalby karmienie wylacznie suchym bo jest lepiej zbilansowane,a co za tym idzie zdrowsze dla psa. Wiec zapytalem jakie karmy by polecil. Bez zastanowienie odpowiedzial,ze dla psiaka ktory na wystawy jezdzic nie bedzie polecil by Pedigree! Stwierdzil,ze nie ma sesu wydawac kasy na Eukanube lub Royala (chociaz jak u niego ktoras z w/w kupie to bedzie bardzo zadowolony). Mocno zdziwiony mowie mu,ze slyszlame niezby pochlebne opienie na temat marketowych karm. Slaba jakosc, kiepskie skladniki, malo odzywcze, czeste alegrie itd. na co mi odparl,ze Pedigree jest produkowane przez olbrzymi koncern, ktoremu mozna zaufac bo stale kontroluje jakos swoich produktow, bada, udoskonala itd., a pokarm dla juniora jest na prawe dobrej klasy wiec niewarto przeplacac bo w przypadku mojego psa nie ma to po prostu sensu. No i tak sie zastanawiam czy przypadkiem nie powinienem zmienic weta? A moze jednak karmic psine tylko i wylacznie polecanym Pedigree?;)
Przepraszam, ale w czym Twój pies jest gorszy od psów wystawowych ???
To , że nie jest do końca rasowy nie znaczy , że jest gorszy.
Owszem, z jednym się zgodzę, że z karm reklamowanych w TV Pedigree jest najlepsze ale np. Acana jest niewiele droższa a jakoś ma o wiele wyższą.
No i ponieważ to mix On-a więc poleciłabym dodatkowo np. atroflex na stawy (albo kup w aptece chrząstke rekina jest tańsza)
To , że nie jest do końca rasowy nie znaczy , że jest gorszy.
Owszem, z jednym się zgodzę, że z karm reklamowanych w TV Pedigree jest najlepsze ale np. Acana jest niewiele droższa a jakoś ma o wiele wyższą.
No i ponieważ to mix On-a więc poleciłabym dodatkowo np. atroflex na stawy (albo kup w aptece chrząstke rekina jest tańsza)
No właśnie ja nie wiem co ma do tego jeżdżenie na wystawy??? Bo jak już piesek nie moze zdobywac medali to ma być zaniedbany i chory??? Radzę zmienić weta
Zdecydowanie zmień weterynarza!! Ja mam dwa zwykłe dachowce, na wystawę raczej nie pójdą co nie znaczy że mam je karmić zwykłymi wypełniaczami. Bardzo kocham te zwierzaki i chcę by były zadbane, zdrowe i dożyły ze mną starości. Taki weterynarz lepiej niech zamknie gabinet i się zatrudni w hipermarketach do reklamy "najlepszych" karm dla zwierząt.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
nie do końca się z Wami zgodzę, co do totalnego krytkowania weta- choć może nie mam racji, ale napiszę Wam moją historię.
Ja chodzę z moim psem do lecznicy z b. dobrą opinią, przyjmuje tam kilku weterynarzy. Ja przypadkowo trafiłam do do początkującej młodej lekarki. Byłam na kilku wizytach zanim zaczełyśmy rozmawiać o karmie. Na tych poprzednich wizytach wydałam około 600 zł w przeciągu praktycznie miesiąca. Przy tych wizytach był obecny mój mąż, który zawsze z bólem wydawał kolejne pieniądze (on tak już ma)Do gaBINETU WPADAŁAM ZAWSZE W BIEGU PO pracy, z dwójką małych dziec na ręku, oczywiście z psem. Mówiłam lekarzowi, że chcę też karmić psa gotowanym, a karma tak uzupełniająco. Ona powiedziała mi,że karmy marketowe absolutnie nie, ale może na początek peedigree może być.
Wiem,że zaraz powiecie zmienić weta, ale zaczekajcie,
ja na następnej wizycie, kiedy już poczytałam sobie forum i zdobyłam troszkę wiedzy na temat karm i peedigree zapytałam weta dlaczego akurat poleciła mi tą nieszczęsną karmę. Ona się mieszała i powiedziała, że zdaje sobie sprawę z tego,że to nie jest optymalna karma, ale powiedziała tak, ze wzgledu na to, że parząc na moją rodzinę- dzieci małe i wzdychający przy płaceniu mąż pomyślała, że nie będzie proponowała mi drogich karm, żeby za mocno nie obciążać budżetu.
W sumie można powiedzieć,że nie powinna w ten sposób robić, bo rzeczywiście jest to pewna dezinformacja niedouczonego włłaściciela- ale ja nie zmieniłam weta, jestem zadowolona z leczenia u niej, a po rozmowie na temat karm trochę się zaprzyjaźniłyśmy i jest ok. Dodam, że mieszkam w miejscowości, gdzie jest duże bezrobocie, i jak wszędzie ludzie psy różnie traktują, więc cZasami też trzeba zrozumie weta, który stara się wczuć w sytuację.
Ja chodzę z moim psem do lecznicy z b. dobrą opinią, przyjmuje tam kilku weterynarzy. Ja przypadkowo trafiłam do do początkującej młodej lekarki. Byłam na kilku wizytach zanim zaczełyśmy rozmawiać o karmie. Na tych poprzednich wizytach wydałam około 600 zł w przeciągu praktycznie miesiąca. Przy tych wizytach był obecny mój mąż, który zawsze z bólem wydawał kolejne pieniądze (on tak już ma)Do gaBINETU WPADAŁAM ZAWSZE W BIEGU PO pracy, z dwójką małych dziec na ręku, oczywiście z psem. Mówiłam lekarzowi, że chcę też karmić psa gotowanym, a karma tak uzupełniająco. Ona powiedziała mi,że karmy marketowe absolutnie nie, ale może na początek peedigree może być.
Wiem,że zaraz powiecie zmienić weta, ale zaczekajcie,
ja na następnej wizycie, kiedy już poczytałam sobie forum i zdobyłam troszkę wiedzy na temat karm i peedigree zapytałam weta dlaczego akurat poleciła mi tą nieszczęsną karmę. Ona się mieszała i powiedziała, że zdaje sobie sprawę z tego,że to nie jest optymalna karma, ale powiedziała tak, ze wzgledu na to, że parząc na moją rodzinę- dzieci małe i wzdychający przy płaceniu mąż pomyślała, że nie będzie proponowała mi drogich karm, żeby za mocno nie obciążać budżetu.
W sumie można powiedzieć,że nie powinna w ten sposób robić, bo rzeczywiście jest to pewna dezinformacja niedouczonego włłaściciela- ale ja nie zmieniłam weta, jestem zadowolona z leczenia u niej, a po rozmowie na temat karm trochę się zaprzyjaźniłyśmy i jest ok. Dodam, że mieszkam w miejscowości, gdzie jest duże bezrobocie, i jak wszędzie ludzie psy różnie traktują, więc cZasami też trzeba zrozumie weta, który stara się wczuć w sytuację.
Jednak mnie by to trochę dziwiło...zwłaszcza, że są inne karmy naprawdę dosyć tanie w stosunku do pedigree, dlaczego akurat te karme polecili wasi weci...jakoś nie do końca do mnie przemawia motyw "odciążania domowgo budżetu"...
Ja jakbym była wetem to zaproponowałabym chyba prędzej gotowane niż Pedigree, podejrzewam, że nawet nie do końca prawidłowo zbilansowane gotowane mogłoby być lepsze od tego paskudztwa...
No, ale wet wetowi nie równy...w rodzinie mam lekarza, takiego "Judyma" w spódnicy, ale znam też kilku lekarzy z podejściem przestarzałym, lub niezbyt godnym polecenia pacjentowi moim zdaniem.
Ja jakbym była wetem to zaproponowałabym chyba prędzej gotowane niż Pedigree, podejrzewam, że nawet nie do końca prawidłowo zbilansowane gotowane mogłoby być lepsze od tego paskudztwa...
No, ale wet wetowi nie równy...w rodzinie mam lekarza, takiego "Judyma" w spódnicy, ale znam też kilku lekarzy z podejściem przestarzałym, lub niezbyt godnym polecenia pacjentowi moim zdaniem.
Zmien weta i to juz. Nie ufaj Pedegree!!!!! Zezre psu zoladek i potem sie roztyje. Maja tyle konserwantow, ze slonia by zabilo!!
Przezuc psiaka tylko na sucha karme, to fakt, ale nie uzywaj nic , co znajdziesz w supermarketach!!
Bedziesz mial zdrowszego psa i wydasz mniej kasy na weterynarza.
Przezuc psiaka tylko na sucha karme, to fakt, ale nie uzywaj nic , co znajdziesz w supermarketach!!
Bedziesz mial zdrowszego psa i wydasz mniej kasy na weterynarza.
Becky, to było pytanie z 5 stycznia... Poza tym niczego nowego nie wniosłaś, to wszystko już zostało powiedziane
Nic nie szkodzi, zawsze jest ktos nowy kto ma podobny problem a wiadomo, jak cos jest powiedziane wiecej razy to staje sie berdziej wierzytelne.
Poza tym , wolny kraj , wiec moge chyba dodac komentarz.
P.S.
Przykro mi z powodu Twojego serca.
Poza tym , wolny kraj , wiec moge chyba dodac komentarz.
P.S.
Przykro mi z powodu Twojego serca.
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Witaj.
Dieta naszych psów jest niesamowicie ważne, dlatego należy dołożyć największych starań, aby pies był szczęśliwy i najedzony. Znalezienie prawidłowej diety może być wyzwaniem, jednak jest to wyzwanie, którego należy się podjąć. W ten sposób maksymalnie zadbasz o swojego czworonoga.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu odpowiedniego żywienia, zajrzyj na naszego bloga:
https://www.krakvet.pl/artykuly/jak-pow ... ojego-psa/
KrakVet.pl
Dieta naszych psów jest niesamowicie ważne, dlatego należy dołożyć największych starań, aby pies był szczęśliwy i najedzony. Znalezienie prawidłowej diety może być wyzwaniem, jednak jest to wyzwanie, którego należy się podjąć. W ten sposób maksymalnie zadbasz o swojego czworonoga.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu odpowiedniego żywienia, zajrzyj na naszego bloga:
https://www.krakvet.pl/artykuly/jak-pow ... ojego-psa/
KrakVet.pl