widmo głodu :(

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

qbrakus
Posty:2
Rejestracja:30 września 2005, 12:58

02 listopada 2005, 08:46

W poniedziałek rano zamówiłem karmę dla mojej suki, a do tej pory status zamówienia nie zmienił się i brzmi "Zamówienie przyjęte".
W miejscowości, której mieszkam karma, którą je mój pies dostępna jest tylko na zamówienie z terminem oczekiwania 7 dni. Dotąd stosowałem Belcando Junior. Czym w razie wyczerpania się obecnego zapasu karmić psa?

Numer Zamówienia: 2256
andrzejeq43
Posty:87
Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
Lokalizacja:Szczecin
Kontakt:

02 listopada 2005, 17:18

Ja też zamówiłem w poniedziałek i wcale mnie nie dziwi, że do tej pory nie mam żarełka, przecież był 1 listopada. Zawsze wszystkie zamówienia realizowane są bardzo szybko, jednak trzeba brać poprawkę, że karma się kończy i zamawiać ją 2-3 dni wcześniej, aby w razie jakiegoś poślizgu nie było rozczarowań. To taka rada na przyszłość. A czym żywić? Powiem tak...czymkolwiek, nawet jak kupisz psu jakąś karmę "podłą" wybraną z dowolnej reklamy telewizyjnej, to na pewno psu się nic nie stanie przez dzień czy dwa. Ja bym tak zrobił, a już na pewno nie gotowałbym nic we własnym zakresie, można psa bardziej "rozregulować"
Pozdrawiam.
qbrakus
Posty:2
Rejestracja:30 września 2005, 12:58

03 listopada 2005, 07:46

Nie chciełem nikogo ganić, bo to przez moje niedopatrzenie nastąpił "kryzys żywieniowy". Sądziłem tylko, że jeśli wyślę zamówienie rano (7 z minutami) to jeszcze tego samego dnia paczka trafi do kuriera.
Pozdrawiam
andrzejeq43
Posty:87
Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
Lokalizacja:Szczecin
Kontakt:

03 listopada 2005, 13:53

Oczywiście ja rozumiem i wcale nie odebrałem tego jako jako ganienia kogoś za zaistniałą sytuację. Chciałem tylko Ci wyjaśnić, że w moim przypadku też zamówienie jeszcze nie dotarło i spowodowane jest to prawdopodobnie swiętem. No i oczywiście napisałem czym karmić pieska w kryzysie :)
Pozdrowionka
karafka-niez.

03 listopada 2005, 19:56

Jale numer :D mamy teraz ten sam kryzys...Ale ja jednak uważam,ze bardziej rozregulowac pieska mogą karmy przemysłowe kiepskiej jakości niż ugotowany z mieskiem i marchewka ryż...Taka przymusowa dietka :wink: a własnie gotuje ryż i czekam z niecierpliwościa na zamowiona karme :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości